Informujemy, że 4.10.2024r, biblioteka będzie nieczynna.
Za utrudnienia przepraszamy.
Informujemy, że od dnia 09.04 – 12.04.2024 r. biblioteka będzie nieczynna.
Za utrudnienia przepraszamy.
Biblioteka w liczbach czyli podsumowanie minionego roku.
W roku 2023:
Łącznie zostało wypożyczonych 9934 książek.
Najchętniej wypożyczaną książką była: „Srebrna łyżeczka” Magdaleny Witkiewicz.
Najaktywniejszy Czytelnik wypożyczył 218 pozycji
Nasz księgozbiór wzbogacił się o 799 książki.
Zarejestrowanych czytelników było 476 w tym aktywnie wypożyczających 432.
Bez Was, drodzy Czytelnicy nie bylibyśmy w stanie osiągnąć takich wyników. Dziękujemy, że byliście z nami i obiecujemy równie ciekawe KSIĄŻKI w 2024
Gminna Biblioteka Publiczna w Kobylance
ul. Jeziorna 6
91 5610-213
biblioteka@kobylanka.pl
#biblioteka#ksiazka#czytanie#kobylanka#GBP#czytelnik # #liczby#podsumowanie
Informujemy, że od 5.01.2024 r. od godz. 13.00 do dnia 11.01.2024 r. nie będzie możliwości wypożyczenia oraz zwrotu książek z powodu prac modernizacyjnych trwających w bibliotece.
Za utrudnienia przepraszamy.
Informujemy, że od dnia 1.01.2023r
Kody LEGIMI wydawane będą wyłącznie osobiście. Czytelnik zainteresowany odbiorem kodu powinien zgłosić się do biblioteki od pierwszego dnia roboczego każdego miesiąca .
Czytelnik może otrzymać tylko jeden kod w danym miesiącu. Kod ważny jest przez miesiąc od dnia jego aktywacji. Po upływie tego terminu można zwrócić się do GBP w Kobylance po kolejny kod.
Rok 2022 już za nami, a więc czas na krótkie podsumowanie.
Liczba czytelników zarejestrowanych 429
Liczba czytelników aktywnie wypożyczających 402
Wypożyczono 12 059 książek
dla dorosłych 10 903 vol.
dla dzieci 641 vol.
Zakupiono 432 pozycje książkowe
9 gier planszowych
10 audiobooków
Wykupiono dostęp do kodów LEGIMI
Stan księgozbioru na dzień 31.12.2022r. wynosi 15 614 vol.
Porównując rok 2022 z rokiem 2021 stwierdzamy, że stan czytelnictwa w naszej bibliotece cały czas rośnie. Liczba wypożyczeń bibliotecznych zwiększyła się o wartość 2 200 a liczba odwiedzających nas wzrosła o 30 osób.
Dziękujemy za ten rok i liczymy na kolejne lata owocnej współpracy z naszymi czytelnikami.
NARODOWE CZYTANIE w naszej Bibliotece!
Dnia 4 września 2021 roku zakończyła się jubileuszowa dziesiąta edycja Narodowego Czytania w Polsce. Każdy czytelnik odwiedzający naszą Bibliotekę miał okazję włączenia się do wspólnego czytania Moralności pani Dulskiej Gabrieli Zapolskiej, obejrzenia sztuki teatralnej, otrzymania pamiątkowej zakładki do książki oraz stempla na przyniesionym egzemplarzu lektury oraz zakupienia atrakcyjnych książek podczas kiermaszu przy słodkim poczęstunku.
INFORMACJA
Informujemy, że dnia 9.06.2021r.(środa) Gminna Biblioteka Publiczna w Kobylance będzie nieczynna.
INFORMACJA
Informujemy, że od dnia 29.03-16.04.2021r, Gminna Biblioteka Publiczna w Kobylance będzie nieczynna.
INFORMACJA
Na podstawie art. 130 § 2 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (t.j. Dz. U. 2019 r., poz. 1040 ze zm.)
Ustala się dzień 14 sierpnia 2020 r. dniem wolnym od pracy w Gminnej Bibliotece Publicznej w Kobylance w zamian za święto przypadające w sobotę 15 sierpnia 2020 r. oraz ustala się dzień 24 grudnia 2020 r. dniem wolnym od pracy w Gminnej Bibliotece Publicznej w Kobylance w zamian za święto przypadające w sobotę 26 grudnia 2020 r.
OTWARCIE BIBLIOTEKI
Informujemy, iż od 4 maja (poniedziałek) wznawia swoją działalność Gminna Biblioteka Publiczna w Kobylance .
W związku z zagrożeniem epidemiologicznym, w placówce będą obowiązywały pewne ograniczenia. W bibliotece będzie mógł przebywać jeden czytelnik. Pozostali czytelnicy proszeni będą o poczekanie na zewnątrz, w bezpiecznej odległości.
Czytelnicy wchodzący do biblioteki mają obowiązek noszenia maseczek i dezynfekowania rąk płynem, który będzie znajdował się przed wejściem do biblioteki.Wszystkie książki zwrócone przez czytelników poddawane będą 10-dniowej kwarantannie. Sprawi to, że zbiory będą bezpieczne. Zachęcam jednocześnie do składania zamówień na zbiory biblioteczne: elektronicznie przez swoje konto na stronie internetowej biblioteki lub za pomocą maila oraz telefonicznie ma to na celu usprawnić obsługę oraz zachować bezpieczeństwo.
Zamknięcie biblioteki przedłużone.
16 kwietnia 2020 roku podczas konferencji prasowej premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego oraz na stronie www.gov.pl ogłoszono cztery etapy znoszenia ograniczeń związanych z COVID-19. Pierwsze ograniczone zasady bezpieczeństwa zaczną obowiązywać od poniedziałku 20 kwietnia 2020 roku.
Otwarcie niektórych instytucji kultury: bibliotek, muzeów i galerii sztuk nastąpi w drugim etapie. Data wejścia w życie tego i pozostałych etapów będą ustalane na bieżąco na podstawie dynamiki nowych zachorowań.
Źródło informacji: https://www.bn.org.pl/aktualnosci/3962-zamkniecie-bibliotek-przedluzone.html
Źródło zdjęcia: www.gov.pl
SZANOWNI PAŃSTWO,
W związku z komunikatem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, z dnia 11 marca 2020r dotyczącego rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2,
Kierownik Gminnej Biblioteki Publicznej w Kobylance informuje, że od dnia 16.03.2020r biblioteka zostaje zamknięta dla czytelników.
Kierując się troską o dobro Nas wszystkich i zapewnieniem bezpieczeństwa zarówno Państwa jak i naszym, prosimy o korzystanie z następującej formy kontaktu drogą elektroniczną
biblioteka@kobylanka.pl oraz zachęcamy do śledzenia strony internetowej biblioteki na której będzie umieszczona informacja o ponownym otwarciu biblioteki www.biblioteka.kobylanka.pl
Ważne: Czytelnicy, którzy z powodu zamknięcia placówki nie będą mogli zwrócić wypożyczonych materiałów na czas, nie będą ponosili opłat za ich przetrzymanie.
Zachęcamy do korzystania : https://lektury.gov.pl/
Czytanie on-line bez ryzyka zakażenia. Zachęcamy do korzystania z największej biblioteki cyfrowej POLONA
Poprzez bibliotekę cyfrową POLONA zapewniany jest nieodpłatny, szeroki dostęp do obiektów cyfrowych wysokiej jakości (książek, czasopism, rękopisów, starodruków, map, rysunków, grafik, fotografii, pocztówek, nut i druków ulotnych) do nieograniczonego wykorzystania przez wszystkich w dowolnym celu, w tym komercyjnym.
https://polona.pl/
WOLNE LEKTURY ZAWSZE POD RĘKĄ 🙂
https://wolnelektury.pl/?fbclid=IwAR3kl3l6I5d1blG3M-MJ98oZeYK6NtyxaVLfNakHxgSOFvoFHpBendXHNFY
Bezpieczeństwo epidemiczne w bibliotekach – komunikat BN
W związku z koniecznością przerwania łańcucha transmisji koronawirusa podjęto w Polsce decyzję o zamknięciu bibliotek do odwołania. Biblioteki od 13 marca nie mogą prowadzić czytelń oraz wypożyczalni, w tym przyjmować wypożyczonych egzemplarzy.
Biblioteka Narodowa przekazuje poniżej zalecenia dotyczące traktowania wypożyczonych egzemplarzy po odwołaniu stanu epidemii w Polsce i wznowieniu pracy bibliotek.
Wirus SARS-CoV-2 może przetrwać przez pewien czas (do 5 dni) poza organizmem ludzkim, dlatego możliwe jest także powierzchowne skażenie publikacji. Zaleca się stosowanie następujących zasad postępowania ze zbiorami bibliotecznymi powracającymi do bibliotek:
- egzemplarze wypożyczone do domu winien przyjmować personel zaopatrzony w rękawiczki lateksowe lub nitrylowe,
- ograniczyć bezpośredni kontakt z egzemplarzem do jego identyfikacji,
- nie wolno dezynfekować zwracanych publikacji preparatami dezynfekcyjnymi opartymi na detergentach i alkoholu,
- przyjęte egzemplarze należy poddać kwarantannie na okres 10 dni do 2 tygodni,
- dezynfekować powierzchnie będące w kontakcie ze zwracanymi materiałami przez mycie detergentem lub preparatami dezynfekcyjnymi, zawierającymi alkohol w stężeniu minimum 60%,
- w przypadku pojawienia się stwierdzonego zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 wśród pracowników mających kontakt ze zbiorami, konieczne jest zachowanie kwarantanny na 10 dni do 2 tygodni i wyłączenie z użytkowania tej części zbiorów, z którymi pracownik miał kontakt.
Wyłączenie z użytkowania na czas kwarantanny wszystkich egzemplarzy zwracanych po zakończeniu okresu zamknięcia bibliotek powinno zapewnić bezpieczeństwo wykonywanej pracy.
Należy także przestrzegać ogólnych zasad bezpieczeństwa:
- prawidłowe mycie rąk wodą z mydłem przez minimum 30 sekund,
- unikanie dotykania twarzy (oczu, nosa, ust),
- zachowanie bezpiecznej odległości (od 1 do 2 metrów) od innych osób,
- zasłanianie ust i nosa chusteczką jednorazową, jeśli kicha się lub kaszle, a następnie wyrzucanie takiej chusteczki,
- zwrócenie się o pomoc medyczną (najpierw telefonicznie) w przypadku zauważenia u siebie objawów choroby o charakterze wirusowym (gorączka, kaszel, trudności w oddychaniu).
Źródło: Biblioteka Narodowa
Kampania „ Mała Książka – Wielki Człowiek ”
od 2 września w bibliotece
Gminna Biblioteka Publiczna w Kobylance
serdecznie zaprasza
dzieci w wieku od 3-6 lat po odbiór
wyprawek czytelniczych oraz
założenia Karty Małego Czytelnika
LICZBA WYPRAWEK OGRANICZONA!
ZAPRASZAMY
,, Bo na czytanie nigdy nie jest za wcześnie’’
„Mała książka – wielki człowiek”!
Gminna Biblioteka Publiczna w Kobylance bierze udział w ogólnopolskiej kampanii społecznej Instytutu Książki, mającej na celu zachęcanie rodziców do czytania z dziećmi i odwiedzania biblioteki. Projekt kierowany jest do dzieci w wieku od 3-6 lat , które podczas pierwszej wizyty w bibliotece otrzymają w prezencie Wyprawkę Czytelniczą, czyli książkę i Kartę Małego Czytelnika. Za każdą wizytę w bibliotece zakończoną wypożyczeniem minimum jednej książki z księgozbioru dziecięcego Mały Czytelnik otrzyma naklejkę, a po zebraniu dziesięciu zostanie uhonorowany imiennym dyplomem potwierdzającym jego czytelnicze zainteresowania. W Wyprawce znajdą coś dla siebie także rodzice. W Wyprawce znajdą coś dla siebie także rodzice – przygotowana dla nich broszura informacyjna przypomni o nieocenionej roli czytania w rozwoju ich dziecka oraz o rozmaitych korzyściach wynikających z częstego odwiedzania biblioteki. Dzięki akcji dziecko pozna ważne miejsce na czytelniczej mapie dzieciństwa (bibliotekę) i zostanie pełnoprawnym uczestnikiem życia kulturalnego. Dlatego już dziś informujemy, że od września będzie możliwość odebrania pierwszych Wyprawek czytelniczych oraz zachęcamy do odwiedzania biblioteki.
#biblioteka – hasłem Tygodnia Bibliotek 2019
8-15 maja – TYDZIEŃ BIBLIOTEK
#biblioteka – za tym hasłem kryją się ludzie, zbiory, spotkania, wydarzenia, imprezy, konkursy. Współczesna biblioteka jest mocno zakorzeniona w historii, a jednocześnie śmiało spogląda w przyszłość. Marka biblioteka jest utrwalona w świadomości społecznej, ale nieustannie poszukuje nowych użytkowników i przyciąga ich innowacyjnymi usługami. Promowanie biblioteki opatrzone znakiem # ułatwia potencjalnym użytkownikom dotarcie do jej usług i zasobów, świadczy o tym, że biblioteka jest nowoczesna i korzysta z nowych technologii. Hasztag porządkuje i wyróżnia, a przede wszystkim podkreśla szczególne znaczenie biblioteki w systemach informacyjnych.
Zachęcamy dzieci, dorosłych do odwiedzania i zapoznania się z biblioteką oraz jej zasobami.
INFORMACJA
Serdecznie zapraszamy po odbiór Kart Czytelnika. Można tego dokonać w godzinach pracy bibliotekarza.
Karta Czytelnika umożliwia rezerwację pozycji (aktualnie wypożyczonych) poza godzinami otwarcia Biblioteki, wstępną prolongatę wypożyczonych przez siebie książek, oraz kontrolę terminów zwrotu pozycji na swoim koncie czytelniczym.
23 kwietnia – Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich
Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich obchodzony jest 23 kwietnia. Data ta wybrana została jako symboliczna dla literatury światowej. W tym dniu w roku 1616 zmarli Miguel de Cervantes, William Szekspir i historyk peruwiański Inca Garcilaso de la Vega (przy czym datę śmierci Szekspira podaje się według kalendarza juliańskiego[a], a pozostałych dwóch – według gregoriańskiego). Celem tego święta jest oczywiście promocja czytelnictwa. Dzień ten jest okazją do zwrócenia uwagi na to, że każdy powinien mieć dostęp do książek. Nie tylko dlatego, że książki to dziedzictwo kulturowe, ale także ze względu na to, że dają one możliwość zdobywania wiedzy. Dla nas jest to oczywiste, jednak w niektórych krajach afrykańskich, arabskich czy Indiach i Pakistanie, są regiony, gdzie książki to luksus, a dzieci nie mają możliwości kształcenia się. Pomysł organizacji święta zrodził się w Katalonii – w 1926 roku wystąpił z nim wydawca z Walencji, Vicente Clavel Andrés. Z początku planowano związać je z datą 7 października, domniemaną datą urodzin Cervantesa, lecz ze względu na niepewność z nią związaną, ostatecznie ustalono datę 23 kwietnia. W Hiszpanii Dzień Książki jest świętem oficjalnym od roku 1930, a od 1964 – we wszystkich krajach hiszpańskojęzycznych
23 kwietnia jest w Katalonii hucznie obchodzonym świętem narodowym, jako dzień jej patrona – Świętego Jerzego. Zgodnie z długą tradycją w Katalonii obdarowywano w ten dzień kobiety czerwonymi różami, mającymi symbolizować krew smoka pokonanego przez św. Jerzego. Później kobiety zaczęły odwzajemniać się mężczyznom podarunkami z książek.
W związku z rosnącym sukcesem Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich UNESCO postanowiło stworzyć tytuł Światowej Stolicy Książki, który jako pierwsze miasto otrzymał Madryt. Tytuł Światowej Stolicy Książki przyznawany jest co roku przez UNESCO jako wyróżnienie dla najlepszego przygotowanego przez dane miasto programu promującego książki i czytelnictwo.
Źródło:https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiatowy_Dzie%C5%84_Ksi%C4%85%C5%BCki_i_Praw_Autorskich
100 rocznica odzyskania niepodleglości przez Polskę.
23 października w CKiR w Kobylance gościliśmy teatr TAK z Krakowa. Organizatorem wydarzenia była Gminna Biblioteka Publiczna w Kobylance. Celem spotkania było włączenie się w obchody 100 rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę oraz kształtowaniu postaw patriotycznych od najmłodszych lat. Spotkanie rozpoczęło się od wystawienia bajki. Artyści przedstawili dzieciom spektakl pt.: „Milutka w malachitowym borze”. Bajka miała w sobie morał przewodni, mówiący o konieczności słuchania rodziców. Fabuła opierała się również o szacunek i tolerancję do wszystkich stworzeń. Interaktywne przedstawienie zawierał również elementy języka angielskiego. Po spektaklu aktorzy przeprowadzili z dziećmi warsztaty pt. ,, A to Polska właśnie ”. Przedszkolaki wykazały się znakomitą znajomością barw narodowych, symboli oraz pieśni patriotycznych. Na koniec spotkania dzieci oraz ich opiekunowie otrzymały pamiątkowe magnesy upamiętniające 100 rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę. Pamiętajmy aby od najmłodszych lat rozbudzać w dzieciach przywiązanie do ojczyzny, do swego miasta, uczyć dostrzegać jego piękno, słowem kształtować uczucia, z których po latach zrodzić się może prawdziwy patriotyzm.
Zapraszamy dzieci na spektakl ,, Milutka w malachitowym borze ” oraz warsztaty
pt. ,, A to Polska właśnie ”
Zapraszamy w imieniu organizatorów.
Zapraszamy czytelników do biblioteki po WRZEŚNIOWE nowości wydawnicze.
Poniżej przedstawiamy Wam książki dopiero co zakupione więcej można zobaczyć oraz wypożyczyć w bibliotece.
Gminnej Bibliotece Publicznej w Kobylance zostało przyznane dofinansowanie na zakup nowości wydawniczych do bibliotek publicznych w ramach Programu Wieloletniego ,, Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa Priorytet 1 – Zakup nowości wydawniczych do bibliotek publicznych w roku 2018. Kwota dofinansowania jaka została Nam przyznana to 3 630 -zł. Wkład własny wynosi 5 445zł. Łączny koszt zadania 9 075zl. Środki te zostaną przeznaczone za zakup nowości, które sukcesywnie ukazują się na rynku wydawniczym oraz lektur szkolnych.
TYDZIEŃ BIBLIOTEK W KOBYLANCE
W dniach 8-15 maja obchodzony był światowy Tydzień bibliotek. Hasło tegorocznej edycji brzmiało ,,(DO) WOLNOŚCI CZYTANIA’’ – Program ma na celu podkreślanie roli czytania w poprawie jakości życia i edukacji. Wydarzenie to było doskonałą okazją do spotkania się z dziećmi i wprowadzenia je w świat książek. Z tej okazji skorzystały przedszkolaki z Przedszkola Publicznego Fundacji Szczecińska w Reptowie oraz dzieci z Przedszkola Niepublicznego Nutka. Celem spotkania było zapoznanie się z pracą i funkcjonowaniem biblioteki, rozwijanie zainteresowań czytelniczych oraz kształtowanie szacunku do książki od najmłodszych lat. Dzieci dowiedziały się jaki księgozbiór znajduje się w bibliotece, jak należy się w niej zachować, oraz co zrobić aby zostać czytelnikiem. Na zakończenie spotkania aby zachęcić przybyłych do wypożyczania książek maluchy dostały pamiątkowe zakładki.
Biblioteka zadbała również o część rozrywkową tego wydarzenia z tej okazji 15 maja zorganizowano spektakl teatralny z elementami języka angielskiego pt, ,, O pchle, co manier nie miała’’ w wykonaniu teatru TAK z Krakowa. Przedstawienie wywołało u dzieci mnóstwo pozytywnych emocji. W kontekście konkretnych fragmentów bajki Brzechwy o psotnej pchle, w spektaklu przybliżone i objaśnione zostały dzieciom niektóre angielskie pojęcia, jak np. nazwy pór roku czy proste antonimy. Teatr TAK w spektaklu „O Pchle…”, wykorzystał ciekawe i interaktywne elementy, jak np. grę w magiczne koło wiedzy, lekcję tańca animacyjnego „Aerobik o poranku”, czy podróż ciuchcią połączoną z nauką piosenki, dzięki temu przedstawienie było dynamiczne i pełne humoru. Zarówno dzieci jak i opiekunowie bawili się wyśmienicie. Przedstawienie było profesjonalnie odegrane, dzieci chętnie zgłaszały się do pomocy i udziału w interakcjach. Serdecznie dziękujemy wszystkim za przybycie i zachęcamy do odwiedzania biblioteki i pamiętajcie drogie dzieci ,, Książka dobra jest na chłody, W niej słoneczne są przygody. Kiedy czytasz bardzo dużo, życie ciągle jest podróżą. Książki to rzecz jest wspaniała, Czyta je dziś klasa cała. Książka to przyjaciel nasz, Gdy ją czytasz – świat już znasz ‘’
Zapraszamy po nowości książkowe !!!
Rozstrzygnięcie konkursu plastycznego
Dnia 4.03.2018r podczas Narodowego Dnia Pamięci ,, Żołnierzy Wyklętych’’ na terenie Centrum Kultury i Rekreacji w Kobylance miało miejsce ogłoszenie wyników konkursu plastycznego. Organizatorem konkursu była Gminna Biblioteka Publiczna w Kobylance oraz Centrum Kultury i Rekreacji w Kobylance. Komisja w składzie Ireneusz Stańczak, Beata Waszkiewicz, Małgorzata Dziwińska wyłonili zwycięzców trzech kategorii.
,, Żołnierze Wyklęci w oczach dziecka’’
I miejsce- Pola Wolniewicz ( Przedszkole Niepubliczne ,, Nutka’’ )
II miejsce – Mateusz Łapiński ( Przedszkole Niepubliczne ,, Nutka’’ )
III miejsce- Jan Czeronko ( Przedszkole Niepubliczne ,, Nutka’’ )
,, Portret Żołnierza Wyklętego ‘’
I miejsce- Lena Czajka Rożek- (Szkoła Podstawowa w Kunowie)
II miejsce- Tymoteusz Cieplucha ( Szkoła Podstawowa w Reptowie)
III miejsce- Hanna Krzemińska ( Szkoła Podstawowa w Kunowie)
,, Odznaka Żołnierza Wyklętego ‘’
I miejsce – Anastazja Dawid ( Szkoła Podstawowa w Kunowie)
II miejsce- Hanna Kuwik ( Szkoła Podstawowa w Kobylance )
III miejsce – Radosław Łobodziński ( Szkoła Podstawowa w Kunowie)
Organizatorzy wyróżnili również pracę Filipa Sobczyńskiego ze Szkoły Podstawowej w Kunowie.
Dziękujemy wszystkim dzieciom za udział w konkursie. Rodzicom oraz nauczycielom dziękujemy za pomoc w dostarczeniu prac do siedziby organizatora oraz za wspieranie wyobraźni naszych dzieci podczas tworzenia prac.
Narodowe Czytanie 2018
Lekturą Narodowego Czytania na kulminację akcji 8 września 2018 roku jest Przedwiośnie Stefana Żeromskiego. Ponadto, Para Prezydencka proponuje do czytania przez cały rok 44 teksty Antologii Niepodległości.
Tegoroczna odsłona Narodowego Czytania odbywa się w roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, stąd wyjątkowa formuła akcji. W Pałacu Prezydenckim została zainaugurowana w środę siódma edycja Narodowego Czytania.
– Przedwiośnie to, jak powiedział śp. prof. Tomasz Burek, powieść pytań, na które trzeba szukać odpowiedzi – mówił Prezydent Andrzej Duda, tłumacząc wybór lektury. – To powieść niezwykle ciekawa, niezwykle obrazująca takie specyficzne polskie losy – zaznaczył. Zdaniem Prezydenta Stefan Żeromski pokazuje w Przedwiośniu Polskę wielu kontrastów. Przypomniał, że jest tam wiele pytań, na które trudno znaleźć odpowiedź: w jakim kierunku zdążać, jaka ta Polska ma być, jaki powinien być ustrój. – Wiele tych pytań jest dzisiaj w Polsce aktualnych, dlatego właśnie ta powieść wydaje nam się tak ważna i w 2018 r. warto ją przypomnieć i przeczytać – zachęcał. – Niech będzie to lektura, która nas pochłonie – dodał.
Pierwsza Dama Agata Kornhauser-Duda podkreślała, że Antologia Niepodległości zawiera bardzo ważne i cenne utwory w dziejach naszej literatury, naszej kultury. – To piękny, przekrojowy obraz naszej kultury i literatury narodowej – zaznaczyła. Wskazywała, że wybrane do Antologii utwory niosą szczególny przekaz, mają także swoją własną historię, która jest ściśle związana z dziejami naszego kraju. – Teraz, w XXI wieku to właśnie nasza narodowa literatura jest źródłem naszej duchowej siły, a także najważniejszym spoiwem naszej wspólnoty – zaznaczyła Małżonka Prezydenta RP.
W Antologii Niepodległości znajduje się również fragment Przedwiośnia Stefana Żeromskiego.
Pierwsza Dama zaprosiła do całorocznego czytania tekstów z Antologii Niepodległości, a także zaprosiła na kulminację akcji 8 września 2018 roku, kiedy będzie czytane Przedwiośnie Stefana Żeromskiego.
Rękopis Przedwiośnia Stefana Żeromskiego można znaleźć:
https://polona.pl/item/przedwiosnie,ODA0NTYyMTc/2/#info:metadata
Akcja Narodowe Czytanie organizowana jest przez Prezydenta RP od 2012 roku. Została zainicjowana wspólną lekturą Pana Tadeusza Adama Mickiewicza. W 2013 roku w całej Polsce odbyło się czytanie dzieł Aleksandra Fredry, a podczas następnych edycji przeczytano kolejno: Trylogię Henryka Sienkiewicza oraz Lalkę Bolesława Prusa. W 2016 roku Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda rozpoczęli Narodowe Czytanie Quo vadis Henryka Sienkiewicza w warszawskim Ogrodzie Saskim. W całej Polsce i za granicą Quo vadis przeczytano w ponad 2200 miejscach. w 2017 roku lekturą Narodowego Czytania było Wesele Stanisława Wyspiańskiego.
Źródło: http://www.prezydent.pl/kancelaria/narodowe-czytanie/narodowe-czytanie-2018/
Zapraszamy do konkursu plastycznego z okazji
Narodowego Dnia Pamięci ,, Żołnierzy Wyklętych „
Regulamin 1 – Żołnierze wyklęci w oczach dziecka
Formularz 1 – Żołnierze wyklęci w oczach dziecka
Regulamin 2 – Portret żołnierza wyklętego
Formularz 2 – Portret żołnierza wyklętego
Regulamin 3 – Odznaka żołnierza wyklętego
Formularz 3 – Odznaka żołnierza wyklętego
GMINNA BIBLIOTEKA PUBLICZNA W KOBYLANCE
ROK 2017
Poniżej została zamieszczona tabela, która prezentuje nam stan czytelnictwa oraz liczbę zakupionych woluminów. Stan księgozbioru na dzień 31.12.2017r wynosi 13 695
WYPOŻYCZENIA | |||||
Liczba czytelników zarejestrowanych | Literatura piękna dla dorosłych | Literatura dla dzieci i młodzieży | Literatura niebeletrystyczna | Wypożyczenia ogółem | Liczba wypożyczających |
350 | 5895 | 1655 | 184 | 7734 | 2099 |
ŹRÓDŁO FINANSOWANIA | |||||
Liczba zakupionych książek | Liczba darów | Urząd Gminy w Kobylance | MKiDzN | Daroczyńcy | Całkowita wartość zakupionych oraz pozyskanych woluminów |
735 | 166 | 14 033,77 | 4 400 | 2 403 | 20 836,77 |
ROK 2018- ROKIEM ZBIGNIEWA HERBERTA
28 lipca 2018 roku przypada 20 rocznica śmierci Zbigniewa Herberta, jednego z najwybitniejszych poetów polskich i europejskich XX wieku. Z tej okazji Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, w uznaniu ogromnych zasług , postanowił oddać hołd pisarzowi.
Zbigniew Herbert zawsze stał po stronie zasad: w sztuce – kanonu piękna, hierarchii i rzemiosła, w życiu – kodeksów etycznych, jasno odróżniających pojęcia dobra i zła. Był uosobieniem wierności – samemu sobie i słowu. W swojej poezji wyrażał umiłowanie wolności, wiarę w godność jednostki i jej moralną siłę. Patriotyzm rozumiał jako miłość surową, wymagającą solidarności z poniżonymi i cierpliwej pracy nad przywracaniem pojęciom ich rzeczywistych znaczeń.
Herbert zadebiutował w 1956 r. tomem wierszy Struna światła. Do innych ważnych dzieł możemy zaliczyć: Studium przedmiotu, Pana Cogito, Raport z oblężonego Miasta, Epilog Burzy. Utwory Zbigniewa Herberta tłumaczone były na 35 języków. Artysta otrzymał wiele nagród np. Nikolausa Lenaua (1965), nagroda im. Herdera (1973) i nagroda im. Petrarki (1978). Po śmierci został uhonorowany Orderem Orła Białego.
,, To nie jest prawda co wykrzykują afisze, prawdę nosimy w zaciśniętych ustach -okrutna jest i nazbyt ciężka, więc dźwigamy ją sami ‘’
Zbigniew Herbert
Co się stało z Mikołajem ? -spektakl kabaretowy (fotorelacja)
Z okazji Mikołajek 7 grudnia Gminną Bibliotekę Publiczną w Kobylance odwiedził teatr TAK z Krakowa ze spektaklem kabaretowym pt. ,, Co się stało z Mikołajem ‘’.
Na przedstawienie przybyły dzieci z gminy Kobylanka. W trakcie spektaklu poznaliśmy historię skrzata Bąbelka, który wybrał się w podróż, w celu odszukania Mikołaja.
Dzieci razem z aktorami podróżowały zaprzęgiem reniferów, a na swej drodze spotkały Kowboja, kolegę Tamtamtu, trola Trollo oraz czarnoksiężnika.
Dzięki wspólnym śpiewom oraz zabawom udało się szczęśliwie odnaleźć Mikołaja, który został uwięziony w kominie. Dziękujemy wszystkim dzieciom,
opiekunom, rodzicom, za przybycie. Aktorom dziękujemy za wspaniałą inscenizację, która pozwoliła Nam poczuć magię zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia.
Wszystkim dzieciom i dorosłym życzymy Zdrowych i Wesołych Świąt oraz mnóstwo prezentów od Mikołaja.
ZAPRASZAMY WSZYSTKIE DZIECI NA SPEKTAKL KABARETOWY
CO SIĘ STAŁO Z MIKOŁAJEM ?
Kinder Mleczna Kanapka ,,Przerwa na wspólne czytanie”
OGŁOSZENIE WYNIKÓW
Gminna Biblioteka Publiczna w Kobylance brała udział w akcji Kinder Mleczna Kanapka ,, Przerwa na wspólne czytanie’’. Idą akcji jest szerzenie czytelnictwa wśród dzieci i dorosłych . W dniach od 1.10 do 31.10.2017r internauci mieli możliwość oddawania głosów na biblioteki w całej Polsce. W ogólnopolskiej akcji udział wzięło prawie 1000 bibliotek. Gminna Biblioteka Publiczna w Kobylance znalazła się na 107 pozycji z liczbą głosów 7844 co pozwoliło nam na zdobycie nagrody II stopnia- 50 książek dla dzieci. Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy oddawali głosy na naszą bibliotekę oraz wspierali nas w tej szlachetnej akcji. Z niecierpliwością czekamy na naszą wygraną i już teraz zachęcamy dzieci oraz dorosłych do wspólnego czytania.
Zapraszamy czytelników po NOWOŚCI KSIĄŻKOWE !!!
Biblioteka zakupiła w miesiącu październiku 180 książek.
Poniżej prezentujemy niektóre z nich.
Więcej pozycji dostępnych w bibliotece.
Gdziekolwiek jesteś. Kiedykolwiek chcesz.
Kultura jest z Tobą!!!
CO OZNACZA KULTURA NA WIDOKU?
-
multimedialny projekt Fundacji Legalna Kultura. Skierowany jest do wszystkich, dla których kultura jest ważna, i do tych, którzy dopiero będą ją odkrywać,
-
portal, który daje możliwość dostępu przez smartfony i inne urządzenia mobilne do utworów z różnych dziedzin sztuki i rozrywki.
-
zasoby z legalnych źródeł – łącznie ponad 1000 treści multimedialnych (muzyka, filmy, książki, wirtualne spacery po muzeach świata), po które możesz sięgnąć w każdej chwili – w parku na ławce, w domowym fotelu, w kawiarni, samochodzie, na plaży,
-
a także instalacje – uliczne wirtualne biblioteki ustawione w centralnych punktach miast oraz w miejscach wydarzeń kulturalnych.
W tym roku ponownie pojawią się także citylighty na przystankach komunikacji miejskiej. Do dyspozycji użytkowników są tysiące plakatów w szkołach, bibliotekach i urzędach w niewielkich miejscowościach na terenie całej Polski, które często mają ograniczony dostęp do kultury. Z instalacji, citylightów, plakatów i strony internetowej można uzyskać dostęp do ponad 1000 utworów – filmów, utworów muzycznych i książek z legalnych źródeł. W tym ponownie zapraszamy też do wirtualnego zwiedzania świata. Projekt wpisuje się również w promocję czytelnictwa, podkreślając wagę literatury w naszym życiu kulturalnym.
W spotach promujących tegoroczną edycję Kultury Na Widoku wzięły udział wybitne osobowości artystyczne, Ambasadorzy i Przyjaciele Legalnej Kultury – Danuta Stenka, Joanna Jabłczyńska oraz Arek Jakubik. Głosu psu Mecenasowi użyczył Jarosław Boberek.
Dziękujemy serdecznie wszystkim twórcom zaangażowanym w tegoroczną kampanię Kultury Na Widoku.
Sercem projektu jest strona internetowa. Niezależnie od preferencji i miejsca zamieszkania – ponad wszelkimi barierami – miliony odbiorców mogą korzystać z bogatej oferty kulturalnej, ponieważ wszystkie utwory są dostępne również na www.kulturanawidoku.pl
DLACZEGO WARTO UCZESTNICZYĆ W PROJEKCIE?
Kultura Na Widoku to powszechny dostęp do ponad 1000 utworów z 30 legalnych źródeł, które biorą aktywny udział w projekcie. Można uzyskać do nich dostęp łatwo, wygodnie i szybko – wystarczy smartfon czy notebook i kultura jest na wyciągnięcie ręki. To oferta dla każdego, różnorodna i bezpłatna lub po preferencyjnych cenach. Wbrew panującym powszechnie opiniom kultura w sieci nie musi być droga.
GDZIE KULTURA JEST NA WIDOKU?
> 10.000 plakatów w urzędach, szkołach i bibliotekach w niewielkich miejscowościach
> Citylighty na 200 przystankach komunikacji miejskiej w Warszawie
> Instalacje w przestrzeni publicznej w Warszawie, Krakowie, Rzeszowie oraz na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni
IDEA PROJEKTU
Kultura Na Widoku ma na celu promowanie świadomego uczestnictwa w kulturze i wyrabianie nawyku korzystania z jej legalnych źródeł. Jest skierowana do wszystkich, niezależnie od wieku – bo nigdy nie jest za wcześnie i nigdy nie jest za późno, żeby spotkać się z kulturą.
Bardzo podoba mi się to, że kultura z legalnych źródeł wyszła odbiorcy na spotkanie. Stanęła na trotuarze i czeka na niego. To jest fantastyczna idea! – mówi Danuta Stenka.
Fundacja Legalna Kultura za pomocą tego projektu pokazuje w praktyce, że kultura pochodząca
z legalnych źródeł jest dostępna, jest na widoku i na wyciągnięcie ręki.
Kultura Na Widoku jest dla wszystkich. Dla każdego. Dla Ciebie.
Również dla tych, którzy na co dzień mają utrudniony dostęp do kultury.
Źródło : http://www.kulturanawidoku.pl/o-projekcie?_ga=1.179580772.1765791193.1472145643
Narodowe Czytanie 2017 w Kobylance
Akcja „Narodowe Czytanie” została zapoczątkowana przez Prezydenta RP w 2012r. Swoją tegoroczną odsłonę miała w pierwszą sobotę września we wszystkich miastach w całej Polsce. W obecnej edycji internauci drogą głosowania zdecydowali, że na zwycięstwo zasługuje kultowy dramat polskiego dramaturga i poety Stanisława Wyspiańskiego – „Wesele”. 2 września o godzinie 12.00 w Gminnej Bibliotece Publicznej w Kobylance mieszkańcy gminy zgromadzili się, aby wspólnie przeczytać wybrane akty i sceny dzieła. Takie przedsięwzięcie to doskonały pomysł na aktywizację społeczeństwa w skali całego narodu i zachęcenie osób w każdym wieku do poznawania tajników polskiej literatury. Przybyłym gościom serdecznie dziękujemy i zapraszamy do biblioteki tych, którzy jeszcze nie opieczętowali swojej książki narodową pieczęcią przesłaną przez kancelarię prezydencką.
Wesele Stanisława Wyspiańskiego jest lekturą Narodowego Czytania w 2017 roku. Finał tegorocznej edycji zaplanowano na sobotę 2 września br.
Dramat Wyspiańskiego zwyciężył podczas internetowego głosowania spośród czterech propozycji.
– (…) warto po raz kolejny, mam nadzieję – bo jestem przekonany, że każdy już czytał w swoim życiu Wesele ‒ tę piękną pozycję naszej literatury przeczytać. Przeczytać ją razem, przypomnieć sobie te niezwykle ważne dla naszej historii, dla naszej kultury, dla właśnie fundamentów tego, co nazywamy polskością, te niezwykle ciekawe wersy dramatu, arcydramatu Stanisława Wyspiańskiego – przekonywał w lutym tego roku prezydent Andrzej Duda, ogłaszając wyniki głosowania. Dzieło Wyspiańskiego konkurowało z Przedwiośniem Stefana Żeromskiego, Pamiątkami Soplicy Henryka Rzewuskiego i Beniowskim Juliusza Słowackiego.
„Serdecznie zapraszam wszystkich Państwa do wspólnego czytania Wesela, do lektury, która wydobędzie różnorodność bohaterów, wyjątkową scenerię, bogactwo odniesień” – napisał w liście inaugurującym akcję Prezydent RP Andrzej Duda.
W dniach 1-8 czerwca obchodzimy XVI Ogólnopolski Tydzień Czytania Dzieciom(OTCD)organizowany przez Fundację ,,ABCXXI-Cała Polska czyta dzieciom”
Czy warto czytać dzieciom bajki?
Dzieciństwo to bardzo ważny etap w rozwoju człowieka. Czas, kiedy jest się dzieckiem, jest ważnym procesem wychowawczym i dydaktycznym, jest to również czas, w którym kształtują się jego nawyki, w tym także czytelnicze. warto więc wykorzystać ów moment, tym bardziej, że czytając dzieciom, poszerzamy ich wiedzę o człowieku, o świecie, wszystkim co nas otacza, dostarczamy naszym pociechom całego bogactwa przeżyć. Kontakt z książką wzbogaca słownictwo, wyobraźnię, jak również rozszerzają świat ich uczuć i myśli.
„Świat ten jest czysta bajką! – Zgoda, przyjacielu;
Lecz każda bajka ma sens moralny na celu.”
Adam Mickiewicz
Badania naukowe wskazują, że każde dziecko, bez względu na wiek, powinno mieć codzienny kontakt z książką. A każdy rodzic – mama czy tata powinien swojemu dziecku czytać w ciągu dnia lub przed snem. Głośne czytanie dzieciom w domu, przedszkolu, szkole powinno stać się codziennością, gdyż to, co dzisiaj „zainwestujemy” w moralny, intelektualny rozwój dziecka zaprocentuje po latach. W ostatnich latach telewizja publiczna rozpowszechniła akcję „Cała Polska czyta dzieciom” i świetnie, bo czytając inwestujemy
w nasze młode pokolenia. Misją Fundacji „ABCXXI – Cała Polska czyta dzieciom” Ireny Koźmińskiej jest wspieranie zdrowia emocjonalnego, psychicznego, umysłowego oraz moralnego – dzieci i młodzieży poprzez działania oświatowe, edukacyjne, organizacyjne, promocyjne i lobbingowe.
Język literatury dla maluszka, który słysząc na co dzień jedynie język potoczny, jest tajemniczym szyfrem, kodem dostępu do innego magicznego świata. Jego różnorodność umożliwia dziecku wzbogacenie słownictwa, nabycie umiejętności poprawnego wysławiania się. Dziecko w baśniowym świecie może odnaleźć to, co samo przeżywa i co napawa je niepokojem. W bajkach są też złe moce, które dają się opanować jakiejś większej i lepszej sile. Gdy dziecko widzi, że osoba dorosła, mama czy tata spokojnie czyta bajkę, to o czarownicy myśli sobie – skoro dorośli się nie boją, to może czarownica nie jest taka straszna.
„Pora na dobranoc, bo już księżyc świeci…” – śpiewał miś Uszatek na zakończenie każdego odcinka dobranocki.
W bajkach dziecko poznaje abstrakcyjne pojęcia, takie jak dobro, zło, sprawiedliwość, miłość, przyjaźń. Dowiaduje się również, jakie wartości są cenione, poprzez jednoznaczne pokazanie kogo i za co spotyka nagroda lub kara. Dziecko wchodzi w sferę dziedzictwa kulturowego, zapoznając się z symbolami i metaforami, by odtąd kojarzyć lisa ze sprytem
i przebiegłością, zatrute jabłko z wyrazem fałszu i zazdrości, misia ze spokojem i przyjaźnią.
Wychowawczą rolę spełniają również baśnie, które urzeka małego słuchacza bogactwem wątku dramatycznego, niezwykłymi możliwościami istot z krainy fantazji oraz prostotą obrazów życia i praw tam panujących. Baśń aktywizuje wyobraźnię dziecka wywierając wpływ nie tylko na procesy intelektualne, lecz przede wszystkim na sferę emocjonalną, jednocześnie wyjaśniając trudne problemy dobra i zła: za dobry czyn spotyka nagroda, za zły – kara. Czytanie książek może być łatwym, mądrym, dostępnym sposobem budowania silnej więzi z dzieckiem oraz może być siłą pobudzającą intelekt i wyobraźnię, może rozwijać ambicje twórcze i stawiać wymagania w sposób pobudzający, może ukazywać nowe horyzonty światopoglądowe.
Dzieci głęboko przeżywają treść bajek, opowiadań, baśni – nie są biernymi ich odbiorcami. Chętnie naśladują w zabawach i inscenizacjach postępowanie bliskich im bohaterom. Często same tworzą z niezwykłą pomysłowością, interesujące opowiadania i historyjki.
Bajki to najbliższe dziecku utwory, w których świat realny miesza się z fantastycznym i razem tworzą zrozumiałą rzeczywistość. W świecie bajek można spotkać przyjaciół, przeżyć wspaniałe przygody a przede wszystkim pozbyć się lęku.
Rozwiązywanie trudnych emocjonalnie sytuacji może okazać się – dzięki bajkom – przyjemne a nawet radosne. Taką rolę pełnią bajki terapeutyczne, które pozwolą bez lęku spojrzeć na swoje problemy i uczą jak pomagać sobie samemu w trudnych sytuacjach.
W bajkach tych śledząc losy wykreowanych przez dzieci bohaterów, możemy zrozumieć, co dzieci przeżywają, jakie emocje im towarzyszą. Ponadto w ten sposób dzieci tworzą własny system norm i zasad, rozszerzają samoświadomość.
Reasumując głośne czytanie bajek dziecku:
- Buduje mocną więź między dorosłym i dzieckiem
- Wzmacnia samo uznanie dziecka
- Zapewnia emocjonalny rozwój dziecka
- Uczy wartości moralnych
- Poszerza wiedzę ogólną, rozbudza zainteresowania
- Rozwija wrażliwość i empatię
- Uczy myślenia, poprawia koncentrację
- Sprzyja szybkiemu samodzielnemu mówieniu, a później pisaniu i czytaniu
- Zapobiega uzależnieniu od telewizji i komputera
- Kształtuje na całe życie nawyk czytania i zdobywania wiedzy
- Chroni przed uzależnieniem od telewizji.
Jak czytać, żeby dziecko słuchało z zainteresowaniem?
Dla maluchów bardziej interesujące są wyższe dźwięki. Pamiętaj, żeby starać się czytać wyraźnie, ponieważ dzieci uczą się przez naśladowanie. Niebagatelną rolę ma również to jak czytasz. Postaraj się nie robić tego z przymusu, bo to słychać w głosie. Dzieci uwielbiają, kiedy bawisz się głosem. Czytając dziecku używaj właściwej intonacji i moduluj głos, wzbudzi to jeszcze większe zainteresowanie malucha.
Najlepiej razem wybierzcie książkę. Na początek pokaż mu okładkę i przeczytaj tytuł. Zachęcaj, aby dziecko aktywnie uczestniczyło w czytaniu bajki czy wierszyka, wydawało odgłosy zwierzątek, które występują w książce, wskazywało rysunki, ilustrujące czytaną treść. Dzięki temu uczy się wiązać słyszane słowa z obrazkami.
Fotorelacja – ,,Wyobraźnia czeka ukryta w Bibliotekach”
Z okazji obchodów Tygodnia Bibliotek w dniach 8-15 maja Gminna Biblioteka Publiczna w Kobylance zaprosiła do siebie Teatr ,,Edukacji i Profilaktyki’’ -Maska z Krakowa ze spektaklem ,, WYOBRAŹNIA CZEKA UKRYTA W BIBLIOTEKACH’’. Głównym tematem spotkania była OCZYWIŚCIE książka. Dzieci przeniosły się wraz z artystami do krainy, w której nikt już nie wiedział, co to jest książką. Dzieci musiały wytłumaczyć Tygryskowi, co to znaczy czytać i posiadać wyobraźnię. Przedszkolaki dowiedziały się, że wyobraźnia kreuje magiczny świat i należy ją rozwijać, czytając dużo książek. Bardzo wesołe postacie w interesujący sposób pokazały, że wyobraźnia otwiera magiczny świat, a także, że czytanie może spowodować wiele ciekawych i oryginalnych wycieczek – nawet w odległe przestrzenie. A wyobraźnia, która rozwinie się przez czytanie pozostanie na całe życie. Wszystkim przybyłym dzieciom oraz ich opiekunom serdecznie dziękujemy za przybycie!!!
19 maja-105 rocznica śmierci- Bolesław Prus
Urodził się 20 sierpnia 1847 r. w Żabczu pod Hrubieszowem, zmarł 19 maja 1912r. w Warszawie. Naprawdę nazywał się Aleksander Głowacki. Bardzo wcześnie zmarli mu rodzice. Najpierw wychowywał się u babki w Puławach, potem u ciotki w Lublinie.
Jako szesnastoletni chłopiec wraz ze swoim bratem Leonem brał udział w powstaniu styczniowym (1863). Był wówczas uczniem gimnazjum w Kielcach. Po upadku powstania przebywał przez kilka miesięcy w więzieniu w Lublinie. Ukończył liceum w Lublinie, potem studiował w warszawskiej Szkole Głównej. Przerwał studia i zaczął pracować jako dziennikarz. Wkrótce stał się wybitnym publicystą. Do różnych gazet pisał „Kroniki tygodniowe”, felietony i listy z podróży, jakie odbywał.
Twórczość literacką rozpoczął od nowel i opowiadań. Najważniejsze z nich to: „Pałac i rudera”, „Przygody Stasia”, „Anielka”, „Michałko”, „Katarynka”, „Na wakacjach”, „Powracająca fala”, „Antek”, „Kamizelka”, „Grzechy dzieciństwa”, „Nawrócony”, „Milknące głosy”. Pierwszą powieścią B. Prusa była „Placówka” (1886). Inne znane powieści tego pisarza to: „Lalka”, „Emancypantki”, „Faraon”.
Prus był realistą, więc rzeczywistość opisywał tak, jak ją widział. pisarz był bardzo wrażliwy na ludzką krzywdę. Pochowano go w Warszawie na Powązkach. Na pomniku wyryto napis: „Serce serc”. Pamiątki po B. Prusie zostały zgromadzone w Nałęczowie, gdyż tam pisarz często bywał.
Hasło Tygodnia Bibliotek 2017 brzmi „Biblioteka. Oczywiście!”. Hasło to ma wzmocnić obraz biblioteki jako instytucji na trwale wpisanej w pejzaż kulturowy.
Głównym celem Tygodnia Bibliotek jest podkreślanie roli czytania i bibliotek w poprawie jakości życia, edukacji oraz zwiększenie prestiżu zawodu bibliotekarza i zainteresowania książką szerokich kręgów społeczeństwa.
Środowisko bibliotekarskie dąży do tego, aby biblioteka postrzegana była przez ludzi jako instytucja na trwale wpisana w pejzaż kulturowy dlatego, że może zaspokoić różnorodne potrzeby w zakresie uczestnictwa w kulturze. Założenie jest takie, że biblioteka to przestrzeń dla czytelnika w każdym wieku, każdego wyznania i koloru skóry, gdzie może się on w pełni realizować w zakresie edukacji kulturalnej i uczestnictwa w kulturze. W tym kontekście czytelnik to po prostu człowiek, który może w bibliotece nie tylko czytać i obcować z książką, może też obejrzeć wystawę czy film, nauczyć się języka, spotkać z przyjaciółmi, śpiewać, poznać nowoczesne technologie oraz zdobyć wszelkie potrzebne informacje i partycypować w jej (biblioteki) działaniach.
Zapraszamy wszystkie DZIECI !!!
Joanna Chmielewska
2.04.2017r -85 rocznica urodzin
Od trzydziestu lat pisze książki – wyłącznie bestsellery. Niezmiennie tkwi na szczytach popularności. Podobno jest najlepiej zarabiającym polskim pisarzem. Dowiedziała się, że jej książki uratowały od bankructwa dwa wydawnictwa i jedną drukarnię.
Ewa Japał, Pani Domu
Joanna Chmielewska to pseudonim literacki Ireny Kuhn (ur. 2 kwietnia 1932 w Warszawie). Ukończyła Wydział Architektury na Politechnice Warszawskiej, przez kilka lat pracowała w wyuczonym zawodzie. Debiutowała w 1958 r. na łamach czasopisma Kultura i Życie. W 1964 wydała swoją pierwszą sensacyjną powieść Klin, ale przełomem w jej twórczości stała się książka pt. Lesio. Od 1970 roku zajmuje się wyłącznie twórczością literacką.
W latach 90. ogłaszała średnio dwie publikacje w ciągu roku. Szczególną popularność zyskała jako autorka powieści kryminalnych. Każda jej nowa książka automatycznie wędruje na szczyty polskich list bestsellerów i utrzymuje się tam przez dłuższy czas. Łączny nakład jej utworów przekroczył w Polsce 5 milionów egzemplarzy, a w Rosji – gdzie uważa się Chmielewską za najpoczytniejszą pisarkę zagraniczną – 8 milionów. Jej publikacje są tłumaczone i wydawane także w Czechach i Słowacji.
W okresie PRL nad kryminałami Chmielewskiej unosiła się pewna „egzotyka” wynikająca stąd, iż pisarka oprowadzała czytelnika po takich miejscach, jak kopenhaskie kasyno czy rezydencja brazylijskiego mafioso. W swych książkach zawiera wszystko to, co wysoko ceni sobie konsument literackiej rozrywki: porwania, gwałtowne zmiany akcji, zaskakujące puenty. Stworzyła szczególny typ prozy, określanej jako groteska realistyczna czy parodia. Zakochani w Chmielewskiej Rosjanie definiują jej powieści jako kryminały ironiczne. Sensacyjna intryga, zawrotne tempo akcji, zupełnie nieprawdopodobne sytuacje w jakich znajdują się bohaterowie – wszystko to nie miałoby takiego uroku, gdyby nie unikatowy komizm sytuacyjny i humor, ocierający się momentami o groteskę. Literatura Chmielewskiej jest pogodna, choć ma też swoich zagorzałych wrogów. Sama pisarka mówi: Mnie się albo kocha, albo nie trawi. Ci, którzy nie trawią, to ludzie, którzy nie maja poczucia humoru albo mają specyficzne uwarunkowane. No i mają do tego prawo.
Autorka nie ma ulubionych pisarzy ani książek. Przyznaje jednak, że czyta bardzo dużo, głównie publikacje historyczne, popularnonaukowe i biografie. Ze współczesnych polskich prozaików ceni sobie twórczość Katarzyny Grocholi. Joanna Chmielewska często podróżuje po świecie, choć z zasady nie lata samolotami. Kocha konie, namiętnie grywa na wyścigach, nie stroni od hazardu w kasynach całej Europy. Jest znawczynią i miłośniczką bursztynu. Opublikowała pięciotomową Autobiografię, gdzie nie tylko ujawniła wiele szczegółów ze swego prywatnego życia, ale także sformułowała mnóstwo opinii o charakterze politycznym i zawarła przemyślenia na temat własnej kariery literackiej. Ma dwóch synów: Jerzego (ur. 1951) i Roberta (ur. 1956) oraz dwie wnuczki.
Ignacy Kraszewski
19 marca -130 rocznica śmierci
Józef Ignacy Kraszewski, pseudonimy Bogdan Bolesławita, Kaniowa, Dr Omega, Kleofas Fakund Pasternak, JIK, B.B. i inne (ur. 28 lipca 1812 w Warszawie, zm. 19 marca 1887 w Genewie), polski pisarz, historyk, najpłodniejszy autor w historii literatury polskiej.
Urodził się w Warszawie jako syn Jana i Zofii z Malskich. Rodzice mieszkali na Grodzieńszczyźnie, we wsi Dołhe koło Prużan. Rodzina pięczętowała się herbem Jastrzębiec. Matka szukała w Warszawie schronienia w obawie przed wojną francusko-rosyjską. Oboje rodzice pojawiali się w późniejszej twórczości Kraszewskiego, jako wzorce postaci powieściowych. Ojciec, Jan Kraszewski (1788-1864), chorąży powiatu prużańskiego, został przedstawiony w roli seniora rodziny w Powieści bez tytułu (1855). Zofię Kraszewską (1791-1859) syn sportretował m.in. w Pamiętnikach nieznajomego (1846). Józef Ignacy był najstarszy z pięciorga rodzeństwa; najmłodszy brat Kajetan (1827-1896) także zajął się literaturą, był autorem opowiadań i powieści.
Kraszewski wychowywał się w Romanowie w powiecie włodawskim pod opieką babki Zofii Malskiej i prababki Konstancji Nowomiejskiej. Wyniósł stamtąd pierwsze zainteresowania kulturą i literaturą. Kształcił się w szkole wydziałowej w Białej Podlaskiej (1822-1826), szkole wojewódzkiej w Lublinie (1826-1827), wreszcie w gimnazjum w Świsłoczy (1827-1829), gdzie zdał egzamin dojrzałości.
We wrześniu 1829 podjął studia na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu Wileńskiego, wkrótce przeniósł się na literaturę. Pod pseudonimem Kleofasa Fakunda Pasternaka ogłaszał pierwsze utwory literackie. Brał aktywny udział w życiu studenckim, także w gronie spiskowców. 3 grudnia 1830 wraz z grupą młodzieży został aresztowany. Pobyt w więzieniu (potem w szpitalu więziennym) trwał do marca 1832; Kraszewski otrzymał nakaz osiedlenia się w Wilnie z dozorem policyjnym. Od grożącego zesłania do wojska na Kaukaz uratowało go wstawiennictwo ciotki (przełożonej wileńskich wizytek) u generał-gubernatora. W późniejszych latach Kraszewski twierdził, że w początkowej fazie procesu był nawet skazany na śmierć. Wyniósł z tego okresu stosunek do zbrojnej walki powstańczej – odnosił się do niej ze zrozumieniem, ale i niechęcią, brakiem wiary w powodzenie.
W okresie przymusowego pobytu w Wilnie prowadził historyczne badania źródłowe, co po latach zaowocowało m.in. czterotomową historią miasta Wilno od początków jego do roku 1750 (1840-1842), a także kilkoma powieściami. Zaangażował się jednocześnie w popularyzację źródeł historycznych, inicjował wydawanie pamiętników i diariuszy. Z wielu takich źródeł korzystał w swojej twórczości.
W lipcu 1833 Kraszewski został zwolniony z dozoru policyjnego i zezwolono mu na wyjazd z Wilna. Osiadł w rodzinnej wsi Dołhe, gdzie u boku ojca nabierał doświadczenia w pracy gospodarskiej. Wkrótce zawarł związek małżeński (10 czerwca 1838) z Zofią Woroniczówną, bratanicą prymasa Jana Pawła Woronicza. W 1838 wraz z żoną osiedlił się na Wołyniu. Początkowo był dzierżawcą wsi Omelno (powiat łucki), następnie (1840) zakupił wieś Gródek koło Łucka. Tam, obok codziennych zajęć gospodarskich, musiał zmierzyć się z procesem o zatajone zadłużenie ciążące na wiosce. Odbył w tym okresie kilka podróży, m.in. do Kijowa i Odessy, które zaowocowały Wspomnieniami Odessy, Jedyssanu i Budżaku (1845-1846). W 1846 gościł w Warszawie, rok później na leczeniu w Druskiennikach. W 1848 Kraszewski sprzedał Gródek i przeniósł się do kolejnego nabytku – wsi Hubin (także powiat łucki). Stąd, zrażony niepowodzeniami gospodarskimi, a zarazem przymuszony koniecznością kształcenia czwórki dzieci (Konstancja, ur. 1839; Jan, ur. 1841; Franciszek, ur. 1843; Augusta, ur. 1849), przeniósł się w 1853 do Żytomierza.
W Żytomierzu, będącym w tym okresie 40-tysięcznym miastem, ośrodkiem życia społecznego i towarzyskiego polskiej szlachty oraz siedzibą carskich władz gubernialnych, Kraszewski pełnił szereg funkcji i godności. Był m.in. kuratorem szkół polskich (o ograniczonych kompetencjach), dyrektorem Teatru Żytomierskiego (od 1856), dyrektorem Klubu Szlacheckiego, prezesem Towarzystwa Dobroczynności. Cieszył się jednocześnie rosnącą sławą jako pisarz. Mimo pełnionych godności szlacheckich Kraszewski dostrzegał problemy społeczne i występował przeciwko systemowi pańszczyźnianemu, ogłosił m.in. memoriał popierający projekt nadania ziemi chłopom, przedstawiony na zjeździe gubernialnym szlachty w Żytomierzu na początku 1858. Wkrótce, po odbyciu w 1858 półrocznej podróży po Europie, nabrał także sympatii do idei demokratycznych i gospodarczych zachodniej Europy.
Po powrocie z podróży pisarz poróżnił się ostatecznie ze środowiskiem szlachty wołyńskiej i podjął decyzję o przeniesieniu do Warszawy. Został redaktorem „Gazety Codziennej” Leopolda Kronenberga, podnosząc znaczenie pisma (co wyraziło się m.in. kilkunastrokrotnym wzrostem liczby prenumeratorów). Propagował kapitalistyczne formy gospodarki rolniczej, inwestycje, uprzemysłowienie, rozwój kolei, tworzenie zrzeszeń handlowo-finansowych. Odbywał dalsze podróże zagraniczne, był w Belgii i Francji (dwukrotnie), Włoszech, Rosji. Angażował się w działalność polityczną emigracji i analizował możliwość wybuchu powstania (opublikował w Paryżu broszurę Sprawa polska w r. 1861, 1861). Zgodnie z nabytymi przed trzydziestu laty pogladami nie był zwolennikiem powstania, starając się publikacjami w „Gazecie Polskiej” (1861 nastąpiła zmiana nazwy z „Gazeta Codzienna”) tonować atmosferę przedpowstańczą. Jednak jako zdecydowany krytyk polityki margrabiego Wielopolskiego, a także mając opinię „człowieka Kronenberga” (lidera stronnictwa Białych), pod koniec stycznia 1863 został zmuszony do opuszczenia Warszawy. Wyjechał do Drezna.
W Dreźnie, od czasów rozbiorowych jednym z głównych ośrodków polskiej emigracji, Kraszewski zajął się pomocą dla szukających schronienia za granicą powstańców styczniowych. W pracy literackiej skupił się na publicystyce politycznej, pod pseudonimem Bogdan Bolesławita ogłosił szereg powieści o tematyce powstańczej. Utwory te zamknęły mu drogę powrotną do Warszawy po upadku powstania, odbywał natomiast kolejne podróże po Europie, w pierwszych latach emigracji szukając wsparcia dla sprawy powstańczej, potem także dla kuracji i wypoczynku – obok klęsk narodowych Kraszewski przeżywał niepowodzenia prywatne, problemy finansowe, długi zięcia i syna Jana, deportację brata Lucjana do Rosji, zesłanie zięcia i wyjazd wraz z nim córki Konstancji z dziećmi.
Jako doświadczony dziennikarz podjął w 1865 pracę redaktora tworzonego we Lwowie pisma „Hasło”. Spotkał się z dużym zawodem – nie otrzymał zezwolenia na pobyt we Lwowie i został zmuszony do współpracy na odległość, nie mógł też forsować swoich poglądów; dla właścicieli pisma, lwowskich ziemian, „Hasło” miało być raczej forum poglądów konserwatywnych, a nazwisko Kraszewskiego magnesem dla czytelników. Ostatecznie nic z tych planów nie wyszło, „Hasło” upadło po pół roku.
Mimo niepowodzenia we Lwowie pisarz nadal planował osiedlenie się w Galicji. W 1866 został obywatelem Krakowa, a wkrótce Austrii. Plany pozostania na stałe zostały podważone obserwacjami poczynionymi w Galicji, które unaoczniły Kraszewskiemu siłę konserwatyzmu. Wyrazem tego stała się klęska Kraszewskiego w staraniach o katedrę literatury polskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim, które pisarz przegrał z faworytem konserwatystów Stanisławem Tarnowskim, mimo iż konkurent nie spełniał wymogów formalnych. Po kolejnym niepowodzeniu – fiasku planów kupna krakowskiego „Czasu” (który niebawem stał się czołowym pismem konserwatystów, a potem stańczyków) – Kraszewski założył własną drukarnię w Dreźnie. Nie był to dobry interes, już w 1871 został zmuszony do odsprzedania drukarni ze stratą finansową; skutkiem przedsięwzięcia pozostało obywatelstwo saskie, które w 1871 przeszło na Obywatelstwo Rzeszy Niemieckiej.
Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”
Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” – polskie święto państwowe obchodzone corocznie 1 marca, poświęcone pamięci Żołnierzy Wyklętych – żołnierzom antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia, ustanowione na mocy ustawy z dnia 3 lutego 2011 roku. Święto nie jest dniem wolnym od pracy
KIM BYLI ŻOŁNIERZE WYKLĘCI
Żołnierze Wyklęci byli żołnierzami polskiego powojennego podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego, którzy stawiali opór sowietyzacji Polski i podporządkowaniu jej ZSRR. Walcząc z siłami nowego agresora, musieli zmierzyć się z ogromną, wymierzoną w nich propagandą Polski Ludowej, która nazywała ich „bandami reakcyjnego podziemia”. Z kolei osoby działające w antykomunistycznych organizacjach i oddziałach zbrojnych, które znalazły się w kartotekach aparatu bezpieczeństwa, określono mianem „wrogów ludu”. Mobilizacja i walka Żołnierzy Wyklętych była pierwszym odruchem samoobrony społeczeństwa polskiego przeciwko sowieckiej agresji i narzuconym siłą władzom komunistycznym, ale też przykładem najliczniejszej antykomunistycznej konspiracji zbrojnej w skali europejskiej, obejmującej teren całej Polski, w tym także utracone na rzecz Związku Sowieckiego Kresy Wschodnie II RP.
Uczestników ruchu partyzanckiego określa się też jako „żołnierzy drugiej konspiracji” lub „Żołnierzy Niezłomnych”. Sformułowanie „Żołnierze Wyklęci” powstało w 1993 roku – po raz pierwszy użyto go w tytule wystawy „Żołnierze Wyklęci – antykomunistyczne podziemie zbrojne po 1944 r.”, zorganizowanej przez Ligę Republikańską na Uniwersytecie Warszawskim. Jego autorem był Leszek Żebrowski.
Liczbę członków wszystkich organizacji i grup konspiracyjnych szacuje się na 120-180 tysięcy. Większość akcji oddziałów podziemia antykomunistycznego było wymierzonych w oddziały zbrojne UB, KBW czy MO. Podziemie niepodległościowe aktywnie działało też na Kresach Wschodnich, szczególnie na ziemi grodzieńskiej, nowogródzkiej i wileńskiej. Ostatnim członkiem ruchu oporu był Józef Franczak ps. „Lalek”, który zginął w obławie w Majdanie Kozic Górnych pod Piaskami (woj. lubelskie) osiemnaście lat po wojnie – 21 października 1963 roku. Żołnierzy Wyklętych dotknęły ogromne prześladowania. W walkach podziemia z władzą zginęło około 9 tys. konspiratorów. Kolejnych kilka tysięcy zostało zamordowanych na podstawie wyroków komunistycznych sądów lub zmarło w więzieniach. Wciąż są to szacunki. Wysiłek zbrojny i martyrologia drugiej konspiracji nadal wymagają badań.
Fenomen powojennej konspiracji niepodległościowej polega m.in. na tym, że była ona – aż do powstania Solidarności – najliczniejszą formą zorganizowanego oporu społeczeństwa polskiego wobec narzuconej władzy. Żołnierze Wyklęci dzięki swojej działalności przyczynili się do opóźnienia kolejnych etapów utrwalania systemu komunistycznego, pozostając dla wielu środowisk wzorem postawy obywatelskiej.
Historia inicjatywy
W 2001 roku Sejm Rzeczypospolitej Polskiej podjął uchwałę, w której uznał zasługi organizacji i grup niepodległościowych, które po zakończeniu II wojny światowej zdecydowały się na podjęcie nierównej walki o suwerenność i niepodległość Polski, oddając w ten sposób hołd poległym i pomordowanym oraz wszystkim więzionym i prześladowanym członkom organizacji Wolność i Niezawisłość. Było to pierwsze tej rangi uhonorowanie żołnierzy zbrojnego podziemia antykomunistycznego.
W 2009 roku organizacje kombatanckie, skupione wokół Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych, reprezentującego takie organizacje jak: Zrzeszenie „Wolność i Niezawisłość”, Związek Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych, Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej, wsparte przez opolskie władze samorządowe, zwróciły się o ustalenie dnia 1 marca Dniem Żołnierzy Antykomunistycznego Podziemia. Od początku poparcia dla inicjatywy zadeklarowały kluby parlamentarne Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości.
Inicjatywę ustawodawczą w zakresie uchwalenia nowego święta podjął w 2010 roku prezydent Lech Kaczyński. Uzasadnienie dołączone do projektu ustawy głosiło, że ustanowienie święta
,, Jest wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji patriotycznych, za krew przelaną w obronie Ojczyzny (…). Narodowy Dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych” to także wyraz hołdu licznym społecznościom lokalnym, których patriotyzm i stała gotowość ofiar na rzecz idei niepodległościowej pozwoliły na kontynuację oporu na długie lata „ |
Po śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego prezydent Bronisław Komorowski podtrzymał projekt, ale uchwalenie nowego święta przeciągało się. O uchwalenie ustawy apelowała w grudniu 2010 roku Fundacja „Polska się Upomni” Na początku 2011 roku Fundacja ta, organizacje kombatanckie i Jan Żaryn sygnowały Porozumienie na rzecz obchodów dnia i roku Żołnierzy Wyklętych, stanowiące sobie za główny cel wspieranie ustanowienia Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych świętem państwowym. Działania porozumienia zostały przedstawione na konferencji prasowej w lutym 2011 roku
Karol May
25.02.2017r – 175 rocznica urodzin
Życiorys
Karl May pochodził z ubogiej rodziny tkackiej. Do piątego roku życia był niewidomy, odzyskał wzrok dzięki operacji. Początkowo pracował jako nauczyciel, jednak ze względu na popełnione wykroczenia został zwolniony z pracy. Popadał w konflikty z prawem, na skutek których kilka razy trafił do więzienia, głównie za drobne kradzieże. Właśnie w więzieniu odkrył swój talent pisarski. Po wyjściu na wolność (1874) podjął pierwsze poważniejsze próby literackie. W roku 1875 przybył do Drezna i pracował jako redaktor. W roku 1877 został etatowym pisarzem. Na początku swojej drogi literackiej pisarz tworzył tzw. powieści brukowe, ukrywając się pod pseudonimami, np. Capitain Ramon Diaz de la Escosura. Najbardziej znaną powieścią z tego wczesnego okresu twórczości jest Leśna Różyczka.
Przełom w jego karierze literackiej nastąpił w 1882 r. – zaczął wtedy opisywać przygody swoich bohaterów w egzotycznych krainach: na Dzikim Zachodzie Sławę przyniosła mu szczególnie seria powieści dziejących się na Dzikim Zachodzie.
Karl May zyskał popularność w Europie.
Na przełomie XX wieku stał się ofiarą licznych procesów i dociekań prasowych. Odkrycie kryminalnych czynów w młodości było powodem ataków krytyków literackich. Karl May musiał walczyć przed sądami o swoje dobre imię, prawa autorskie i uznanie jego twórczości. Dużym wstrząsem był dla niego również rozwód w 1903 r. z pierwszą żoną – Emmą. May nie pozostał jednak długo sam – jeszcze w tym samym roku poślubił Klarę Plöhn. Przeżyte zdarzenia i osobiste kłopoty odbiły się na jego zdrowiu. 30 marca 1912 roku pisarz umarł nagle w swojej willi w Radebeul, zaledwie pięć dni po obchodach swoich 70 urodzin.
Wszystkie jego utwory objęte były w 1951 roku zapisem cenzury w Polsce, podlegały natychmiastowemu wycofaniu z bibliotek
Chociaż utwory Karla Maya były wielokrotnie krytykowane jako mało ambitna literatura, to kolejne pokolenia czytelników wciąż się nimi fascynują, głównie ze względu na wartką akcję, egzotykę i humor.
Do najbardziej znanych utworów tego cyklu należą:
Winnetou
Old Surehand
Skarb w Srebrnym Jeziorze
Syn Łowcy Niedźwiedzi
Upiór z Llano Estacado
Czarny Mustang
Król nafty
Winnetou IV
Przez pustynię
Przez dziki Kurdystan
Z Bagdadu do Stambułu
W wąwozach Bałkanów
Przez krainę Skipetarów
Począwszy od 1910 r aż do II wojny światowej Karl May był w Polsce bardzo popularny; postacie z jego powieści były powszechnie znanymi „idolami” młodzieży. W czasach Polski Ludowej ukazał się tylko Winnetou, Old Surehand, Skarb w Srebrnym Jeziorze oraz W Kordylierach. Dopiero w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych wydano w Polsce większość jego utworów – niestety, nowe tytuły tłumaczone były z niemieckich przeróbek Karl May Verlag, a przedwojenne wznowienia – skrócone. Wydawnictwami były przeważnie małe, prywatne spółki, przez co książki zawierają bardzo dużo błędów. Takie wydania bardzo wypaczyły obraz pisarza w Polsce, dlatego polscy fani Maya wciąż czekają na porządną edycję jego książek, opartą na autentycznych, pierwotnych tekstach, opublikowanych za życia autora w wydawnictwach Fehsenfelda i Münchmeyera (wydania niemieckie ukazujące się w wydawnictwie Karl May Verlag po śmierci autora są przeróbkami wydawniczymi i nie mogą być podstawą dla nowych przekładów).
10 Rocznica śmierci Ryszarda Kapuścińskiego
23 stycznia 2007 r. zmarł Ryszard KAPUŚCIŃSKI (ur. 4 marca 1932 r. w Pińsku, dzisiejsza Białoruś), legendarny reporter, pisarz, podróżnik, autor m.in. „Cesarza” i „Szachinszacha”.
W czasach szkolnych trenował piłkę nożną i boks (został wicemistrzem juniorów Warszawy w wadze koguciej), pisywał także wiersze. Zadebiutował jako poeta jeszcze przed maturą, w 1949 roku w tygodniku „Dziś i Jutro”. Wkrótce Kapuściński porzucił poezję na rzecz publicystyki. Pierwsze teksty publikował w „Sztandarze Młodych”.
W październiku 1950 r. zaczął studia na wydziale polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego, potem przeniósł się na historię. Po studiach powrócił do „Sztandaru Młodych”, gdzie zasłynął reportażem z Nowej Huty za który otrzymał Złoty Krzyż Zasługi. W swoją pierwszą podróż reporterską został wysłany do Indii, a rok później do Chin. Pobyt w Pekinie, gdzie nieustannie był obserwowany i odcięty od informacji, dał mu odczuć, czym jest prawdziwy totalitaryzm. Następnie został redaktorem działu krajowego w „Polityce”, dzięki czemu dużo podróżował i pisał, a jego krajowe reportaże zyskały wielką popularność. Ale prawdziwą sławę przyniosły mu relacje z ogarniętego wojną domową Konga w 1958 r. Wraz z dwójką czeskich dziennikarzy został wtedy aresztowany, skazany na śmierć i cudem uratowany przez żołnierzy ONZ. O tym, co czuje człowiek, który właśnie dowiedział się, że następnego dnia mają go rozstrzelać, napisze dopiero w 1978 r. w „Wojnie futbolowej”.
W 1962 r. ukazał się „Busz po polsku”, czyli cykl reportaży o tematyce krajowej. W tym też roku został pracownikiem Polskiej Agencji Prasowej, która na sześć lat wysłała go do Afryki. Pobyt na czarnym lądzie był okresem szczególnie intensywnej i ciężkiej pracy reporterskiej. Kontynent podlegał transformacjom, zmieniały się rządy, wybuchały powstania. Wszędzie tam był Kapuściński, często ryzykując własnym życiem i zdrowiem. Efektem tej podróży były książki „Czarne gwiazdy” i „Gdyby cała Afryka”.
W 1968 r. powrócił do kraju na rehabilitację po malarycznym zapaleniu opon mózgowych i gruźlicy. Nie mógł jednak usiedzieć na miejscu i wkrótce wyruszył na Kaukaz, gdzie napisał „Kirgiz schodzi z konia” (1968), a potem wyjechał na pięć lat do Ameryki Południowej. Był kolejno stałym korespondentem w Chile, Brazylii i Meksyku. Tam, podobnie jak w Afryce, był świadkiem krwawych zamieszek i zamachów stanu. Efektem tych obserwacji są książki „Chrystus z karabinem na ramieniu” (1975) i „Wojna futbolowa” (1978). W 1974 odwiedził Azję i Afrykę, w 1975 Bliski Wschód, w latach 1975/1976 – Angolę, co przedstawił w książce „Jeszcze jeden dzień życia” (1976). Z tym okresem związane są też dwie ważne książki Kapuścińskiego: „Cesarz” (1978) i „Szachinszach” (1982), w których zaskoczył sposobem przedstawienia reportażu, łącząc cechy reportażu z powieścią, dał się poznać jako świetny pisarz. Książki te zdobyły duży rozgłos, przynosząc Kapuścińskiemu uznanie i popularność na całym świecie.
W latach 80-tych z reportera stał się publicystą, pisarzem, poetą. W 1986 r. ukazał się zbiór wierszy „Notes” oraz „Lapidarium” (1990) – cykl aforyzmów i refleksji nad życiem. W 1993 wydał „Imperium”, książkę będącą relacją z podróży po byłych republikach ZSRR. Książka jest opisem zmian, jakie zaszły po upadku ZSRR. W „Imperium” przedstawia Gruzję, Afganistan, Kirgizję i inne republiki południowe, jako kraje o bogatej kulturze i tradycji. Kolejną książką Kapuścińskiego był „Heban”, którą powrócił do tematu afrykańskiego. W 2000 r. wydał album fotograficzny „Z Afryki” zawierający zdjęcia z afrykańskich podróży, w 2003 r. „Autoportret reportera”, a w 2004 r. „Podróże z Herodotem”.
Ryszard Kapuściński zmarł 23 stycznia 2007 r. w wieku 74 lat.
W 1999 r. został wybrany Dziennikarzem wieku w plebiscycie miesięcznika Press.
Od 2010 r. w Warszawie funkcjonuje „Ścieżka Kapuścińskiego”, upamiętniająca trasę porannych spacerów Ryszarda Kapuścińskiego po Polach Mokotowskich i okolicach Biblioteki Narodowej.
Rok 2017 rokiem m.in. Piłsudskiego, Conrada i Kościuszki
Sejm poparł uchwały ustanawiające rok 2017 rokiem rzeki Wisły, Josepha Conrada–Korzeniowskiego, Józefa Piłsudskiego, Adama Chmielowskiego, Honorata Koźmińskiego oraz Tadeusza Kościuszki.
10 listopada wrócił do Polski z więzienie w Magdeburgu Józef Piłsudski, stworzona przez niego Polska Organizacja Wojskowa odegrała bardzo istotną rolę w odzyskaniu niepodległości
10 listopada wrócił do Polski z więzienie w Magdeburgu Józef Piłsudski, stworzona przez niego Polska Organizacja Wojskowa odegrała bardzo istotną rolę w odzyskaniu niepodległości
Rok Rzeki Wisły ma uczcić 550. rocznicę pierwszego wolnego flisu na Wiśle. Jak zapisano w uchwale „Sejm RP oddaje hołd pokoleniom rodaków, którzy dzięki Wiśle i w oparciu o nią budowali tożsamość i potęgę państwa polskiego”.
„Wisła – królowa polskich rzek, będąca symbolem polskości i patriotyzmu – to nasze naturalne oraz historyczno-kulturowe dziedzictwo. Ta wyjątkowa rzeka, przez stulecia tak różnorodnie kształtowania przez naturę i ludzi, wymaga obecnie zrównoważonego rozwoju. Jest dla nas wyzwaniem cywilizacyjnym – potrzebuje przemyślanej strategii oraz odważnych, dalekowzrocznych działań” – czytamy w uchwale.
Ustanowienie roku 2017 Rokiem Josepha Conrada-Korzeniowskiego ma być formą uczczenia 160-lecia urodzin pisarza, autora takich powieści, jak m.in. „Jądro ciemności”, „Lord Jim”, „Smuga cienia” czy „Tajny agent”.
„Był on pisarzem uniwersalnym, podejmował tematy ważne dla Starego Kontynentu. Już ponad 100 lat temu nakreślił wizję Europy bez granic, stanowiącą podstawę trwałego pokoju między europejskimi narodami. Wpływ twórczości Josepha Conrada na współczesną literaturę ma wymiar ponadczasowy, a jego dzieła (…) na zawsze weszły do kanonu lektur. Powstały pod wpływem literatury polskich romantyków dorobek pisarski Josepha Conrada zawiera uniwersalne wartości etyczne” – podkreśla uchwała.
Uczczenie marszałka Józefa Piłsudskiego ma związek z przypadającą w 2017 r. 150. rocznicą urodzin – jak zaznaczono w uchwale – „niezłomnego bojownika o wolność i niezawisłość Polaków”.
„Józef Piłsudski był twórcą idei bliskiej współpracy narodów Międzymorza, utworzenia grupy państw z Europy Środkowo-Wschodniej, które stanowiłyby barierę przeciwko ekspansji sowieckiej Rosji i zabezpieczały niepodległość Polski. W okresie okupacji niemieckiej i kilkudziesięciu lat władzy sowieckiej nad Polską marszałek Józef Piłsudski stał się symbolem nieugiętej walki o niepodległość oraz przykładem dla kolejnych pokoleń polskich patriotów” – napisano w uchwale.
W przyszłym roku przypada także 130. rocznica przywdziania habitu przez Adama Chmielowskiego, św. brata Alberta. „Jego wielki talent oraz poświęcenie dla drugiego
ZESTAWIENIE DOTYCZĄCE DZIAŁALNOŚCI GBP W KOBYLANCE
Podziękowania od Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Andrzeja Dudy
MARIA PAWLIKOWSKA JASNORZEWSKA
125 rocznica urodzin
Maria Janina Kossak, córka malarza Wojciecha Kossaka, syna Juliusza urodziła się 24 listopada 1891 w Krakowie. W domu i wśród przyjaciół nazywana były Lilką. Jej starszy brat, Jerzy Kossak, był malarzem, a młodsza siostra, Magdalena, znana pod literackim pseudonimem Magdalena Samozwaniec, pisała utwory satyryczne.
Oboje rodzice autorki wywodzili się ze szlachty, ich dworek, Kossakówka, był miejscem częstych spotkań osób ze środowiska artystycznego. Gośćmi w domu Kossaków bywali m.in. Henryk Sienkiewicz, Ignacy Jan Paderewski, Wincenty Lutosławski. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska nie uczęszczała do szkoły, edukację pobierała w domu, gdzie nauczyła się kilku języków obcych oraz zdobyła wykształcenie humanistyczne. Przez krótki czas była wolną słuchaczką krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych.
Trzykrotnie wychodziła za mąż. Pierwszy mąż, Władysław Bzowski, poślubiony przez nią w 1915 roku, był oficerem armii austriackiej. Małżeństwo się rozpadło, a po unieważnieniu go wyszła w 1919 r. za Jana Henryka Gwalberta Pawlikowskiego, młodszego syna Jana Gwalberta Pawlikowskiego. Zamieszkali w Zakopanem, w domu Pawlikowskiego, miłośnika Tatr. Małżeństwo to nie przetrwało długo, choć zostało unieważnione dopiero w roku 1929.
Poetka sporo podróżowała, czego ślady można odnaleźć w jej twórczości. Przebywała między innymi we Włoszech, Turcji, w Północnej Afryce i we Francji, gdzie w 1927 r. w Paryżu przeżyła wielką miłość z lotnikiem i poetą Sarmento de Beires. W 1931 roku wyszła za mąż za Stefana Jasnorzewskiego, oficera lotnictwa.
We wrześniu 1939 roku, po wystawieniu sztuki Baba-Dziwo, będącej ostrym atakiem na hitlerowski totalitaryzm, wyjechała do Francji (szlakiem przez Zaleszczyki), a później do Anglii. Wraz z mężem osiadła w Blackpool, w ośrodku lotnictwa RAF. Poetka zachorowała na raka, nowotwór dawał bardzo szybko przerzuty, najbardziej zaatakowany był kręgosłup. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska była dwukrotnie operowana. Zmarła w szpitalu w Manchesterze 9 lipca 1945 roku. Stefan Jasnorzewski po skończonej wojnie całkowicie porzucił lotnictwo i zerwał kontakty z przyjaciółmi i rodziną na około pięć lat.
Twórczość
W roku 1924 zadebiutowała jako pisarka sztuką Szofer Archibald. Komedia w trzech aktach. Do 1939 roku napisała piętnaście sztuk. Większość z nich to typowe komedie. Z powodu perspektywy, z jakiej ujmowała tematy takie jak aborcja i związki pozamałżeńskie, niektóre z jej sztuk uważane były za skandalizujące. Krytycy wysoko ją cenili, znane są porównania poetki do Moliera, Marivaux, Wilde’a, Shawa i Witkacego.
CIESZ SIĘ NAUKĄ
BEZ WYCHODZENIA Z DOMU!!!
Bezpłatny dostęp do kursów online!
FUNENGLISH, ANGIELSKI, NIEMIECKI, CZYTAJ 123, PAMIĘTAJ 123
Bob Dylan laureatem Literackiej Nagrody Nobla 2016
Dużym zaskoczeniem okazała się decyzja Akademii Szwedzkiej, która tegoroczną Literacką Nagrodę Nobla przyznała Bobowi Dylanowi. Internauci i czytelnicy typowali Harukiego Murakamiego lub poetę syryjskiego pochodzenia Adonisa.
Bob Dylan jest jedną z najważniejszych postaci muzyki popularnej ostatnich pięciu dekad. Swój indywidualny styl oparł na wielu gatunkach muzycznych, od tradycyjnego amerykańskiego folku i country bluesa poprzez country do muzyki gospel, rock and rolla, rockabilly, czy angielskiej, szkockiej i irlandzkiej muzyki folkowej, a także jazzu i swingu. Występuje z gitarą akustyczną, elektryczną, keyboardem, harmonijką ustną.
Dylan, poza bogatym dorobkiem muzycznym, jest również autorem tekstów, pisarzem i poetą. Jest twórcą piosenek uznawanych za hymny pokolenia: Blowin’ in the Wind, Like a Rolling Stone i protest songów: The Times They Are a-Changin’, Hurricane.
Jego twórczość była nagradzana Grammy, Oscarem i Nagrodą Pulitzera. Jako kandydat do Literackiej Nagrody Nobla był wymieniany kilkakrotnie. Ostatecznie zdobył uznanie Akademii Szwedzkiej i został tegorocznym laureatem Literackiej Nagrody Nobla za „tworzenie nowych form poetyckiej ekspresji w ramach wielkiej tradycji amerykańskiej pieśni”.
Andrzej Wajda nie żyje. Zmarł w wieku 90 lat
Andrzej Wajda urodził się 6 marca 1926 roku w Suwałkach. Studiował malarstwo na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Zrezygnował jednak z kariery malarskiej na rzecz filmu. Reżyserię studiował w Łodzi, tam otrzymał dyplom w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej, tzw. „Filmówce”.
Był jednym z twórców Polskiej Szkoły Filmowej, której najlepszymi dziełami były m.in. „Kanał” czy „Popiół i diament”.
Andrzej Wajda – wielokrotnie nagradzany, także Oscarem Reżyser czterokrotnie nominowany był do Oscara w kategorii „Najlepszy film nieanglojęzyczny”, a w 2000 roku otrzymał statuetkę za całokształt pracy. Jest także laureatem m.in. Złotego Lwa, Złotej Palmy, Cesara i Złotego Niedźwiedzia. Wyreżyserował m.in. „Kanał”, „Pana Tadeusza”, Popiół i Diament”, „Ziemię Obiecaną”, „Wesele”, „Popioły”, „Pana Tadeusza”, a w ostatnich latach „Katyń” „Wałęsa. Człowiek z nadziei” i „Powidoki”.
Urodził się w Suwałkach, wczesne dzieciństwo spędził w Radomiu, ale zdaje się, że najbardziej ukochał Kraków. – Kraków od wczesnego dzieciństwa jawił się w mojej wyobraźni. To dlatego, że mój ojciec urodził się w niedalekim Szarowie. Każde moje zetknięcie z Krakowem miało szczególne znaczenie. W wieku 14 lat zachwyciłem się witrażami Wyspiańskiego w kościele Franciszkanów i swój pierwszy list miłosny jako nastolatek napisałem nie do dziewczyny, a właśnie do Wyspiańskiego. Tak ten Kraków na mnie oddziałuje – mówił Andrzej Wajda. Wajda nigdy nie ukrywał swoich silnych związków z Krakowem. To tu w końcu studiował malarstwo na Akademii Sztuk Pięknych. I to tu również zdecydował pewnego dnia, że zostanie reżyserem. A może to los zdecydował za niego? Założył bowiem, że jeżeli nazajutrz będzie padał deszcz, to znak, że powinien pojechać na egzaminy do Szkoły Filmowej w Łodzi. Deszcz padał, więc Andrzej Wajda wsiadł do pociągu i tak został studentem reżyserii. Do Krakowa powracał jednak często. Bywało, że kręcił to swoje filmy, w tym jeden z najbardziej osobistych obrazów – „Katyń”. To w nim bowiem skanalizował swoje wspomnienia z dzieciństwa, kiedy stracił ukochanego ojca – oficera Wojska Polskiego zamordowanego bestialsko przez NKWD. W pamięci niejednego widza z pewnością zapisało się ujęcie Danuty Stenki – odtwarzającej rolę matki reżysera, stojącej na Rynku Głównym i trzymającej w rękach „Kuriera Krakowskiego” z tytułem: „Odkryto masowe groby polskich oficerów”. W Krakowie kręcił też „Wesele” na podstawie dramatu Stanisława Wyspiańskiego. Miejscem ważnym dla Andrzeja Wajdy w Krakowie był też Narodowy Stary Teatr, gdzie powstawały jego najważniejsze dzieła sceniczne, w tym „Biesy”, nad którymi współpracował ze swoją obecną żoną, scenograf Krystyną Zachwatowicz. Ich wspólnym dziełem, poniekąd prezentem dla Krakowa, jest Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha. Na jego budowę przeznaczyli 340 tys. dolarów – Nagrodę Kyoto, którą Wajda odebrał w uznaniu za swoją twórczość w Japonii.
Nagroda Nike 2016 – finaliści. Ta siódemka ma szansę na statuetkę i
100 tys. zł
Nike 2016 – książki zakwalifikowane do finału nagrody
Dwie książki reporterskie, powieść, esej, zbiór wierszy, tom prozy poetyckiej i zbiór opowiadań znalazły się w finale tegorocznej nagrody Nike. Laureata lub laureatkę poznamy 2 października.
13 września ujawniliśmy siódemkę finalistów nagrody Nike. Oto ona:
- Magdalena Grzebałkowska, „1945. Wojna i pokój”, Agora,
- Renata Lis, „W lodach Prowansji. Bunin na wygnaniu”, Sic!,
- Piotr Matywiecki, „Którędy na zawsze”, Wydawnictwo Literackie,
- Weronika Murek, „Uprawa roślin południowych metodą Miczurina”, Czarne,
- Bronka Nowicka, „Nakarmić kamień”, Biuro Literackie,
- Maciej Płaza „Skoruń”, W.A.B.,
- Ziemowit Szczerek, „Tatuaż z tryzubem”, Czarne.
Finalistów spośród 20 nominowanych wybrało jury w składzie: Piotr Bratkowski, Tomasz Fiałkowski (przewodniczący), Irena Grudzińska-Gross, Rafał Marszałek, Stanisław Obirek, Maria Anna Potocka, Paweł Rodak, Andrzej Werner i Maria Zmarz-Koczanowicz.
Nazwisko laureata jury ogłosi 2 października.
Laureat otrzyma statuetkę i 100 tys. zł.
Przypomnijmy, co dotychczas pisaliśmy o książkach zakwalifikowanych do finału Nike.
REPORTAŻ. Magdalena Grzebałkowska, „1945. Wojna i pokój”, Agora, Warszawa
„Inżyniera Iwanowskiego Mieczysława oraz Kozłowskiej Teresy ostatnio przebywających w obozie Oświęcim poszukuję…”. Takich ogłoszeń w 1945 r. ukazały się setki. Obok nich pojawiały się reklamy usług ekshumacyjnych, szycia ciepłej bielizny, jasnowidzenia, kursów rosyjskiego, skupu książek (które w 1945 r. były towarem pierwszej potrzeby), obwieszczenia o wiecach, oczyszczeniu tego i owego z zarzutów o kolaborację… W książce Grzebałkowskiej ogłoszenia drobne są refrenem i swoistym kalendarium wydarzeń roku, w którym kończyła się wojna i zaczynał pokój. Choć tak naprawdę nic się jeszcze nie skończyło i nic do końca nie zaczęło.
Reporterka „Wyborczej” wkracza na ziemie przez chwilę niczyje, by bez osądzania przyjrzeć się z bliska losom ostatnich żyjących świadków tamtego czasu. Ludzi, którzy gonieni strachem próbowali się przedrzeć przez skuty lodem Zalew Wiślany, przesiedleńców, wychowanków otwockiego domu dziecka dla ocalonych z Holocaustu, szabrowników… Wspaniała reporterska panorama. (Juliusz Kurkiewicz)
ESEJ. Renata Lis, „W lodach Prowansji. Bunin na wygnaniu”, Sic!, Warszawa
W Grasse żona i ukochana Bunina na przemian czytały i przepisywały „Nathalie”. Żona wiedziała, że Jan (tak z polska nazywała Bunina) „musi być zawsze trochę zakochany”, żeby móc pisać. Otoczony aurą kobiecości opisywał miłości, jakie „zdarzają się studentom i nigdy nie przechodzą do następnej fazy”.
Czym były dla niego te powroty? Nostalgicznym wspomnieniem? Czymś znacznie więcej. Renata Lis widzi w tym grę z życiem prowadzoną przez pisarza gnostyka nieufnego wobec materii, a jednocześnie zakochanego w niej. Nie wierzył w zmartwychwstanie ani w prawosławną, ewangeliczną symbolikę Przemienienia – wywodzi autorka. Według Zinaidy Gippius Bunin pisał tak, „jakby Chrystus jeszcze nie przyszedł na świat”. Panicznie uciekając przed śmiercią, sam siebie zbawiał za pomocą literatury.
POEZJA. Piotr Matywiecki, „Którędy na zawsze”, Wydawnictwo Literackie, Kraków
W twórczości, zarówno poetyckiej, jak i eseistycznej Piotra Matywieckiego są tematy stałe i ważne: Warszawa – miasto własne, realne i jednocześnie zmitologizowane. „Bo tylko tutaj żyjemy, ciężko i pracowicie” – czytamy w wierszu „Mit”. Także Warszawa i prywatna żydowska przeszłość: „Dwa razy ekshumowano mojego Ojca./ Najpierw wyjęto Jego ciało z podwórza,/ gdzie gruz Go zasypał po bombardowaniu/ i uroczyście pochowano przy głównej ulicy./ Po kilkudziesięciu latach wyjęto Go/ z miejsca zbyt zaszczytnego na grób – tak uznali urzędnicy ratusza. Może nawet mieli rację”.
„Marzę o tym, żeby być poetą ostrej obserwacji, widzenia” – mówi Piotr Matywiecki. Taki jest cykl zatytułowany „Człowiek” – mikrowiersze, obrazy sytuacji codziennej i niecodziennej, nagłej, widzianej przez chwilę.
OPOWIADANIA. Weronika Murek, „Uprawa roślin południowych metodą Miczurina”, Czarne, Wołowiec
Radziecki sadownik z tytułu nie fantazjował; porywał się na to, co niemożliwe, nie zrywając z racjonalnością. Być może Murek również wkroczyła na tę ścieżkę. Ale równie dobrze można widzieć w „Uprawie” pokaz nieokiełznanej wyobraźni. Autorka perfekcyjnie operuje skrótem; jej gęste, eliptyczne zdania wymuszają na czytelniku niezwykłą aktywność.
Właściwie wszystko tu trzeba sobie opowiedzieć po swojemu – nie ma innej rady. Osobliwie aktywność odbiorcy wymuszają nad wyraz pojemne metafory – na przykład motyw mięsa pojawiający się w opowiadaniach „Organizacja snu w przedszkolu” oraz „Ołówek, siekierka, kijek”. W tym pierwszym utworze przedszkolak Piotruś został odtrącony przez dzieci, które uznały, że „jest z mięsa”, w drugim na mięsie lęgną się pszczoły.
PROZA POETYCKA. Bronka Nowicka, „Nakarmić kamień”, Biuro Literackie, Wrocław
W jednym z wywiadów Bronka Nowicka mówiła: „Nie pragnę, żeby martwe rzeczy były żywe. Chciałabym, żeby żywi ludzie byli mniej martwi. O tym jest dla mnie ta książka”. Nie śmierć zatem, ale właśnie jakieś jednoczesne trwanie życia i nieżycia cały czas jest w tej krótkiej prozie widoczne. „Dziecko martwi się, bo nie umie nakarmić kamienia. Nie dlatego, ze nie umie znaleźć w nim ust. Wie – cały jest ustami”.
W tekście „Statek” czytamy: „Dziecko wzięło stołową łyżkę i poszło kopać grób resztkom ryby. Nie był to dobry pochówek, bo nie szyty na miarę, zbyt obco skrojony”.
„’Nakarmić kamień’ ma swój wymiar dokumentalny – mówi Nowicka. Dokumentalny nie znaczy autobiograficzny. Świat opisany w książce jest zbudowany ze wspomnień, ale nie są to wspomnienia w ich pierwotnej formie”.
POWIEŚĆ. Maciej Płaza, „Skoruń”, W.A.B., Warszawa
Lata 80. ubiegłego wieku, dekada, w której dojrzewa tytułowy skoruń, czyli niesforny chłopak, trochę łobuz, trochę leń. Konkretu historycznego mamy tu niewiele. Ojciec chłopięcego narratora jest działaczem „Solidarności”. Mimo że zasadniczo jest sadownikiem, pracuje także jako nauczyciel w jednej z sandomierskich zawodówek.
Gdzieś daleko w tle pojawiają się echa stanu wojennego, nad wyraz wątłe. Wiadomo – czas w takiej opowieści musi być inny, a więc mierzony rytmem pór roku i prac gospodarskich.
Zwraca też uwagę niezwykła żywotność spraw przeszłych – związanych z II wojną światową czy nawet z okresem, kiedy okolica należała do ziemiańskiego rodu Siekierskich, nie mówiąc o ciągle na nowo przeżywanych konfliktach rodzinnych czy sporach o miedzę. Płaza z wyczuciem odświeża te stare, po części archetypiczne motywy.
REPORTAŻ. Ziemowit Szczerek, „Tatuaż z tryzubem”, Czarne, Wołowiec
„Wiedziałem, czym była Radziecja, i uważałem, że trzeba było całe to imperium posłać do piachu, ale faktem też, że to, co rodziło się na jej gruzach, to na razie były krew, pot i łzy wsiąkające w zimny, podchodzący wodą step i pokruszony beton, i popękany asfalt”.
Reporterskie obrazy z Donbasu – Słowiańska i Kramatorska, Kijowa oraz z Ukrainy Zachodniej – ze Lwowa, z granicy z Polską, czyli niby z Zachodem i z tzw. jedenastki, drogi prowadzącej do Lwowa od granicy z Polską.
„Ukraina naprawdę tworzy się na nowo. To państwo dopiero teraz się konstruuje. Wcześniej niepodległość Ukrainy nie zależała od samych Ukraińców. Teraz to oni zdecydowali, że przebudują swoje państwo i je stworzą. Dzieje się to na naszych oczach” – powiada Szczerek.
Dotychczasowi laureaci Nike
- 2015 – Olga Tokarczuk
- 2014 – Karol Modzelewski
- 2013 – Joanna Bator
- 2012 – Marek Bieńczyk
- 2011 – Marian Pilot
- 2010 – Tadeusz Słobodzianek
- 2009 – Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki
- 2008 – Olga Tokarczuk
- 2007 – Wiesław Myśliwski
- 2006 – Dorota Masłowska
- 2005 – Andrzej Stasiuk
- 2004 – Wojciech Kuczok
- 2003 – Jarosław Marek Rymkiewicz
- 2002 – Joanna Olczak-Ronikier
- 2001 – Jerzy Pilch
- 2000 – Tadeusz Różewicz
- 1999 – Stanisław Barańczak
- 1998 – Czesław Miłosz
- 1997 – Wiesław Myśliwski
NOWOŚCI W BIBLIOTECE
L.p | Autor | Tytuł |
1. | Gargaś G. | A między nami wspomnienia |
2. | Simses M. | Apetyt na życie |
3. | Iwasiów J. | Bambino |
4. | Kleypas L. | Bezcenna |
5. | Roberts N. | Bezwstydna cnota |
6. | Nurowska M. | Bohaterowie są zmęczeni |
7. | Chmura N. | Boski narkotyk |
8. | Witkiewicz M. | Cześć co słychać? |
9. | Sykat J. | Cztery strony miłości |
10. | Korolewicz D. | Dama z fontanny |
11. | Trzeciak M.A. | Dwadzieścia siedem snów |
12. | McCoy.S. | Dzieci kartografa |
13. | Sawicka W. | Dzień cudu |
14. | Szczęsna A. | Gang różowych kapeluszy |
15. | Goldsworthy U. | Gorski |
16. | DeLosSantos M. | Jedyna |
17. | Kleypas L. | Jesienne zauroczenie |
18. | Lafleche J. | Kocham Rzym |
19. | Green J. | Kuszenie losu |
20. | Michalak K. | Mistrz |
21. | Kordel M. | Nadzieja i marzenia |
22. | Wojdorowicz A. | Niepokorne Judyta T.3 |
23. | Taylor K. | Powrót do Daringham hall |
24. | Taylor K. | Ocalić Daringham hall |
25. | Taylor K. | Zostawić Daringham hall |
26. | Iwasiów J. | Pięćdziesiątka |
27. | Harmel K | Plan na życie |
28. | Tyler A | Dziewczyna jak ocet |
29. | Cass K | Korona |
30. | Mc Intosh F | Sekret perfum |
31. | Kleypas L | Sekret letniej nocy |
32. | Baker Kline Ch | Sieroce pociągi |
33. | Wilczyńska K | Po nitce do szczęścia |
34. | Morton K | Strażnik tajemnic |
35. | Altinyeleklioglu D | Sułtanka Kosem czarna królowa |
36. | Cass K | Syrena |
37. | Fitzpatrick B | Szeptem |
38. | Pellegrino N | Weneckie lato |
39. | Schrammek D | Wiatr wspomnień |
40. | Macomber D | Willa wśród róż |
41. | Cygler H | Za cudze grzechy |
42. | Moyes J | Zanim się pojawiłeś |
43. | Caboni C | Zapach perfum |
44. | Walczak-Chojecka A | Gdy zakwitną poziomki |
45. | Frączyk J | Do trzech odlicz |
46. | Willett M | Godzina dzieci |
47. | Holewiński H | Honor mi nie pozwala |
48. | O Farrell M | Kiedy odszedłeś |
49. | Gilbert E | Ludzie z wysp |
50. | Olszanowska A | Listy z dziesiątej wsi |
Eliza Orzeszkowa
175 rocznica urodzin
Życiorys
Dzieciństwo
Urodziła się jako Elżbieta Pawłowska, młodsza córka adwokata Benedykta Pawłowskiego i jego drugiej żony – Franciszki z Kamieńskich. Ojciec, o zainteresowaniach intelektualnych i wysokiej kulturze, zgromadził w domu rodzinnym cenną galerię obrazów oraz bibliotekę liczącą kilka tysięcy tomów. Zmarł jednak, gdy Elżbieta miała 3 lata. Majątek wydzierżawiono, a mieszkańcy przenieśli się do Grodna i zamieszkali w parterowym domu przy ulicy Brygidzkiej (obecnie: Karola Marksa). Odtąd wychowywały ją same kobiety: matka, która zwała ją Lisą (stąd Eliza), babka Kamieńska, nazywająca ją Ziunią, jej starsza o trzy lata siostra Klementyna oraz opiekunka (mamka) Michalina Kobylińska. Dziewczynka szybko zaczęła przejawiać talent literacki, dużo czytała i pisała opowiadania.
W 1852 roku jedenastoletnia Eliza w towarzystwie babki pojechała po nauki do Warszawy. W latach 1852-1857 kształciła się na pensji sakramentek. W 1855 r. poznała pensjonarkę Marię Wasiłowską, późniejszą Marię Konopnicką. Wspólne zainteresowania literackie scementowały ich przyjaźń na całe życie. Obydwie bardzo lubiły czytać i deklamować poezje, w szczególności zakazane utwory Adama Mickiewicza. Talent Elizy i Marii bardzo cenił sobie ich nauczyciel Ignacy Kowalewski.
Małżeństwo z Piotrem Orzeszką
W maju 1857 roku Eliza wróciła do Milkowszczyzny. Chętnie uczestnicząc w sąsiedzkich balach, na jednym z nich poznała Piotra Orzeszkę, starszego od niej o szesnaście lat dalekiego kuzyna jej ojczyma. Jako kawaler stracił on większość swego majątku na rozrywki i małżeństwo z jedyną spadkobierczynią Milkowszczyzny było okazją poprawienia sytuacji finansowej. Kilka dni po balu do domu państwa Widackich przybył swat prosić o rękę młodej panny Elizy. Za namową despotycznej matki oświadczyny zostały przyjęte.
21 stycznia 1858, w wieku niespełna 17 lat, Eliza wyszła za mąż za Piotra Orzeszkę, ziemianina z powiatu kobryńskiego i zamieszkała w Ludwinowie, majątku męża. Pierwsze lata małżeństwa Eliza potem określała czasem „beztroskiego karnawałowania”, a także swoim „uniwersytetem”, gdyż znużona błahością życia towarzyskiego często sięgała do książek z ojcowskiej biblioteki. Powróciły wówczas pensjonarskie marzenia o uszczęśliwianiu wsi. Wraz z młodszym bratem męża, Florentym, założyła w Ludwinowie szkółkę wiejską. Tymczasem narastał konflikt z mężem, nie podzielającym ich fascynacji wsią i wiejskim ludem. W 1862 Orzeszkowa przebywała dłuższy czas w Warszawie, gdzie pod wpływem patriotycznych kazań rabina Markusa Jastrowa podjęła hasło asymilacji polskich Żydów. Po powrocie do Ludwinowa, przebywała tam przez czas powstania styczniowego, wspierając powstańców w służbach pomocniczych. Od połowy czerwca 1863, przez około dwa tygodnie, w Ludwinowie przebywał wyczerpany i chory Romuald Traugutt, którego później (w lipcu) Orzeszkowa we własnej karecie odwiozła do granicy Królestwa Polskiego. W napisanych wiele lat później nowelach, takich jak Gloria victis, próbowała opisać swój udział w powstaniu w formie zbeletryzowanej.
Najprawdopodobniej mąż Orzeszkowej w samym powstaniu nie brał czynnego udziału, ale tylko za jego zgodą (i na jego odpowiedzialność) Romuald Traugutt mógł przebywać w Ludwinowie. Wskutek tego, zadenuncjowany przez służbę, Piotr Orzeszko został jesienią 1863 aresztowany, a w marcu 1865 zesłany na Sybir do guberni permskiej; jego majątek skonfiskowano. Eliza Orzeszkowa wbrew pierwotnym postanowieniom nie pojechała za nim, lecz na początku 1864 przeniosła się do Milkowszczyzny i wszczęła proces o stwierdzenie nieważności małżeństwa. Dzięki pośrednictwu kanoników murawiewowskich uzyskała je w 1869.
Małżeństwo ze Stanisławem Nahorskim
W roku 1894 Eliza Orzeszkowa wyszła za mąż za wieloletniego przyjaciela – Stanisława Nahorskiego. Poświęcała wiele czasu na akcje filantropijne i społeczne. Korespondowała z wieloma wybitnymi osobistościami ówczesnego życia społecznego i literackiego, takimi jak Leopold Méyet oraz Zygmunt Miłkowski. Współpracowała z tygodnikiem „Bluszcz”.
19 listopada 1896 roku podczas hucznie obchodzonych jej imienin, jej mąż doznał paraliżu serca i zmarł. Był to dla pisarki ogromny cios.
Nominacje do Literackiej Nagrody Nobla
W 1904 roku pośród kandydatów do Literackiej Nagrody Nobla pojawiło się nazwisko Elizy Orzeszkowej. W wewnętrznych dokumentach komitetu nagrody występowała często jako Elise Orzeszko. Jej kandydaturę zgłosił Aleksander Brückner, ówczesny profesor uniwersytetu berlińskiego. Kandydatura uzyskała poparcie Alfreda Jensena, który w opracowaniach na temat jej twórczości stawiał ją pod niektórymi względami nawet wyżej od Henryka Sienkiewicza.
Członkowie Komitetu Noblowskiego po przeczytaniu dostarczonych książek i nowel Orzeszkowej zgodnie wyrazili opinię, iż wyróżnienie należy się jej w równym stopniu, co Sienkiewiczowi.
Większość członków komitetu wysunęła wniosek o przyznaniu nagrody Henrykowi Sienkiewiczowi, mniejsza grupa zaproponowała podział nagrody. Argumentowano m.in., że Sienkiewicz jest i tak w Polsce bardziej znany i popularny, natomiast wyróżnienie wraz z nim równej mu poziomem pisarki spowoduje zasłużony wzrost jej popularności. Argumentacja mniejszości nie przekonała przeciwników, którzy wspólnie twierdzili, że podziały nagród są niezgodne z intencją fundatora. „Za cztery, pięć lat będzie można przyznać to wyróżnienie Elise Orzeszko” – napisał przewodniczący Komitetu i sekretarz Akademii Carl Wirsen. Nagrodę przyznano więc wyłącznie Sienkiewiczowi.
W 1909 r. pisarka ponownie była kandydatką do nagrody Nobla, ale Szwedzi przeforsowali wtedy przyznanie nagrody swej rodaczce Selmie Lagerlöf.Otrzymała tytuł członka honorowego Towarzystwa Szkoły Ludowej.W 1910 roku Orzeszkowa wstąpiła do loży teozoficznej Alba, będącej do 1912 roku częścią składową Rosyjskiego Towarzystwa Teozoficznego
Śmierć
Orzeszkowa zmarła 18 maja 1910 w Grodnie po ciężkiej chorobie serca. Ponieważ była niepraktykująca, ks. proboszcz Juliusz Ellert odmówił jej pogrzebu[4]. Dopiero po interwencji biskupa pochowano ją w Grodnie 23 maja 1910 r. Podczas nabożeństwa żałobnego przyjaciel i spowiednik Orzeszkowej – ks. Stanisław Miłkowski, wygłosił w farze grodzieńskiej okolicznościowe przemówienie. Jeden z żałobnych mówców, Józef Kotarbiński, podsumowując życie, działalność społeczną i literacką wielkiej pisarki, użył nad trumną znamiennych słów: „Ona była żywą mądrością i czującym sercem całej epoki…”
1 czerwca- Dzień Dziecka
Międzynarodowy Dzień Dziecka ma swoje początki w
Światowej Konferencji na Rzecz Dobra Dzieci, która odbyła się w Genewie (Szwajcaria) w 1925 r. Nie jest jasne, dlaczego obchody tego święta wyznaczono na 1 czerwca. W Polsce święto dzieci obchodzone jest 1 czerwca począwszy od 1952 r. Inicjatorem tego święta była organizacja The International Union for Protection of Childhood, która za cel obrała sobie zapewnienie bezpieczeństwa dzieciom z całego świata. Obecnie Dzień Dziecka obchodzony jest w ponad 100 państwach świata.
Powszechny Dzień Dzieci
Oprócz Dnia Dziecka obchodzonego 1 czerwca każdego roku jest także Powszechny Dzień Dzieci ustanowiony świętem przez Organizację Narodów Zjednoczonych w 1954 r., aby zachęcić wszystkie kraje świata do jego celebrowania poprzez inicjację specjalnych akcji na rzecz dobra dzieci. Wspomniany Dzień Dziecka obchodzony jest 20 listopada każdego roku w rocznicę ustanowienia Deklaracji Praw Dziecka (ang. Declaration of the Rights of the Child).
Obchody Dnia Dziecka w Polsce i na świecie
Nie we wszystkich krajach święto obchodzone jest 1 czerwca, np. w Brazylii Dzień Dziecka obchodzony jest 12 października, w Australii w pierwszą sobotę lipca każdego roku. Niezależnie od daty, jest to okazja do organizowania specjalnych akcji, koncertów i zabaw w szkołach i instytucjach uświetniających dla uświetnienia tego dnia. Dla rodziców to okazja na spędzenie dodatkowego czasu ze swoimi dziećmi, składania im życzeń z okazji Dnia Dziecka oraz obdarowania swoich pociech prezentami (np. słodyczami). Jednak najlepszym prezentem dla każdego dziecka jest przede wszystkim miłość, troska i zainteresowanie ze strony jego rodziców.
26 maja- Dzień Matki
Dzień Matki to święto na cześć wszystkich matek obchodzone w wielu krajach świata. Jego współczesna forma zapoczątkowana została w Stanach Zjednoczonych na początku XX wieku, gdzie obchodzone jest w drugą niedzielę maja. W Polsce święto to, wypadające 26 maja, obchodzono pierwszy raz w 1914 roku w Krakowie.
Krótka geneza
Chociaż współczesna forma święta jest stosunkowo młoda, to w różnych kulturach na przestrzeni wieków istniały święta poświęcone zarówno macierzyństwu, jak i płodności. Starożytne kultury miały własne święta ku czci matek, często reprezentowanych przez boginie-matki, symbole płodności i urodzaju. Frygowie obchodzili święto poświęcone Kybele — bogini płodności, urodzaju, wiosny i miast obronnych, Bogini Matce. U Greków podobną rolę pełniła Reja (także Rea), a zwyczaj ten został przejęty przez Rzymian i dostosowany do ich panteonu bóstw. Niektóre ze starożytnych obchodów przetrwały do dziś, np. w Indiach, w tradycji hinduskiej ważną rolę odgrywa święto Durgapudźa, czyli obchody ku czci bogini Durgi.
W XVI wieku rozwinął się zwyczaj odwiedzania rodzinnych stron i brania udziału w mszy odprawianej w ,,kościele-matce” w czwartą niedzielę Wielkiego Postu, tzw. Laetare, czyli z łac. radować się. W Angli niedzielę tą nazywano Mothering Sunday. Wizyta w rodzinnych stronach wiązała się, oczywiście, z odwiedzinami rodzinnego domu, spotkaniem z matką i ojcem.
Jak wspomniano, współczesna forma święta wywodzi się ze Stanów Zjednoczonych Ameryki i została zapoczątkowana za sprawą Anny Jarvis z Filadelfii, która zorganizowała 12 maja 1907 r. nabożeństwo na cześć swojej zmarłej matki, działaczki na rzecz kobiet. Przeprowadzona przez nią kampania mająca na celu popularyzację obchodów Dnia Matki przyniosła spodziewany rezultat i już po kilku latach większość stanów obchodziła to święto w drugą niedzielę maja, a w 1914 r. prezydent Woodrow Wilson uczynił je świętem państwowym. Początkowo święto to miało na celu szczególne uszanowanie matki, docenienie jej wysiłków włożonych w wychowanie dzieci, jednak szybko uległo komercjalizacji w postaci zwyczajów wysyłania kartek z życzeniami i kupowania kwiatów, czy prezentów.
Podsumowanie
Niezależnie od tego, czy ulegniemy komercyjnej stronie Dnia Matki z pewnością warto pamiętać w tym dniu o swojej kochanej mamie i złożyć jej życzenia, podziękowania za ogrom poniesionego przez nią trudu. Oczywiście, bukiet kwiatów, czy drobny upominek będzie mimo wszystko miłym dodatkiem do życzeń.
Na zakończenie piękny wiersz o niestrudzonej matczynej miłości.
To matka?
(Karol Wojtyła)
Choć posiwiały ciemne jej sploty,
Chociaż zmarszczkami twarz jej pokryta,
Chociaż wdzięk lekki straciły kroki,
Lecz w oczach tenże uśmiech zakwita,
Ta sama miłość w sercu jej płonie,
Co wiek swój, słabość, zapomnieć każe,
Tylko do dzieci wyciąga dłonie,
I wszystko oddać gotowa w darze.
I choć na nogach ledwo się słania,
Mnie spocząć każe, „… boś ty zmęczona,
Ty tyle dzisiaj miałaś biegania…”
I tuli dziecko swoje w ramionach.
I zawsze czujna, ciągle gotowa
Pomagać dzieciom swym do ostatka,
Miłość swą w czyny zdobi, nie w słowa –
– To ma jedyna, najdroższa matka!
Podsumowanie Tygodnia Bibliotek
,, Biblioteka inspiruje” – to hasło tegorocznego tygodnia bibliotek.Również nasza biblioteka stara się być miejscem, które inspiruje do twórczego działania, poprzez organizowane zajęcia w tym czasie. W ramach tygodnia bibliotek odwiedziły nas dzieci z przedszkola. Przedszkolaki mogły zapoznać się z księgozbiorem oraz procedurą opracowywania książek które znajdują się na półce. Dzieci oglądały książeczki oraz zwiedzały bibliotekę. Odwiedził nas również Teatr Duet ze spektaklem pt,, Czerwony Kapturek” Braci Grimm. Przedstawienie było pełne humoru i śmiesznych scenek w których udział brali najmłodsi. Historia Czerwonego Kapturka kończy się jak zwykle bywa szczęśliwie i z ostrzeżeniem, aby nigdy nie otwierać drzwi nieznajomym.
PRZEDSZKOLAKI W BIBLIOTECE
PRZEDSTAWIENIE CZERWONY KAPTUREK
MARIA CZUBASZEK
(ur.9 sierpnia 1939 w Warszawie, zm. 12 maja 2016.)
Życiorys
Urodziła się i mieszkała w Warszawie. Studiowała dziennikarstwo i filologię angielską na Uniwersytecie Warszawskim, lecz żadnego z tych kierunków nie skończyła Pracę w radiu rozpoczęła w 1960, nawiązując współpracę z audycją „Radio-Reklama” (w Programie I Polskiego Radia), w której zadebiutowała jako autorka tekstów reklamowych sloganem: Jeśli chcesz mieć radio, to sobie kup. W 1966 związała się z Programem III Polskiego Radia. Najbardziej znana jest z wielu tekstów satyrycznych, pisanych dla znanych aktorów i prezentowanych w radiowej Trójce.
W 1980 ukazał się zbiór tekstów pisanych przez Marię Czubaszek dla radia, telewizji i „ Szpilek”, pt Na Wyspach Hula Gula (książkę wznowiono w 1994). Ponadto jest autorką licznych tekstów piosenek; pierwszy z nich – Kochać można byle jak – napisała do muzyki Wojciecha Karolaka w 1965.
Piosenki z jej tekstami można usłyszeć w wykonaniu takich artystów, jak np. Alibabki, Ewa Bem, Katarzyna Cerekwicka, Andrzej Dąbrowski, Renata Kretówna, Ewa Kuklińska, Krystyna Prońko,Vox.
Zajmowała się też twórczością dla telewizji. Napisała dialogi do takich filmów jak Filip z konopi i Murmurando, a do serialu – scenariusz. W późniejszych latach współtworzyła też scenariusze do seriali Psie serce, Na Wspólnej oraz Brzydula. W latach 2005–2010 była członkiem redakcji programu „HBO na stojaka” nadawanego w telewizji HBO. 19 maja 2009 oraz 27 kwietnia 2011 była gościem programu Kuby Wojewódzkiego. Od 2010 występowała w improwizowanym serialu Spadkobiercy jako babcia Maggie Mekintosz Owens. Od września 2008 prowadziła program internetowy Magia magla – przegląd prasy kolorowej w portalu kultura.wp.pl. Dla Wirtualnej Polski pisała Blog niecodzienny, w którym komentowała bieżące wydarzenia w formie dialogów z „córką swojej sąsiadki”
Była stałą komentatorką „Szkła kontaktowego” nadawanego w TVN24, była związana z Telewizją Polską, gdzie była współprowadzącą cykl „Czubaszek na śniadanie” wraz z Alicją Resich-Modlińską.
Była gościem XX Przystanku Woodstock w ramach „Akademii Sztuk Przepięknych”. Regularnie odwiedzała Krakowskie Targi Książki jako autor wydawnictwa Prószyński i S-ka.
20 maja 2009 z rąk ministra kultury i dziedzictwa narodowego, Bogdana Zdrojewskiego, odebrała Złoty Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”
W 2011 roku została nominowana w studenckim plebiscycie Media Tory w kategorii Akumula TOR. W 2013 użyczyła swojego głosu w dubbingu filmu Rysiek Lwie Serce jako Babcia.
Twórczość
Teksty piosenek
Maria Czubaszek i Artur Andrus podpisują swoje książki na III Warszawskich Targach Książki
- Bądź mężczyzną
- Długo i szczęśliwie
- Każdy as bierze raz
- Kochać można byle jak
- Krótki metraż
- Miłość jest jak niedziela
- Odkładana miłość
- Rycz, mała, rycz
- Tak mało chcę
- Tico-Tico
- Tylko dni
- Wyszłam za mąż – zaraz wracam
Publikacje książkowe
- Na wyspach Hula-Gula (1980),
- Dziewczyny na ścianę i na życie, wyd. ROK Corporation, Warszawa (1991),
- Pytania tendencyjne i jeszcze jedno, wyd. Świat Książki (2004),
- Każdy szczyt ma swój Czubaszek (wraz z Arturem Andrusem), wyd. Prószyński, Warszawa (2011),
- Boks na Ptaku, czyli każdy szczyt ma swój Czubaszek i Karolak (wraz z Arturem Andrusem i Wojciechem Karolakiem), wyd. Prószyński, Warszawa (2013),
- Blog niecodzienny, wyd. Prószyński, Warszawa (2014),
- Dzień dobry, jestem z kobry – czyli jak stracić przyjaciół w pół minuty i inne antyporady, wyd. Czerwone i Czarne, Warszawa (2015),
Sztuki
- Kwadrat
- Roxy
- Włącz kolor
- Żona pana ministra
- Przepraszam czy tu straszy
8-15 maja
Tydzień Bibliotek
Tydzień Bibliotek to cykliczna ogólnopolska akcja promowania czytelnictwa, bibliotek i bibliotekarzy, organizowana od 2004 r. przez Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich. Akcja odbywa się zawsze w maju, a imprezy rozpoczynają się 8 maja – w Dniu Bibliotekarza.
Hasło tegorocznej edycji to: „Biblioteka inspiruje”.
Dlaczego warto czytać książki?
Oto 11 powodów!
Poprawiają pamięć, rozwijają empatię i… dodają seksapilu. O tym, dlaczego warto sięgać po książki.
Mózg jest jak mięśnie – potrzebuje regularnego treningu. A takim jest dla niego lektura książek. Jak wynika z badań, systematyczne czytanie książek przynosi wiele korzyści dla naszego zdrowia. Jakich?
Po pierwsze – książki stymulują umysł. Z neurobiologicznego punktu widzenia czytanie jest procesem znacznie bardziej wymagającym niż analiza obrazów lub mowy. Absorbuje jednocześnie wiele obszarów mózgu – te, które odpowiedzialne są za widzenie, za język i za asocjacje pojęciowe. Rozwija wyobraźnię i wspomaga koncentrację. Poza tym pozostawia więcej czasu na myślenie. Ślizgając się wzrokiem po kartce, w każdej chwili można zatrzymać się nad fragmentem, który wymaga refleksji. Oglądając film czy przysłuchując się rozmowom, dużo trudniej o takie pauzy.
Po drugie – uspokajają. Dr David Lewis z Mindlab International na University of Sussex mierzył, w jakim stopniu zmienia się napięcie mięśniowe i czynność serca pod wpływem rozmaitych aktywności tradycyjnie uważanych za uspokajające. Czytanie obniżało poziom stresu o 68 proc., wygrywając ze słuchaniem muzyki (62 proc. skuteczności), piciem herbaty (54 proc.) czy pójściem na spacer (42 proc).
Gminna Biblioteka Publiczna w Kobylance składa serdeczne podziękowanie wszystkim osobom, które w ostatnim czasie przekazały dla naszej biblioteki dary książkowe. Dzięki państwa życzliwości możliwe stało się wzbogacenie i odnowienie naszego księgozbioru.
Dziękujemy!
ZAPRASZAMY !!!
23 kwietnia – Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich
Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich to ustanowione w 1995 roku przez UNESCO doroczne święto mające na celu promocję czytelnictwa, edytorstwa i ochronę własności intelektualnej prawem autorskim.Pomysł organizacji święta zrodził się w Katalonii. W 1926 roku wystąpił z nim wydawca, Vicente Clavel Andrés. 23 kwietnia jest tam hucznie obchodzonym świętem narodowym, jako dzień jej patrona – Świętego Jerzego. Zgodnie z długą tradycją w Katalonii obdarowywano w ten dzień kobiety czerwonymi różami, mającymi symbolizować krew pokonanego przez Św. Jerzego smoka. Z czasem kobiety zaczęły odwzajemniać się mężczyznom podarunkami w postaci książek.23 kwietnia to również symboliczna data dla literatury światowej. W tym dniu, w roku 1616 zmarli Miguel de Cervantes, William Shakespeare i Inca Garcilaso de la Vega (przy czym datę śmierci Shakespeare’a podaje się według kalendarza juliańskiego, a pozostałych dwóch – według gregoriańskiego). Na ten sam dzień przypada również rocznica urodzin lub śmierci innych wybitnych pisarzy, np. Maurice’a Druona, Halldóra Laxnessa, Vladimira Nabokova, Josepa Pla i Manuela Mejía Vallejo.W Hiszpanii Dzień Książki jest świętem oficjalnym już od roku 1930. Od 1964 tradycja ta kultywowana jest we wszystkich krajach hiszpańskojęzycznych. Obecnie Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich celebrowany jest na całym globie – od Nowej Zelandii po Kanadę.
Kilka pomysłów, w jaki sposób każdy z nas może świętować „Światowy dzień książki i praw autorskich”:
-
Ściągnij na Kindle’a darmowe edycje książek wydanych ponad 100 lat temu.
-
Podziel sie swoją pasją czytania: podaruj książkę ulubionego autora komuś z grona przyjaciół lub współpracowników.
-
Zostaw książkę na ławce w parku z adnotacją “Szczęśliwego Dnia książki i praw autorskich”.
-
Dowiedz się, jak możesz przesłać swoje stare książki do szkół i bibliotek w krajach zniszczonych w wyniku konfliktów zbrojnych.
-
Dowiedz się więcej na temat praw autorskich: szacunek dla cudzej własności intelektualnej sprzyja upowszechnianiu wiedzy i uczciwemu wynagrodzeniu twórców i wydawców.
-
Nigdy nie wyrzucaj książek; weź udział w akcjach ich wymiany i w społecznych kampaniach nieodpłatnego przekazywania książek.
-
Zaangażuj się w organizację wydarzeń czytelniczych w szkołach i bibliotekach, postaraj się pozyskać do współpracy znanych ludzi w roli gości honorowych.
Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci
Święto zostało ustanowione w 1967 roku przez Międzynarodową Izbę ds. Książek dla Młodych Ludzi (IBBY). Od tamtej pory, co roku, gospodarzem święta jest inne państwo. Polska była organizatorem w 1979 roku.Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci obchodzimy co roku 2 kwietnia, w dzień urodzin duńskiego baśniopisarza Hansa Christiana Andersena.
Na wybór patrona tego dnia miał wpływ fakt, że napisane przez niego baśnie znane są na całym świecie. Przeczytane po raz pierwszy w dzieciństwie zapadają głęboko w pamięć i zostają z nami przez całe dorosłe życie. To święto ma skierować naszą uwagę na zawartość biblioteczki naszych dzieci oraz wspierać czytelnictwo wśród najmłodszych.
Badania naukowe potwierdzają, że głośne czytanie dziecku uczy je myślenia, rozwija język, pamięć, wyobraźnię, buduje i umacnia więź pomiędzy nim a jego rodzicem. Zapewnia też dziecku emocjonalny rozwój, pomaga w wychowaniu, ułatwia naukę w szkole, kształtuje nawyk czytania i zdobywania wiedzy na całe życie. Jest najlepszą inwestycją w pomyślną przyszłość dziecka. Natomiast czytanie na głos niemowlęciu stymuluje rozwój jego mózgu i buduje trwałe skojarzenie czytania z przyjemnością, poczuciem bezpieczeństwa i więzi. Wspólne głośne czytanie z nastolatkiem pomaga mu pokonać wiele problemów wieku dorastania.
21 marca obchodzimy Światowy Dzień Poezji
21 marca obchodzimy Światowy Dzień Poezji, ustanowiony z inicjatywy UNESCO jesienią 1999 roku. Święto ma na celu promowanie pisania poezji, publikowania, czytania oraz nauczania. Główne uroczystości corocznie odbywają się we Francji w Paryżu, gdzie od lat pielęgnowana jest tradycja festiwali poetyckich. Dzień Poezji świętuje się w Grecji w Delfach i Atenach, także w innych krajach: Hiszpanii, Niemczech, Belgii, Japonii, a w ostatnich latach również w Polsce. Patronem polskich imprez są Stowarzyszenia Literackie. W całej Polsce odbywają się imprezy: „Noce Poetów” oraz konkursy „Slam Poetry”, mające na celu propagowanie twórczości uznanych i początkujących poetów. Dzień ten obchodzony był w Belgii już dużo wcześniej, bo od 1978 roku.
Dzień Poezji w Belgii ma na celu propagowanie twórczości poetyckiej wśród dzieci i młodzieży, zapoznanie ich z magią słowa. Pierwszy dzień wiosny symbolizuje budzącą się do życia przyrodę, a także radość życia. Potrzeba refleksyjnego i wrażliwego spojrzenia na świat towarzyszy ludziom od zarania. Literatura i sztuka antyczna miały znaczący wpływ na rozwój gatunków literackich późniejszych epok. Filozofowie i pisarze jak Horacy, Owidiusz, Wergiliusz i inni, położyli podwaliny poezji. Polski pisarz, prekursor poezji Jan Kochanowski, zwany też Janem z Czarnolasu, chętnie sięgał do dzieł starożytnych. Został uznany za pierwszego polskiego narodowego pisarza, który przyczynił się do rozwoju języka literackiego. Współcześni poeci i twórcy, podobnie jak ich poprzednicy, korzystają i będą korzystać w swych utworach ze starożytnych motywów. Poezja jest mało widoczną, lecz znaczącą gałęzią naszego życia. Życie niesie chwile, w których wrażliwy człowiek musi się zderzyć z rzeczywistością, zachwycić lub oburzyć, by po chwili powrócić do codzienności. Każdy poeta nosi w sobie wizję, obraz, który oprawia w słowa. Tadeusz Różewicz napisał: „Prawdziwą ojczyzną poety jest jego język, bowiem poeta nosi swój świat ze sobą”. Poezja nie ma łatwego życia we współczesnym świecie księgarskim, niestety nie jest preferowaną pozycją wydawniczą. Nakłady poezji są małe, a w księgarniach, porównując do innych pozycji wydawniczych, tylko pojedyncze egzemplarze stoją na półkach.
Od czasu, kiedy prawie każdy ma dostęp do internetu, istnieją możliwości wirtualnego publikowania poezji w formie e booków. Miłośnicy poezji i stowarzyszenia literackie zakładają witryny internetowe. Poeci tworzą indywidualne blogi poetyckie, portale społecznościowe, które skupiają grupy piszących. Coraz częściej poezja szuka sobie nowych dróg i miejsc. Od kilku ładnych lat wiersze wyświetlane są na murach w Krakowie na ul. Brackiej 1. Jest to jeden z projektów poetyckich zainicjowany przez Michała Zabłockiego pod hasłem „wiersze na murze”, twórcy portalu edukacyjnego „eMultipoetry”. Michał Zabłocki jest poetą, autorem wielu innych medialnych wydarzeń poetyckich, twórcą blogów, autorem tekstów piosenek, w repertuarach wielu znakomitych artystów. Nie tak dawno, bo 3 marca był współtwórcą happeningu, organizowanego wraz z Muzeum Żydowskim Galicja w Krakowie – „Mury które łączą. Mury które dzielą”. Wiersze były wyświetlane w Krakowie na Kazimierzu.
Poeci walczą o swoją poezję, są kronikarzami naszych czasów. Piszą na portalach, na blogach, wydają tomiki na własny koszt, organizują z własnej inicjatywy wieczory poetyckie. Stowarzyszenia literackie pomimo okrojonych finansów wydają zbiorowe Almanachy, w których autorzy mogą zaprezentować swoją twórczość. Kultura w kraju cierpi na brak sponsorów, a poezja żyje mimo wszystko swoim życiem. Poeci chwytają w biegu uskrzydlone słowa, aby je zatrzymać na dłużej i zamienić na wiersze. Poezja w dzisiejszych czasach, nie ma lekko musi zmierzyć się z nowoczesnym, zmechanizowanym, stechnologizowanym światem pełnym sztuczności.
1 marca – Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych
Od 2011 roku 1-go marca obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Z inicjatywą tą wystąpił przed swoją śmiercią prezydent Lech Kaczyński zaś Bronisław Komorowski doprowadził ją do końca, podpisując stosowną ustawę. Uroczystości i różne wydarzenia związane z tą datą dzieją się w całej Polsce.
Kim byli Żołnierze Wyklęci? Antykomunistycznym, niepodległościowym ruchem partyzanckim, którzy po zakończeniu II Wojny Światowej dalej walczył, tym razem przeciwko sowietyzacji Polski. Walczyli partyzancko ze służbami bezpieczeństwa ZSRR i podporządkowanymi im służbami w Polsce. Przez długie lata przedstawiani byli jako bandyci, niegodni wspominania. Wielu z nich w walce poniosło śmierć…
Jak pisano w uzasadnieniu potrzeby uczczenia tych żołnierzy, święto to jest: – Wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji patriotycznych, za krew przelaną w obronie Ojczyzny (…). Narodowy Dzień pamięci „Żołnierzy Wyklętych” to także wyraz hołdu licznym społecznościom lokalnym, których patriotyzm i stała gotowość ofiar na rzecz idei niepodległościowej pozwoliły na kontynuację oporu na długie lata.
PODSUMOWANIE FERII W BIBLIOTECE
Gminna Biblioteka Publiczna w Kobylance w dniach od 1.02 -12.02, brała udział w organizowaniu ferii zimowych dla dzieci.
Każdy wie jak wielki wpływa na rozwój dziecka ma czytanie, buduje zdolności przeżywania: dostrzegania, nazywania emocji i odczuwania ich, dlatego naszą zabawę z dziećmi rozpoczęłyśmy od czytania. Przez okres ferii codziennie odczytywano baśnie,legendy. Dzieci miały możliwość wyboru tekstu. Przeczytano min. Baśnie braci Grimm pt,, Białośnieżka i Różyczka”, ,, Braciszek i Siostrzyczka”, ,, Jaś i Małgosia” oraz wiele innych ciekawych legend. Dnia 2.02.2016 odwiedził nas teatr Duet ze spektaklem pt ,,Przygody małpki Fiki Miki” na podstawie ,, Awantury i wybryki małej małpki Fiki Miki”- Makuszyńskiego. Bajka uczy o zaradności życiowej jak być dobrym i życzliwym człowiekiem dla innych ludzi. Pomoc jest głównym mottem bajki.
Za przybycie dziękujemy wszystkim dzieciom i ich rodzicom oraz liczymy, że za rok spotkamy się znów w jeszcze większym gronie.
21 luty Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego
Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego (Międzynarodowy Dzień Dziedzictwa Językowego) – coroczne święto obchodzone 21 lutego, które zostało ustanowione przez UNESCO 17 listopada 1999 roku. Jego data upamiętnia wydarzenia w Bangladeszu, gdzie w 1952 roku pięciu studentów uniwersytetu w Dhace zginęło podczas demonstracji w której domagano się nadania językowi bengalskiemu statusu języka urzędowego. Według UNESCO, niemal połowa z 6000 języków świata jest zagrożona zanikiem w ciągu 2-3 pokoleń. Od 1950 r. zanikło 250 języków. Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego ma w założeniu dopomóc w ochronie różnorodności językowej jako dziedzictwa kulturowego.
\
Obchody święta w Polsce
W 2012 roku w Polsce wystartowała (wciąż trwająca) kampania społeczna Ojczysty – dodaj do ulubionych zorganizowana przez Narodowe Centrum Kultury i Radę Języka Polskiego. Ma ona na celu podnoszenie świadomości językowej oraz kształtowanie poczucia odpowiedzialności za polszczyznę.
21 lutego 2013 ruszyła nowa kampania społeczna: Język polski jest ą-ę. Jej celem jest obrona znaków diakrytycznych i przeciwdziałanie nieużywaniu charakterystycznych polskich liter. Akcję wspierają m.in. prof. Jerzy Bralczyk, Henryk Sawka i Jacek Bryndal, a patronuje jej Rada Języka Polskiego.
Prezentujemy zestawienia dotyczące działalności
Biblioteki: księgozbioru oraz czytelnictwa
w roku 2015 roku.
Rok 2016 rokiem Jubileuszu 1050-lecia Chrztu Polski
Henryk Sienkiewicz, Feliks Nowowiejski, Cichociemni – to patroni 2016 roku. Sejm zdecydował również o ustanowieniu 2016r. jako Jubileuszu 1050-lecia Chrztu Polski.
Tak Polska się zaczęła…
Chrzest Polski nastąpił w 966 roku. Najpierw ochrzcił się władca Mieszko I, a następnie rozpoczął się proces chrystianizacji całej Polski. Przyjmuje się, że ten proces trwał do początku XIII wieku, a według niektórych źródeł nawet do XVII w. Na przełomie wieku X-XI rozpoczęto budowę kościelnej organizacji. Chrzest pierwszego z naszych władców nastąpił w Ostrowie Lednickim, Gnieźnie lub Poznaniu, ponieważ na terenach tych miast znaleziono baptysteria z II połowy X wieku (czyli budynki przeznaczone do obrzędu chrztu), co najprawdopodobniej świadczy o zaistniałej sytuacji.
Przyczyny chrztu Polski to:
- uniknięcie podporządkowania przez dominujące wówczas w Europie Państwo Cesarskie,
- sojusz z Czechami,
- chęć wzmocnienia autorytetu władcy,
- polepszenie funkcjonowania państwa,
- wzmocnienie więzi między ludźmi,
Znaczenie chrztu:
- przyjęcie jednolitej wiary, odejście od bałwochwalstwa, guseł i wierzeń ludowych,
- umocnienie Polski poprzez organizację kościelną, której podstawową jednostką jest parafia,
- utożsamianie się z Europą, w której dominowało chrześcijaństwo,
- autorytet władcy jako pomazańca bożego,
- polityka z sąsiednimi państwami, na przykład z Czechami,
- wzmocnienie pozycji Polski na tle innych krajów europejskich,
- stworzenie państwa ponadplemiennego,
- umocnienie wewnętrznej struktury organizacyjnej w państwie,
- zjednoczenie ludzi poprzez wiarę w jednego Boga,
- przyjęcie chrztu to ogromnej wagi akt kulturowy i polityczny,
Skutki chrztu Polski:
- biskupi zaczęli sprawować bardzo ważne stanowiska w państwie Polan
- utworzono biskupstwa, np. w roku 968 powstało biskupstwo w Poznaniu,
- w roku 1000 powstało arcybiskupstwo w Gnieźnie (zostało ono powołane na cześć władcy Państwa Cesarskiego – Ottona III, który odwiedził w tymże roku Polskę),
- arcybiskupstwo w Gnieźnie sprawowało władzę nad trzema biskupstwami, znajdującymi się we Wrocławiu i Kołobrzegu oraz Krakowie,
- nastąpił rozwój organizacji kościelnych, powstawały coraz to nowe biskupstwa, np. w XII wieku Bolesław Krzywousty powołał biskupstwo w Lubuszu, w roku 1440 założono biskupstwo w Wolinie),
- zjednoczenie państwa Polan,
- utracono jednak dwa biskupstwa, lubelskie, a także zachodniopomorskie,
- Krzyżacy założyli biskupstwo chełmińske,
Jak widać z powyższych rozważań, przyczyny, znaczenie i skutki przyjęcia przez Polskę chrztu łączą się ze sobą nieodwracalnie. Mieszko I musiał przyjąć chrzest, by jego kraj nie stał się łupem dla innych państw, które były już schrystianizowane i tworzyły chrześcijańską wspólnotę. Poza tym, wiara w jednego Boga jednoczyła ludzi, zaś pogaństwo hamowało rozwój państwa ponadplemiennego. W owym czasie Cesarstwo Niemieckie, podobnie, jak Państwo Kościelne chciało podporządkować sobie inne państwa, więc Mieszko I, by tego uniknąć zdecydował się na wejście do europejskiej wspólnoty chrześcijańskiej. Chrzest, a wraz z nim proces chrystianizacji podnosił również autorytet Mieszka I, gdyż wraz z przyjęciem wiary stał się on bożym pomazańcem. Natomiast pogaństwo uniemożliwiało sprowadzenie do kraju duchowieństwa, tak bardzo potrzebnego do struktury i organizacji Kościoła.
22 listopada 2015r- zmarła Monika Szwaja
Monika Zofia Szwaja – urodzona 12 grudnia 1949 r w Krobielewku, zm. 22 listopada 2015r, polska pisarka i dziennikarka telewizyjna
Życiorys
W 1967 roku ukończyła V Liceum Ogólnokształcące im. Adama Asnyka w Szczecinie, a następnie polonistykę – na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Już w czasie studiów zaczęła pracę w Ośrodku Telewizyjnym w Szczecinie, gdzie zajmowała szereg stanowisk (w laboratorium, następnie jako asystentka reżysera montażu, dysponent, inspektor programu, reporterka „Kroniki”) i skąd została zwolniona w stanie wojennym Przez następnych 8 lat pracowała jako nauczycielka języka polskiego i historii w małej miejscowości Podgórzyn położonej w Karkonoszach (na podstawie doświadczeń z tego okresu powstała powieść Jestem nudziarą). W 1989 roku wróciła do pracy w telewizji, w 2002 roku porzuciła ją na rzecz pisarstwa. Od trzeciego roku życia zamieszkała w Szczecinie i silnie związała się z tym miastem – została uhonorowana tytułem Ambasadora Szczecina 2004. Posiadała własne wydawnictwo – SOL, w którym publikowała książki w czterech seriach: „Monika Szwaja”, „Monika Szwaja poleca”, „Dla Eli”, „Autorska”
Była córką Teofila Szwai i Heleny z domu Zakrzewskie. Miała starsze rodzeństwo: Małgorzatę (ur. w 1938 roku) i Andrzeja (ur. w 1940 roku). Jej syn, Wawrzyniec Szwaja (ur. w 1984 roku), jest dźwiękowcem w Radiu Szczecin. Jej bratem ciotecznym był Cezary Chlebowski, a jej stryjem – Edward Szwaja.
Twórczość
Jest autorką 15 książek, głównie dla kobiet:
– Jestem nudziarą (2003),
– Stateczna i postrzelona (2005),
– Dom na klifie (2006),
– Powtórka z morderstwa (2006),
– Klub Mało Używanych Dziewic (2007),
– Dziewice, do boju! (2008),
– Zatoka Trujących Jabłuszek (2008),
– Gosposia prawie do wszystkiego (2009),
– Zupa z ryby fugu (2010),
– Nie dla mięczaków (2011),
– Matka wszystkich lalek (2011)
– Anioł w kapeluszu (2013).
Napisała także trzy powieści, których bohaterką jest dziennikarka telewizyjna Wiktoryna Sokołowska zwana Wiką –
–Zapiski stanu poważnego
-Romans na receptę
-Artystka wędrowna
Posiadała własne wydawnictwo – SOL. Szwaja była również felietonistką, autorką tekstów piosenek, przede wszystkim szant – jej wielką pasją było żeglarstwo.
Przez ostatnie lata życia mieszkała w Szczecinie. Została uhonorowana tytułem Ambasadora Szczecina 2004.
11 Listopada
Święto Odzyskania Niepodległości
11 Listopada
Oto dzwony przebiły dzień szary
i we flagi już strojne ulice,
oto mienią się barwne sztandary,
a z nas każdy zjaśnione ma lice.
Idą hufce i hordy od rana,
idą piesze i konne brygady,
wszystkie karne i równe jak ściana
wśród dzisiejszej radosnej parady.
Idą starsi i młodzież, i dzieci,
gra muzyka wśród tłumów powodzi.
Hymn dziękczynny do niebios gdzieś
leci:
smutną Polskę Bóg szczodrze nagrodził.
11 listopada to dla nas, Polaków, jedna z najważniejszych dat w kalendarzu. Właśnie wtedy obchodzimy Narodowe Święto Niepodległości. To właśnie 11 listopada 1918 r., po 123 latach zaborów, nasz kraj znów pojawił się na mapie Europy. Wspomnianego dnia, słynny polski przywódca i działacz niepodległościowy Józef Piłsudski, został Naczelnym Dowódcą Wojsk Polskich, a przebywające na naszych ziemiach oddziały obcych żołnierzy, zaczęły się z nich wycofywać. Ponownie mogliśmy zacząć się cieszyć ze swojego własnego domu – Polski, która przez wiele lat zawłaszczona była przez Rosję, Prusy i Austrię.
Polska mogłaby nigdy nie odzyskać niezależności, gdyby nie niezłomność wielu naszych przodków, którzy przelali krew za utraconą Ojczyznę. Pomimo usilnych prób naszych nieprzyjaciół, którzy walczyli ze wszystkim, co wiąże się z naszym narodem, nie zdołano zabić ducha polskości. Ani Niemcom, ani Rosjanom nie udało się narzucić naszym rodakom swojej kultury i języka w ramach tzw. procesów rusyfikacji i germanizacji. Polacy odzyskując niepodległość po ponad 100 latach „niebytu” – co jest fenomenem na skalę globalną – po raz kolejny udowodnili zaś, że są jednym z najbardziej niestrudzonych i najbardziej dumnych narodów świata.
Co by się stało, gdyby nie bohaterstwo przodków, którzy walczyli o naszą niepodległość? Dziś prawdopodobnie nie mówilibyśmy w języku polskim; nie moglibyśmy pewnie też demonstrować dumy z naszych narodowych symboli – flagi oraz godła państwowego; a wielkie czyny, jakich dokonywali Polacy na przestrzeni wieków, zostałyby zapomniane. Polska mogłaby przepaść na zawsze.
Carlo Collodi
26 października-120 rocznica śmierci
Prawdziwe imię i nazwisko Collodiego to Carlo Lorenzini.
Urodził się 24 listopada 1826 r. we Florencji. Był włoskim pisarzem i tłumaczem. Collodi to pseudonim, który wywodzi się od nazwy miasteczka, w którym urodziła się jego matka.
Walczył o niepodległość Włoch w latach 1848 i 1860 . Swoim zainteresowaniom i przekonaniom politycznym dał wyraz tworząc satyryczne czasopismo „Il Lampione”.
Zadebiutował jako pisarz w 1856 powieścią „In vapore”, w tym czasie pisał również do innych gazet o profilu politycznym (publikował m.in. w gazecie „Il Fanfulla”). Pracował też w Komisji Cenzury Teatru.
W 1876 Collodi napisał kilka utworów, w których w sposób zawoalowany opowiadał się za ponownym zjednoczeniem Włoch. Były to opowiadania „Giannettino”, „Minuzzolo” i „Il viaggio per I’Italia di Giannettino”.
Prawdziwy rozgłos przyniosły Collodiemu powieści dla dzieci, a spośród nich najsłynniejsza, znana na całym świecie książka o przygodach Pinokia, napisana w 1880 r. Collodi stworzył ją zainspirowany baśniami Charlesa Perraulta, które od roku 1875 przekładał z francuskiego na włoski. Spodobał mu się pomysł wygłaszania sądów i opinii za pomocą przygód fikcyjnych postaci, postanowił użyć drewnianej marionetki, aby dać wyraz swoim przekonaniom. Tak powstała powieść „Storia di un burattino” („Historie marionetki”), czyli przygody Pinokia.
Początkowo powieść wydano odcinkami w tygodniku „Il Giornale dei Bambini”, który był pierwszą włoską gazetą dla dzieci. Losy Pinokia to lektura moralizatorska, jego przygody pouczają, jak należy postępować, by dobrze żyć. Pinokio – drewniany pajacyk, ucieka od swojego „stwórcy” i wikła się w kłopoty. Każdy zły uczynek owocuje nieprzyjemnymi dla Pinokia konsekwencjami, np. po każdym kłamstwie pajacykowi wydłuża się nos. Na szczęście na swojej drodze Pinokio nie jest sam, opiekuje się nim wróżka, dzięki której pajacyk wychodzi cało z opresji i w końcu wraca do Dżepetta posłuszny i mądry. Na podstawie tej powieści Collodiego w 1940 roku Walt Disney stworzył film animowany dla dzieci.
Collodi zmarł 26 października 1890 r.
29 września
Ogólnopolski Dzień Głośnego Czytania
„Czytanie rozwija rozum młodzieży, odmładza charakter starca, uszlachetnia w chwilach pomyślności, daje pomoc i pocieszenie w przeciwnościach.”
Ogólnopolski Dzień Głośnego Czytania obchodzony jest 29 września. Czytanie rozwija wyobraźnię i buduje więzi między rodzicami a dziećmi. Święto ma w naszym kraju już 13-letnią tradycję, zostało ogłoszone w 2001 roku z inicjatywy Polskiej Izby Książki.
Czytanie na głos najmłodszym stymuluje także ich rozwój oraz wzbogaca słownictwo. Idea głośnego czytania znalazła uznanie wśród aktorów, nauczycieli, lekarzy, terapeutów, rodziców, a nawet polityków, którzy chętnie angażują się w ten projekt.Propagatorzy głośnego czytania radzą, aby czytanie zaplanować, aby nie było ono przypadkowe. Należy też dobrać lekturę do upodobań małego słuchacza po to, by mógł wspólny czas z rodzicem, czy opiekunem spędzić z przyjemnością i odbierać go jako prawdziwą przygodę.
Psychologowie podkreślają, że dziecko, któremu się czyta, uczy się słuchać, rozwija też zdolność koncentracji, chęć poznawania świata oraz zainteresowania. Tak spędzony czas wspólnie z dzieckiem procentuje w przyszłości, buduje wzajemne zaufanie i pozwala lepiej rozwiązywać problemy wieku nastoletniego.
Najbardziej poczytni autorzy w naszej bibliotece.
LITERATURA DLA DOROSŁYCH
– Joanna Bator
-Guillaume Musso
-Grażyna Jeromin Gałuszka
– Katarzyna Michalak
– Charlotte Link
– Magdalena Kordel
-Agnieszka Lingas Łoniewska
– Maria Ulatowska
– Maria Nurowska
LITERATURA DLA DZIECI I MŁODZIEŻY
-Jeff Kinney
-Rafał Kosik
-Alyson Noel
18 września
20 rocznica śmierci Heleny Bechlerowej
Helena Bechlerowa
(1908-1995)
Pisarka dziecięca, autorka audycji radiowych, tłumaczka literatury rosyjskiej. Podczas okupacji zajmowała się tajnym nauczaniem. Przez wiele lat pracowała jako redaktor w Instytucie Wydawniczym „Nasza Księgarnia”, a zadebiutowała książeczką Jak kotek zwierzątka mlekiem częstował (1958). Helena Bechlerowa należy do najważniejszych postaci w historii polskiej literatury dla najmłodszych, a jej oryginalna wyobraźnia dała początek tak niezwykłym opowieściom jak Dom pod kasztanami oraz Za złotą bramą. W tych dwóch książkach, przesyconych atmosferą cudowności również dzięki ilustracjom Jana Marcina Szancera, opisane zostały przygody dwójki przyjaciół, Kasi i Piotrusia – najpierw podczas sennego, nieco niepokojącego lata na wsi, a następnie w przeznaczonym do rozbiórki przedwojennym domu, który powoli opuszcza jego magia (odchodzą kamienne lwy, Różowa Amelia z obrazu, wodnik ze starej fontanny). W Instytucie Wydawniczym „Nasza Księgarnia” ukazały się również inne książki Heleny Bechlerowej, prozą i wierszem – m.in. Przygoda na balkonie, Zaczarowana fontanna, Kolczatek, O kotku, który szukał czarnego mleka, Zajączek z rozbitego lusterka, W konwaliowej gospodzie, Poziomkowy kraj.
Nagrody i odznaczenia.
1975 – nagroda Prezesa Rady Ministrów za twórczość dla dzieci.
Twórczość
- 1958Jak kotek zwierzątka mlekiem częstował
- 1958 Śniadanie zajączka (zbiór wierszy)
- 1959 O żabkach w czerwonych czapkach (opowiadanie dla najmłodszych)
- 1959 Pokaż mi swój domek (opowiadanie dla najmłodszych)
- 1959 O kotku, który szukał czarnego mleka (opowiadanie dla najmłodszych)
- 1959 O lali, smutku i kogutku (zbiór wierszy)
- 1960 Miś na huśtawce (książeczka-zabawka)
- 1960 W Konwaliowej Gospodzie (zbiór wierszy)
- 1961 Zajączek z rozbitego lusterka (opowiadanie dla najmłodszych)
- 1962 Zielone jeże (zbiór wierszy)
- 1966 Koniczyna pana Floriana (opowiadanie dla najmłodszych)
- 1967 Dom pod kasztanami
- 1968 Wiosenna wędrówka (opowiadanie dla najmłodszych)
- 1969 Otwórz okienko (książeczka-zabawka)
- 1970 Poziomkowy kraj (zbiór wierszy)
- 1971 Wesołe lato (powieść dla najmłodszych)
- 1972 Zaczarowana fontanna (opowiadanie dla najmłodszych)
- 1973 Za Złotą Bramą (dalszy ciąg Domu pod kasztanami)
- 1975 Zima z białym niedźwiedziem (powieść dla najmłodszych)
- 1977Kolczatek (opowiadanie dla najmłodszych)
Narodowe Czytanie „Lalki” Bolesława Prusa 5 września 2015 roku
Lekturą tegorocznej edycji Narodowego Czytania będzie jedno z arcydzieł literackich Bolesława Prusa – „Lalka”, co przyczyni się do zaakcentowania bogactwa jej znaczeń.
Zbliża się termin czwartej edycji ogólnopolskiej akcji Narodowego Czytania, zainicjowanej przed trzema laty przez Prezydenta Rzeczypospolitej Bronisława Komorowskiego, mającej popularyzować fundamentalne w polskiej kulturze dzieła, wzmacniać poczucie wspólnej tożsamości, a także promować kulturę żywego słowa w jej najdoskonalszych przejawach. Ogólnonarodowa lektura dzieł ze skarbnicy polskiej literatury to sposób na narodową integrację wokół zjawisk doniosłych w polskiej kulturze wysokiej oraz na odkrywanie mądrości i aktualności
Narodowe Czytanie zainaugurowała w 2012 r. wspólna lektura „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza. W 2013 r. w całej Polsce odbyło się wspólne czytanie dzieł Aleksandra Fredry. W 2014 roku prezydent polecił uwadze rodaków publiczne czytanie „Trylogii” Henryka Sienkiewicza, zaś na rok 2015 wskazał „Lalkę” Bolesława Prusa. Bohaterem akcji będzie zatem pisarz, stawiający nieprzebrzmiałe ważne pytania, dotyczące tak egzystencji, jak i życia społeczno-politycznego.
Zachęcamy do wspólnego czytania ,,Lalki”, które odbędzie się 5.09.2015r. na GMINNYCH DOŻYNKACH W KUNOWIE.
1 września – 76 rocznica wybuchu II wojny światowej
1 września 1939 r. to jedna z najtragiczniejszych dat naszej historii. Dzień, który w podręcznikach szkolnych uważany jest za początek piekła na ziemi, stworzonego przez ludzi dla ludzi. Masowe egzekucje, obozy koncentracyjne, eksterminacja – bezkresny ocean bólu, krwi i łez.
Dnia pierwszego września roku pamiętnego/ wróg napadł na Polskę z kraju niemieckiego (…) – jest to fragment piosenki z czasów okupacji, którą bardzo lubili wykonywać „uliczni grajkowie”, i która doskonale opisuje to, co działo się tego wrześniowego dnia…
Działania zbrojne rozpoczęły się piątkowym świtem 1 września 1939 r. Decydująca ofensywa armii niemieckiej rozpoczęła się o godz. 4.45. Jednak z zachowanych wspomnień, pamiętników i meldunków wynika, że atak na Polskę poprzedziły zmasowane naloty lotnictwa niemieckiego, którego ofiarą padły polskie miasta. Wydarzenia te opisywali min. Wł. Pobóg-Malinowski, St. Rowecki, a także premier Felicjan Sławoj-Składkowski, który wspomina np. o ataku lotniczym na Ostrów Wielkopolski i Poznań o godz. 4:15. Następnie, ok. godz. 4:40, lotnicy z I dywizjonu 76 pułku bombowców nurkujących im. Immelmana, rozpoczęli atak na Wieluń. Trwał on z krótkimi przerwami do godz. 13.00. Celem stały się głównie obiekty cywilne. Atak ten nie miał żadnego uzasadnienia z wojskowego punktu widzenia. W Wieluniu nie stacjonowały żadne jednostki wojskowe. Miasto również nie należało do strategicznych miejsc. Był to atak na bezbronną ludność cywilną i miał on spowodować w konsekwencji panikę wśród mieszkańców. Czary goryczy dodaje fakt zbombardowania wieluńskiego budynku szpitalnego, na którego dachu widniał Czerwony Krzyż.
Następnie – o godz. 4:45 pancernik „Schleswig-Holstein” rozpoczął ostrzał Westerplatte. Dowódcą załogi Wojskowej Składnicy Tranzytowej był mjr Henryk Sucharski, a jego zastępcą kpt. Franciszek Dąbrowski. Obrońcy Westerplatte przez 7 dni dzielnie stawiali opór siłą niemieckim (w założeniach mieli bronić się kilkanaście godzin), a przekazywana przez polskie radio wiadomość, że „Westerplatte jeszcze się broni”, podtrzymywała na duchu walczące wojska polskie.
Do heroicznych walk związanych bezpośrednio z datą 1 września – należy wliczyć również obronę Poczty Polskiej w Gdańsku. Nad ranem Niemcy przy użyciu artylerii i broni maszynowej zaatakowali gmach poczty, licząc na jego szybkie opanowanie przez zaskoczenie; odparci przez polską załogę ogniem karabinów maszynowych i granatami sprowadzili pod gmach działa i wozy pancerne. Następnie podjęto próbę opanowania gmachu poczty przez otwór wybity w ścianie sąsiadującego z nią budynku. Gdy nie udał się ponowny szturm na budynek poczty, podpalono go. Po 14-godzinnej obronie bohaterscy pocztowcy przerwali walkę.
Strona niemiecka przystępując do wojny z Polską wystawiła 1 850 tys. żołnierzy, 11 tys. dział, 2800 czołgów i 2000 samolotów. Wojsko Polskie dysponowało dwukrotnie mniejszą liczbą żołnierzy (950 tys.), ponad dwukrotnie mniejszą liczbą dział (4,8 tys.), czterokrotnie mniejszą liczbą czołgów (700) i pięciokrotnie mniejszą liczbą samolotów (400). Przewaga niemiecka na głównych kierunkach uderzeń była jeszcze większa.
Kanclerz Rzeszy, Adolf Hitler, 1 września o godz. l0:00 wygłosił przemówienie w parlamencie niemieckim. Uzasadnił on podjęcie działań zbrojnych przeciw Polsce rzekomymi prowokacjami strony polskiej. Atak na Polskę prezentował jako ekspedycję karną wielkiego i nie pozwalającego sobie ubliżyć narodu skierowaną przeciwko rzekomo nieodpowiedzialnym wybrykom polskim przeciw mniejszości niemieckiej w Polsce, jak i samej Rzeszy. Hitler prezentował ograniczone cele, wzywając państwa zachodnie do zachowania spokoju i nie mieszania się w te sprawy. Tymczasem społeczeństwo polskie kontynuowało obronę licząc na pomoc sojuszników, a rząd polski zwrócił się do rządów państw sojuszniczych o wykonanie zobowiązań i podjęcie akcji zbrojnej przeciw agresorowi. Niemiecki plan ataku na Polskę przewidywał wojnę błyskawiczną, której celem miało być przełamanie polskiej obrony, a następnie okrążenie i zniszczenie głównych sił przeciwnika. Wojska niemieckie miały przeprowadzić koncentryczne uderzenie ze Śląska, Prus Wschodnich i Pomorza Zachodniego w kierunku Warszawy. Niemieckie plany zakładały osiągnięcie w ciągu tygodnia linii Narwi, Wisły oraz Sanu i zniszczenia armii polskiej. Sytuację militarną Polski pogarszała długość granicy z Niemcami, która po zajęciu przez III Rzeszę Moraw i wkroczeniu niemieckich wojsk na Słowację liczyła ok. 1600 km. Umożliwiało to zaatakowanie Polski z zachodu, północy i południa.
Wybuch wojny poniekąd zaskoczył marszałka Edwarda Śmigłego-Rydza tak samo jak polskie władze polityczne, które były zdania, iż dzięki demonstracyjnym zarządzeniom wojskowym uda się uniknąć konfliktu zbrojnego z III Rzeszą.
Prezydent Ignacy Mościcki 1 września 1939 r. wydał orędzie do narodu, w którym wzywał do obrony wolności i niepodległości kraju, a także do zjednoczenia się i skupienia wokół naczelnego wodza oraz armii. Poza tym Mościcki wydał dekret, w którym wyznaczył Śmigłego-Rydza na swojego następcę na wypadek opróżnienia się urzędu Prezydenta Rzeczypospolitej przed zawarciem pokoju.
Natomiast w swojej odezwie do polskich żołnierzy marszałek Śmigły-Rydz napisał, iż nadszedł czas wypełniania żołnierskiego obowiązku, a walka rozgrywa się o możność istnienia oraz o przyszłość państwa polskiego. Dodał także, iż bez względu na długotrwałość wojny, w której im przyszło brać udział, i poniesione ofiary zwycięstwo będzie należało do Polaków i do ich sprzymierzeńców, czyli Wielkiej Brytanii i Francji, które jak się później okazało zawiodły…
Gminna Biblioteka Publiczna w Kobylance w ramach programu ,, Zakup nowości wydawniczych dla bibliotek” dofinansowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zakupiła 139 egzemplarzy nowości wydawniczych.
Konstanty Ildefons Gałczyński
Urodził się w Warszawie 23 stycznia 1905 roku przy ulicy Mazowieckiej. Ojciec jego, Konstanty Gałczyński był technikiem kolejowym, matka (z domu Łopuszyńska) córką właściciela restauracji znanej podówczas firmy Wróbel. Konstanty miał brata Zenona, młodszego o jedenaście miesięcy. Zmarł on w roku 1921.
W roku 1914 rodzina Gałczyńskich została ewakuowana do Moskwy i tam, około roku 1915 Konstanty Ildefons zaczyna pisać swoje pierwsze wiersze (teksty ich zaginęły). W roku 1916 rozpoczyna naukę w Szkole Komitetu Polskiego założonej w Moskwie. Lata te wspomina Jan Hoppe charakteryzując Gałczyńskiego jako chłopca przedwcześnie dojrzałego i wyraźnie różniącego się od swoich rówieśników.
W roku 1918 rodzina Gałczyńskich powróciła do Warszawy i tam Konstanty kontynuuje naukę w gimnazjum Giżyckiego. Pierwszy wiersz początkującego poety wydrukowano bezpośrednio przed maturą autora w roku 1923, w czasopiśmie „Rzeczpospolita”. Po maturze Gałczyński rozpoczął na Uniwersytecie Warszawskim studia z zakresu filologii angielskiej i jednocześnie filologii klasycznej, żadnego jednak z tych kierunków nie ukończył.
W tym samym roku Gałczyński rozpoczyna współpracę z „Cyrulikiem Warszawskim” oraz pisze powieść „Porfirion Osiełek, czyli Klub Świętokradców”. Fantastyka tej powieści, jej oderwanie od rzeczywistości były pozorne.
Jesienią powołano Gałczyńskiego do jednorazowej służby wojskowej w szkole podchorążych, skąd zostaje karnie wydalony i przeniesiony do Berezy Kartuskiej jako prosty żołnierz. Służbę odbywa przez dwa lata, do połowy roku 1928.
Po wyjściu z wojska Gałczyński rozpoczyna bardziej świadomą i zorganizowaną działalność artystyczną. Przyłącza się mianowicie do grupy poetyckiej Kwadryga. Kwadryga powstała w roku 1926 w środowisku studentów Uniwersytetu Warszawskiego, jej założycielem był Stanisław Ryszard Dobrowolski.
W roku 1931 Gałczyński wyjeżdża jako referent kulturalny na placówkę konsularną do Berlina. Z utworów lirycznych powstaje wówczas „Bal u Salomona”. Natomiast dwie powieści z okresu berlińskiego: „Trzej królowie” i „Książka o mojej żonie”, oraz sztuka „Muzeum Williamsa” zaginęły. W czasie pobytu w Berlinie Gałczyński studiuje język niemiecki i łacinę. Wtedy też zasób ulubionych na wiele lat lektur poety powiększa się o Wyznania św. Augustyna i Fausta Goethego.
Jak widać, obowiązki urzędnicze nie odpowiadają poecie. Po samowolnym urlopie składa podanie o zwolnienie i 14 kwietnia 1933 roku wraca do Warszawy. Tym razem nie pozostaje długów stolicy: w roku 1934 wyjeżdża do Wilna. Rozpoczyna się okres intensywnej pracy: Gałczyński nawiązuje współpracę z radiem, drukuje swoje wiersze w prasie wileńskiej („Słowo”, „Kurier Wileński”), krakowskiej („Wróble na Dachu”) i warszawskiej („Kurier Poranny”). Własnym nakładem wydaje poemat „Ludowa zabawa”. Nawiązuje również współpracę z pieśniarką Hanką Ordonówną, dla której napisał m. in. „Buty szewca Szymona”. Twórczość Gałczyńskiego z tego okresu dowodzi, iż poeta nie pozostał nieczuły na wileńsko-romantyczną tradycję literacką.
W roku 1936 przychodzi na świat córka poety, Kira. Gałczyńscy przenoszą się do Warszawy (Anin). Rok ten zapoczątkowuje ścisłą współpracę poety z „Prosto z Mostu” i otwiera jednocześnie nowy etap jego artystycznej biografii. Przed wybuchem wojny, w roku 1939, powstaje jeszcze jeden ważny cykl liryczny: „Noctes Aninenses”. W tym samym roku umiera w Pradze matka poety.
24 sierpnia Gałczyński zostaje zmobilizowany, 17 września dostaje się do niewoli. Powstają wówczas pierwsze wiersze wojenne: „Pieśń o żołnierzach z Westerplatte” i „Sen żołnierza”. Wraz z innymi polskimi jeńcami wojennymi Gałczyński odmawia podpisania zobowiązania, w myśl którego część żołnierzy przeznaczano na robotników cywilnych w Rzeszy. Wobec tego w roku 1941 wywieziony zostaje do międzynarodowego obozu jenieckiego w Altengrabow pod Magdeburgiem. W czasie pobytu w obozie pisze trzy wiersze, które jeszcze w odpisach zyskały sobie natychmiast wielką popularność: „List jeńca”, „Srebrną akację” i „Dziką różę”.
Po zakończeniu wojny Gałczyński zaczyna podróżować: zwiedza Brukselę, Holandię, Paryż. W kraju krążą pogłoski, że poeta nie żyje. Świadectwem, już wówczas istniejącej, jego popularności jest niecodzienny tom „Wiersze” (Rzym 1946): przedwojenne teksty Gałczyńskiego zrekonstruował tu z pamięci Jan Olechowski. W Paryżu powstaje szkic do „Notatek z nieudanych rekolekcji paryskich”. Wiersz ten został ostatecznie opracowany już w Krakowie. Jest on interesującym dowodem zmagań i wahań poety przed podjęciem decyzji powrotu do kraju. Ostatecznie Gałczyński wraca 22 marca 1946 roku repatrianckim statkiem „Ragne” (z Brukseli). Zamieszkuje w Krakowie. Rok ten charakteryzuje się wyjątkową aktywnością twórczą. Rozpoczyna się współpraca Gałczyńskiego z „Przekrojem”, powstają pierwsze „Zielone Gęsi” i „Listy z fiołkiem”. Poeta występuje również recytując swoje wiersze w satyrycznym teatrzyku „Siedem Kotów”. Pisze „Zaczarowaną dorożkę” i „Kolczyki Izoldy”. Drukuje w „Tygodniku Powszechnym”, „Odrodzeniu” i „Szpilkach”. Okres krakowski twórczości Gałczyńskiego to jednocześnie pierwsze próby zaadaptowania do nowych warunków społecznych jego kreacji beztroskiego poety, łączącego w całość artystyczną groteskę, ironię i powagę.
W roku 1947 Gałczyński rozpoczyna cykl wyjazdów autorskich. Wyjeżdża między innymi do Szczecina i zgadza się na propozycję zamieszkania w tym mieście. Gałczyńscy przenoszą się do Szczecina w maju 1948 roku. 3 czerwca poeta zapada na zawał serca i zostaje przewieziony do Warszawy. Tam otrzymuje mieszkanie przy Alei Róż 6.
Jesienią tego roku odbywa się podróż do Moskwy, zaś w roku następnym do Czechosłowacji. W Pradze nawiązuje przyjaźń z poetą Frantiskiem Hałasem, któremu poświęca dwa piękne wiersze. Wiosną 1948 roku poeta po raz pierwszy jedzie do Nieborowa, gdzie powstaje pomysł napisania „Niobe”.
W roku 1950 odbywa się warszawski zjazd Związku Literatów Polskich, na którym poezję Gałczyńskiego zaatakował Adam Ważyk w referacie programowym. W związku z tym przestaje się ukazywać w „Przekroju” „Zielona Gęś”. Również wiersze poety coraz rzadziej pojawiają się na łamach czasopism.
Na lato wyjeżdża poeta do leśniczówki Pranie nad Jeziorem Nidzkim, planuje nawet osiedlenie się na stałe na Mazurach. Tam powstająnaj wybitniejsze utwory ostatnich lat życia. Pierwszym z nich jest poemat „Kronika olsztyńska”. W październiku 1950 roku pisze „Niobe”, poemat ten został ukończony w Warszawie w listopadzie, ukazał się zaś drukiem w roku 1951.
W tym samym roku odbywa się zebranie sekcji poezji ZLP poświęcone twórczości Gałczyńskiego: referat o niej wygłasza Hieronim Michalski. W obronie poezji Gałczyńskiego występuje wówczas Jerzy Putrament, co w efekcie ułatwia druk utworów poety. W czasie kolejnych wakacji w Praniu Gałczyński pisze poemat Wit Stwosz, wydany w następnym roku przez PIW. W marcu 1952 powtarza się zawał serca. 6 grudnia 1953 roku, rankiem nastąpił nagły zgon poety. Pogrzeb odbył się na cmentarzu wojskowym na Powązkach
Hans Hellmut Kirst
(ur. 5 grudnia 1914 w Osterode, obecnie Ostróda, zm. 23 lutego 1989 w Bremie) – pisarz niemiecki, autor ponad 50 książek i krytyk filmowy.
Młodość
Był synem funkcjonariusza policji w Prusach Wschodnich. Ze względu na wykonywany przez ojca zawód często zmieniał miejsce zamieszkania i uczęszczał do różnych szkół podstawowych (Volksschule) w powiecie Osterode. W rodzinnym Osterode ukończył Kaiser-Wilhelm-Gymnasium, a następnie tamtejszą Wyższą Szkołę Handlową (Höhere Handelsschule).
Kariera wojskowa
1 kwietnia 1933 roku za radą swojego ojca wstąpił do Reichswehry i został żołnierzem zawodowym. Swoją karierę wojskową rozpoczął w 1 Pruskim Pułku Artylerii Przeciwlotniczej (1. Preußische Flakartillerie-Regiment) stacjonującym w Królewcu (dzisiejszy Kaliningrad/Rosja). Wcześniej związał się z młodzieżową organizacją Hitlerjugend, dla której w okolicach Morąga i Gietrzwałdu organizował obozy[1].
We wrześniu 1939 roku wziął udział w kampanii wrześniowej, a następnie w Bitwie o Francję. Kolejnym teatrem wojennym, w którym uczestniczył Kirst były kampania prowadzona przez Wehrmacht w ZSRR.
W latach 1943-1945 był oficerem nadzorującym i nauczycielem historii wojny w Szkole Lotnictwa Wojennego w Schongau (Bawaria). Jako adiutant pełnił przez kilka tygodni dodatkowo funkcję oficera prowadzącego.
Krótko przed końcem wojny piastował urząd szefa baterii sztabowej w Szkole Wojennej. W szkole tej służył Franz Josef Strauß późniejszy premier Bawarii, który miał duży wpływ na powojenne życie Kirsta.
Czasy powojenne
Po kapitulacji III Rzeszy został zatrzymany w areszcie śledczym amerykańskiego obozu internowania w Garmisch-Partenkirchen, po tym jak Franz Josef Strauß doniósł Amerykanom o tym, że Kirst jest nazistą. Doniesienie to było bezpodstawne i stało się przyczyną długoletniego sporu listownego pomiędzy Kirstem i Straußem. 9 miesięcy później został zwolniony z aresztu jako politycznie „nieobciążony”. Po internowaniu Kirst imał się różnych okazjonalnych zajęć. W tym czasie powstały też pierwsze literackie notatki. Między innymi szkic powieści, który posłużył później za podstawę do trylogii 08/15. Jego inspiracją był niemiecki pisarz Erich Maria Remarque.
Kirst musiał jeszcze potwierdzić brak nazistowskich przekonań przed Izbą Orzekającą o denazyfikacji. Przewodniczącym Izby był wspomniany wcześniej Franz Josef Strauß, który wydał na Kirsta dwuletni zakaz publikacji.
Twórczość
Hans Hellmut Kirst na przestrzeni 39 lat napisał 59 książek (ostatnia została wydana po jego śmierci). Pierwszą wydaną przez niego książką była powieść „Nazywaliśmy go Galgenstrick” (Wir nannten ihn Galgenstrick), którą przetłumaczono na 7 języków. Prawdziwą sławę i uznanie na świecie przyniósł mu jednak wydany w 1954 r. pierwszy tom trylogii „08/15″. Dzięki „08/15″ Kirst awansował do miana najbardziej poczytnego autora powojennych Niemiec.
Większość napisanych przez niego powieści dotyczy czasów III Rzeszy, a szczególnie okresu II wojny światowej. Utwory przesycone są świadomością moralnego upadku narodu niemieckiego. Autor przedstawił w nich w krzywym zwierciadle megalomanię ideologów III Rzeszy.
Jego drugi międzynarodowy bestseller ukazał się w roku 1960. Była to „Fabryka oficerów” – książka, która jeszcze w tym samym roku doczekała się adaptacji filmowej. Za swoje osiągnięcia literackie otrzymał między innymi amerykańską nagrodę im. Edgara Allana Poe. Został również jako pierwszy Niemiec członkiem The Authors Guild – największej w Stanach Zjednoczonych organizacji zrzeszającej czynnych autorów, działającej na rzecz ochrony ich praw i wolności słowa.
Po studiach w Federalnym Urzędzie Kryminalnym w Wiesbaden napisał wiele opowiadań i powieści kryminalnych. Między innymi: „Niezwykłe wesele w Bärenwalde” (Die merkwürdige Hochzeit in Bärenwalde) i „Przedziwni ludzie z Maulen” (Die merkwürdigen Menschen von Maulen).
Mimo międzynarodowych sukcesów i wielu nagród jego książki były przez niemieckich krytyków literackich zaliczane do literatury popularnej.
Nagrody
• Złota Palma na Międzynarodowym Festiwalu Humoru, Bordighera 1964
• Nagroda im. Edgara Allana Poe, 1965
• Członkostwo w The Authors Guild, 1966
• Członkostwo w niemieckim PEN Club 1966- 1978|
140 Rocznica urodzin Lucy Maud Montgomery
30.XI.1874 – urodziła się Lucy Maud Montgomery
(zm.1942.) powieściopisarka kanadyjska
autorka serii: Ania z Zielonego Wzgórza,
Emilki ze Srebnego Nowiu
oraz Błękitnego Zamku
Lucy Maud Montgomery urodziła się w Clifton (obecnie Nowy Londyn) na Wyspie Księcia Edwarda. Kiedy miała dwa lata, jej matka zmarła, a ojciec ożenił się ponownie i wyjechał, pozostawiając małą Lucy pod opieką, mieszkających na farmie w Cavendish, dziadków.
Dziewczynka była wychowywana surowo i dorastała w atmosferze ścisłej dyscypliny, dlatego też chętnie uciekała w świat książek. Sama także zaczęła pisać. Jej pierwsze „dzieło” opublikowano w lokalnej gazecie – miała wtedy piętnaście lat.
W 1895 roku Lucy Maud Montgomery ukończyła studia pedagogiczne w prince Wales College w Charlottetown. Po studiach pracowała jako nauczycielka w Bideford i w Lower Bedeque na Wyspie Księcia Edwarda. W latach 1895-1896 studiowała literaturę w Dalhouse University w Halifax. Następnie wróciła do Cavendish, by opiekować się babcią. Podjęła także pracę w miejscowym urzędzie pocztowym. W 1911 roku, już po śmierci babci, wyszła za mąż za Ewena Macdonalda, prezbiteriańskiego pastora. Młode małżeństwo osiadło w Ontario.
Pierwszą swoją książkę z serii o Ani pisarka stworzyła w trakcie opieki nad babcią, w Cavendish. Maszynopis był wielokrotnie odrzucany przez wydawców. Ryzyko podjęte przez jednego z nich opłaciło się – książka o rudowłosej sierocie od razu zyskała niebywałą popularność. Ania z Zielonego Wzgórza była wielokrotnie filmowana i adaptowana na potrzeby sceny. Przetłumaczono ją na około czterdzieści języków. Radość Lucy Maud Montgomery z sukcesu nie była jednak pełna – zatruwały ją choroba męża i długoletnie spory z wydawcami.
Montgomery napisała jeszcze dwadzieścia innych książek. Ich bohaterkami są m.in. Emilka oraz Pat. W latach 1889-1942 spod pióra autorki wyszło aż dziesięć tomów osobistych pamiętników.
Nie ulega wątpliwości, że Lucy Maud Montgomery, pisząc swoje książki, korzystała z własnych doświadczeń. Dolina Fiołków, Jezioro Lśniących Wód, Aleja Zakochanych, Biała Droga Rozkoszy to nie do końca fikcyjne miejsca. Ich pierwowzory można odnaleźć na Wyspie Księcia Edwarda. Ania Shirley uwielbiała twórczość Alfreda Tennysona, który był jednym z ulubionych poetów Montgomery. Ponadto stawiała ponad wszystko na dobre wykształcenie. Ambitna, chętna do nauki, nie zważała na rozpowszechniane w owych latach negatywne opinie dotyczące kształcenia się kobiet. Lucy Maud Montgomery także bardzo ceniła sobie wiedzę i dlatego jako dziewiętnastoletnia dziewczyna rozpoczęła naukę w College’u Księcia Walii w Charlottetown, by zdobyć kwalifikacje nauczycielki.
Powieściopisarka zmarła 24 kwietnia 1942 roku, pochowana została na cmentarzu w rodzinnym Cavendish.
Melchior Wańkowicz- 40 rocznica śmierci
10 września – 40 rocznica śmierci (1974) Melchiora Wańkowicza (ur.10 stycznia 1892),
dziennikarza, reportażysty i publicysty, korespondenta wojennego przy 2 Korpusie Polskim,
autora monografii o bitwie o Monte Cassino, w której złożył hołd żołnierzom gen. Andersa
Wańkowicz Melchior (1892-1974), pisarz i publicysta. Walczył na frontach I wojny światowej, 1917-1919 w Korpusie Polskim w Rosji. Założyciel i współwłaściciel Towarzystwa Wydawniczego Rój (1927-1939). Wyemigrował z kraju 1939, 1943-1946 był korespondentem wojennym Armii Polskiej na Bliskim Wschodzie i we Włoszech, brał udział w akcji pod Monte Cassino. 1949-1958 w USA, 1958 powrócił do kraju.
W mistrzowskich powieściach reportażowych kontynuował tradycję szlacheckiej gawędy, łącząc wątki dokumentalne z elementami fikcji literackiej. Autor m.in.: opowieści wspomnieniowej Szczenięce lata (1934), reportaży z podróży do ZSRR Opierzona rewolucja (1934), głośnej książki o polskości ziemi mazurskiej Na tropach Smętka (1936) oraz reportaży o rozwoju gospodarczym przedwojennej Polski – C.O.P.. .. (1938), Sztafeta (1939).
Po II wojnie światowej wydał dokumentalną monografię Bitwa o Monte Cassino (tom 1-3, 1945-1947, skrócone wydanie krajowe Monte Cassino 1957), a także opowieści wojenne: Hubalczycy (1959) i Westerplatte (1959).
Popularność zyskały jego powieści z dziejów emigracji polskiej (np. cykl Panorama losu polskiego, część 1-3, 1954-1955), opowieści wspomnieniowe (Ziele na kraterze 1951, wydanie polskie 1957, Tędy i owędy 1961), reportaże z USA (cykl W ślady Kolumba część 1-3, 1967-1969), a także szkice publicystyczne (Prosto od krowy 1965, Karafka Lafontaine’a tom 1-2, wydanie 1972-1980). Wybory reportaży i publicystyki: Od Stołpców po Kair (1969), Anoda i katoda (tom 1-2, wydanie 1981).
Julio Cortazar-100 rocznica urodzin
30 rocznica śmierci
26 sierpnia 2014 r. mija sto lat od narodzin Argentyńczyka Julia Cortázara, jednego z najpopularniejszych prozaików XX w., którym w Polsce zaczytywało się pokolenie dorastające na przełomie lat 60. i 70. Jego słynna powieść „Gra w klasy” jest jednym z pierwszych przykładów hipertekstu zrywającego z tradycyjną formą opowiadania.
Gdy Cortázar zmarł w 1984 r. w Paryżu, hiszpańska gazeta „El Pais” poświęciła mu artykuły, analizy literaturoznawcze i komentarze określające go jako jednego z największych pisarzy latynoamerykańskich, choć argentyński pisarz od 1951 r. mieszkał w Paryżu, wyklęty w ojczyźnie przez wojskowy reżim.
Cortázarowi zarzucano zbyt lewicujące poglądy. Gdy wreszcie wrócił do kraju, witany był jak narodowy bohater, idol studentów. Meksykański prozaik Carlos Fuentes nazwał Cortázara „Simonem Bolivarem prozy”. – Ja, sfrancuziały Argentyńczyk – mówi o sobie bohater jego „Gry w klasy” Horacio Oliveira.
Dzieciństwo wśród elfów
Cortázar urodził się 26 sierpnia 1914 r. w Brukseli okupowanej przez niemieckie wojska. Wychował się jednak w Argentynie. Jego rodzina wróciła do kraju po wojnie i zamieszkała w Banfield nieopodal Buenos Aires. Przedmieścia stanowiły dla młodego Cortázara źródło inspiracji; młodzieńcze doświadczenie opisywał wiele lat później w opowiadaniach i powieściach. Cortázara wychowywała matka, która zapoznała go z literaturą, szczególnie z twórczością Jules’a Verne’a.
– Spędziłem dzieciństwo pośród goblinów i elfów. Z poczuciem czasu i przestrzeni innym niż u pozostałych dzieci – tłumaczył w wywiadach. Gdy skończył 18 lat, podjął pracę jako nauczyciel, następnie uczęszczał na zajęcia na uniwersytecie w Buenos Aires, poświęcając się filozofii.
Nie ukończył jednak studiów ze względów finansowych. W 1944 r. otrzymał tytuł profesora literatury francuskiej na uniwersytecie w Mendozie, porzucił jednak stanowisko ze względu na polityczną presję ze strony peronistów.
Gwiazda literacka rozbłyska w Paryżu
W 1951 r. Cortázar – początkujący pisarz, który w 1938 r. opublikował co prawda tomik sonetów pod pseudonimem Julio Denis, a także kilka opowiadań, większość utworów pisał jednak „do szuflady” – przyjechał do Paryża. Z początku utrzymywał się w stolicy Francji z pensji tłumacza dla UNESCO. Jeszcze w tym samym roku wydał tom opowiadań „Bestiarium”, a dziewięć lat później powieść „Nagrody”, pełną wątków surrealistycznych i oniryzmu.
W 1962 r. ukazują się „Opowieści o kronopiach i famach”, tomik pełen krótkich, żartobliwych i filozoficzno-literackich żartów
Rok później do paryskich księgarń trafia „Gra w klasy”, powieść, dzięki której Cortázar stał się jedną z największych gwiazd literackich.
Przełomowa „Gra w klasy”
Powieść zerwała z tradycyjną formą narracji linearnej. Pisarz dał czytelnikom nieskończoną ilość możliwości interpretowania dzieła. Każdy ze 155 krótkich, impresyjnych rozdziałów książki oznaczony jest numerem, który odsyła do kolejnej części, tworząc książkę otwartą, możliwą do czytania na wiele sposobów. Np. rozdział 42. sugeruje przeskoczenie do rozdziału 75., po którym następuje powrót do 43. Historia zmienia się wraz z wybranym modelem lektury. Mówiąc o swoich inspiracjach, pisarz podkreślał, jak wielki wpływ na jego frazę ma surrealizm, francuska nowa powieść i jazz. Jedno ze swoich opowiadań oparł na biografii saksofonisty Charliego Parkera. „Gra w klasy” to obraz życia młodych intelektualistów, zasłuchanych w muzyce jazzowej, rozprawiających o filozofii i literaturze oraz ich zmaganie z paryską rzeczywistością i drobnomieszczaństwem. W powieści świat rzeczywisty przeplatał się nieustannie z wyobrażonym. Otwarte pozostawało pytanie o to, który z nich faktycznie jest prawdziwy. W Polsce powieść ukazała się w 1968 r., wywołując sensację wśród środowisk studenckich. Cortázar stał się gwiazdą.
Trudno oprzeć się napięciu
– Jest rzeczą zdumiewającą, że „Gra w klasy”, która ukazała się w Polsce w 1968 r. jako książka autora w owym momencie jeszcze mało znanego, znalazła taki oddźwięk. Może dlatego, że obiektywizuje życie i postawy wobec niego w sposób, który leży na linii naszych własnych poszukiwań – pisała Zofia Chądzyńska, tłumaczka najsłynniejszej książki Argentyńczyka. – Trudno jest oprzeć się ładunkowi napięcia, jakim przesiąknięta jest ta wielka książka. Dzięki temu, że do końca coś się nam w niej wymyka, że nigdy nie staje się naprawdę przeczytana, wiąże nas ze sobą na zawsze, jak wszystko, co niespełnione.
Jego kolejne prace utwierdzały go na pozycji jednego z najpopularniejszych pisarzy na świecie. Wykorzystał popularność, jaką cieszyła się proza iberoamerykańska, powieści Maria Vargasa Llosy, Gabriela Garcii Márqueza czy Carlosa Fuentesa.
W 1966 r. Cortázar współpracował wraz z reżyserem filmowym Michelangelem Antonionim. Ich wspólny wysiłek przyniósł scenariusz do „Powiększenia”, jednego z najwybitniejszych utworów filmowych i najsłynniejszego filmu Włocha (film oparty jest na książce Cortázara „Babie lato”).
Wciąż wydawał tomy opowiadań – poruszające tematy od pięściarstwa i piłki nożnej po jazz i literaturę – sztuki, eseje i kolejne powieści.
Zmarł w Paryżu w 1984 r. w wieku 69 lat. Jego grób znajdujący się na cmentarzu w dzielnicy Montparnasse do dziś jest miejscem pielgrzymek fanów prozaika z całego świata. Pokrywają go listy, kwiaty oraz kasztany.
21 maj-35 rocznica śmierci Eugeniusza Paukszty
Biografia
Urodził się 9 sierpnia 1916 r. w Wilnie. Studiował prawo na Uniwersytecie w Wilnie oraz filologię polską oraz historię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. W czasie II wojny światowej walczył jako żołnierz Armii Krajowej. Był więźniem obozu koncentracyjnego koło Kowna. Po wojnie osiadł w Gliwicach a następnie przeniósł się do Poznania. Zmarł 21 maja 1979 r. w Inowrocławiu. Pochowany został w alei zasłużonych na Cmentarzu Junikowskim w Poznaniu.
Działalność
W okresie II wojny światowej redagował pisma konspiracyjne. Po wyzwoleniu pełnił funkcję zastępcy redaktora naczelnego „Polski Zachodniej” (1947), gdzie publikował m.in. artykuły w cyklu „Z włóczęgi po ziemi mazurskiej”. W latach 1947-1950 działał jako stały korespondent „Odry”. Przez trzy lata (1953-1955) był prezesem poznańskiego oddziału Związku Literatów polskich. Następnie uczestniczył w akcji założycielskiej oddziału Związku Literatów Polskich w Olsztynie. Od 1972 r. redagował „Kronikę Wielkopolską”.
Twórczość
Debiutował jako nowelista w prasie wileńskiej w 1938 r. Większość jego dorobku literackiego związana jest tematycznie z Ziemią Lubuską (m.in. Kartki z Ziemi Lubuskiej, 1954, Czarownica z Zielonej Góry, 1957, Odzyskane gniazda, 1963) oraz regionem warmińsko-mazurskim. W swojej twórczości poruszał kwestie etapów powojennego procesu adaptacyjnego, ukazywał ludzi, którzy zasiedlali i zagospodarowywali nowe tereny, w tym Warmię i Mazury. Jako kronikarz odtwarzał skomplikowane losy ludzi na tle powojennych przemian politycznych, społeczno-gospodarczych i kulturalnych. Jest autorem reportaży oraz przygodowych powieści dla młodzieży, których akcja często dzieje się na Mazurach.
Wśród utworów związanych tematycznie z regionem Warmii i Mazur znajdują się:
Powieści i opowiadania
-
- Trud ziemi nowej (1948)
-
- Srebrna ławica (1953)
-
- Lody pękają (1955) – wydanie z 1972 r. pt. Lasy płoną o świcie
-
- Znaki ogniste. Powieść historyczna z połowy XV wieku (1956)
-
- Straceńcy, cz. 1-2. Powieść historyczna z XVII wieku (1957)
-
- Buntownicy, t. 1-2 (1963)
-
- Wrastanie (1964)
- Spod szczęśliwej gwiazdy. Opowiadania (1965)
Twórczość dla młodzieży
-
- Zatoka Żarłocznego Szczupaka (1957)
- Gdzie diabeł mówi dobranoc (1959)
Opracowania popularnonaukowe
- Warmia i Mazury (1962)
Pozostałe utwory to powieści dla dorosłych: Wszystkie barwy codzienności (1961), Po burzy jest pogoda (1966), Przejaśnia się niebo, t. 1-2 (1967), Zawsze z tej ziemi (1976) oraz twórczość dla młodzieży: Znak żółwia (1961), Wiatrołomy (1962), Młodość i gwiazdy (1972).
Udział w organizacjach
Działał w Polskim Związku Zachodnim. Od 1976 r. pełnił funkcję prezesa Wielkopolskiego Towarzystwa Kulturalnego.
Nagrody
-
- Literacka Nagroda Poznania (1954)
-
- Lubuska Nagroda Kulturalna (1957)
-
- Wielkopolska Nagroda Literacka (1961)
-
- Nagroda Państwowa II st. (1968)
-
- Nagroda miasta Poznania w województwa poznańskiego (1974)
- Nagroda Prezesa Rady Ministrów (1975)
8-15 maja -TYDZIEŃ BIBLIOTEK
Po raz jedenasty w całej Polsce w dniach 8-15 maja, z inicjatywy Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich, obchodzony będzie Tydzień Bibliotek . 8 maja swoje święto mają również bibliotekarze.
Program promocji czytelnictwa i bibliotek. Ma on na celu podkreślanie roli czytania i bibliotek w poprawie jakości życia, edukacji oraz zwiększanie prestiżu zawodu bibliotekarza i zainteresowania książką szerokich kręgów społeczeństwa.
W tym roku Tydzień Bibliotek obchodzony będzie pod hasłem „Czytanie łączy pokolenia”. Czytanie nieodłącznie kojarzy się z biblioteką. Biblioteka stanowi centrum wymiany międzypokoleniowej, w którym doświadczenie współgra z nowym spojrzeniem na rzeczywistość. Na bibliotecznych półkach odnaleźć można zarówno historyczne dzieje i świadectwa dawnych wieków, jak i współczesne teksty, a nawet opowieści futurystyczne. Starodawne druki mogą bez przeszkód współistnieć obok nowoczesnych technologii, audio czy E- booków. Czytelnik w każdym wieku odnajduje w bibliotece skarbnicę wiedzy, przyjemność obcowania z piękną literaturą, czy cenne świadectwa minionych pokoleń .
24 kwietnia – Zmarł Tadeusz Różewicz
24.04.2014r, w wieku 93 lat zmarł wybitny polski poeta, dramaturg, prozaik i eseista. Krytycy mówili, że miał pecha. Bo tworzył w tym samym czasie, co Miłosz i Szymborska. Gdyby nie to, z pewnością zostałby laureatem Nagrody Nobla.
Powojenny debiut
Różewicz urodził się 9 października 1921 w Radomsku. Gdy wybuchła wojna, jako 18-latek wstąpił do Armii Krajowej, walczył w partyzantce na terenie powiatów radomszczańskiego, opoczyńskiego i częstochowskiego. Jego pseudonim z AK to „Satyr”. Po wojnie zdał maturę i zaczął studia na Wydziale Historii Sztuki Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Poeta debiutował w 1947 r. tomem „Niepokój”. Po doświadczeniach wojny, według Różewicza, niemożliwe było uprawianie poezji takiej jak dawniej.
Był jednym z pierwszych poetów, którzy zareagowali na okrucieństwa wojny nie tylko treścią poezji, ale zmianą jej formy, odrzuceniem romantycznego sztafażu, surowym obrazowaniem.
W latach 50. ukazały się kolejne tomy wierszy Różewicza: „Pięć poematów” (1950), „Czas który idzie” (1951), „Wiersze i obrazy” (1952), „Równina” (1954).
Teatr realistyczno-poetycki
Różewicz wprowadził do polskiego dramatu nowy typ bohatera, często bez wyraźnie określonej tożsamości, biernego, nieuporządkowanego wewnętrznie, zbliżonego trochę do bohatera średniowiecznych moralitetów przez to, że jest każdym, a zarazem nikim konkretnym.Swój typ teatru Różewicz nazywał teatrem realistyczno-poetyckim.Poza napisaną w 1959 roku „Kartoteką”, najsłynniejsze sztuki Różewicza, to m.in. „Białe małżeństwo”, „Stara kobieta wysiaduje”, „Odejście głodomora”, „Pułapka”, „Do piachu”.
Od 1968 roku Różewicz mieszkał we Wrocławiu, publikował głównie na łamach „Twórczości”, „Odry” i „Dialogu”. W latach 90. ogłosił dramat „Kartoteka rozrzucona”, dwa nowe zbiory wierszy „Płaskorzeźba” i „Zawsze fragment. Recycling”, „Historię pięciu wierszy”, „Nożyk profesora”, „Matka odchodzi”, „Szara strefa” i „Wyjście”.
Ostatnia większa publikacja Różewicza – „Kup kota w worku” – ukazała się w 2008 r. To zbiór wierszy i krótkich form prozatorskich.
Różewicz był doktorem honoris causa ośmiu polskich uczelni i laureatem wielu nagród.
Otrzymał m.in. Złoty Medal ”Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, Nagrodę Literacką im. Władysława Reymonta, a w 2000 r. nagrodę Nike za tomik „Matka odchodzi”.
W 1996 r. poeta został odznaczony Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski.
20 ROCZNICA ŚMIERCI
JAN DOBRACZYŃSKI
Jan Dobraczyński urodził się 20 kwietnia 1910 roku w Warszawie. Jego ojciec, Ludwik Antoni, założył Stowarzyszenie Robotników Chrześcijańskich oraz był sekretarzem generalnym bractwa powstałego przy Katedrze św. Jana, które nosiło nazwę ”Archikonfraterni Literackiej”. Od dzieciństwa więc, Jan Dobraczyński chłonął wartości tradycji katolickiej, która odbiła się na całym jego życiu i twórczości. Uczęszczał do gimnazjum im. A. Mickiewicza, a w 1928 roku rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. Wkrótce jednak przeniósł się do Wyższej Szkoły Handlowej, którą ukończył w 1932 roku. Zaraz po studiach służył przez rok w Szkole Podchorążych Rezerwy Kawalerii oraz w 7. Pułku Ułanów w Grudziądzu. Następnie rozpoczął pracę: początkowo w Wydziale Opieki Społecznej i Zdrowia w Warszawie, a następnie w Międzykomunalnym Związku Opieki Społecznej w Lublinie.
W 1929 roku zaręczył się, a w 1935 poślubił koleżankę ze studiów, Danutę Marię Kotowicz. Ślub odbył się w kaplicy Archikonfraterni Literackiej, a udzielił go arcybiskup warszawski Stanisław Gall.
Dobraczyński zadebiutował w 1933 roku ogłaszając artykuły publicystyczne i literackie oraz opowiadania w czasopismach: „Prosto z Mostu“, „Myśl Narodowa“, „Kultura“, „Podbipięta“. W 1937 roku ukazał się Bernanos powieściopisarz, a następnie pierwsza powieść pt. Ottonowa obietnica.
W 1939 roku uczestniczył w kampanii wrześniowej. W czasie okupacji hitlerowskiej był działaczem podziemia wojskowego, politycznego i kulturalnego oraz redaktorem czasopisma konspiracyjnego Walka i Sprawy Narodu. Działał również przy Delegaturze Rządu z ramienia władz kościelnych w wydziale oświatowym. Od 1941 roku pracował w Wydziale Opieki Społecznej Zarządu Miejskiego w Warszawie, co stworzyło możliwość rozwijania akcji ratowania dzieci żydowskich. Brał udział w Powstaniu Warszawskim jako oficer AK i szef Biura Informacji i Propagandy – najpierw na Starówce, a następnie na Mokotowie. Po kapitulacji przebywał w niemieckich obozach jenieckich w Bergen-Belsen, a następnie w Grossborn i Sandbostel.
Po wojnie rozkwitła jego twórczość literacka oraz społeczno-publicystyczna. Dobraczyński był żywo zainteresowany budowaniem nowej rzeczywistości w kraju oraz sytuacją Kościoła. Znalazł się w grupie ludzi wydających tygodnik Dziś i Jutro, założony przez Bolesława Piaseckiego, którego poznał na początku października 1945 roku. W kolejnych latach związał się ze Stowarzyszeniem “PAX”, z ramienia którego w 1952 roku został posłem Sejmu. Z jego działalności poselskiej należy zauważyć wystąpienie podczas 22. posiedzenia Sejmu, w dyskusji nad ustawą o warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, w którym to protestował przeciwko uchwaleniu ustawy zezwalającej na aborcję. Lata 50-te i 60-te obfitowały w sukcesy wydawnicze Dobraczyńskiego.
Był długoletnim i czynnym członkiem ZLP, PEN-Clubu, ZAIKS-u, wiceprezesem polskiego oddziału SEC, wiceprzewodniczącym Rady Naczelnej ZBOWiD, członkiem Prezydium OK FJN 1968-1983, przewodniczącym Tymczasowej Rady Krajowej PRON 1982-1983 oraz Rady Krajowej PRON w 1983 roku. Łączyła go zażyłość z Prymasem kardynałem Stefanem Wyszyńskim, a także znajomość z generałem Wojciechem Jaruzelskim.
W latach 1985-1989 ponownie został posłem na Sejm, także z ramienia “PAX”-u. Po 1989 nie angażował się w działalność polityczną.
W okresie 50-letniej pracy twórczej napisał ponad 70 książek. Zmarł w Warszawie 5 marca 1994.
40 ROCZNICA ŚMIERCI
JOHN RONALD REUEL TOLKIEN
40 lat temu, 2 września 1973 roku, zmarł John Ronald Reuel Tolkien – angielski pisarz, wybitny mediewista, filolog, profesor Oxfordu i Cambridge, którego twórczość wpłynęła nie tylko na losy światowej literatury, ale i filmu. Jego największe dzieło to trylogia „Władca pierścieni”.
Autor „Hobbita”, „Władcy Pierścieni”, „Silmarilliona” urodził się w angielskiej rodzinie 3 stycznia 1892 jako syn bankiera Arthura Tolkiena i jego żony Mabel Suffield. Przyszedł na świat w Bloemfontein w Wolnym Państwie Oranii (obecnie w RPA)
Przyszły autor „Władcy Pierścieni” był od dzieciństwa namiętnym czytelnikiem bajek. Jego osobowość przypominała stworzonych przez niego hobbitów – był przyjacielski, nieco mrukliwy, zawsze z fajką w zębach, lubił biesiadować w miłym towarzystwie. Trudno znaleźć pisarza, który prowadziłby bardziej spokojny i bogobojny tryb życia – ożenił się z miłości, pracował jako wykładowca uniwersytecki. Znał biegle 26 języków, w tym polski. Pozostawił po sobie 37 książek, 63 artykuły, 121 tłumaczeń i przekładów – większość z nich to publikacje naukowe.
Niemal całe życie związany był z Oxfordem, gdzie studiował, a potem wykładał lingwistykę. 22 marca 1916 ożenił się ze swoją młodzieńczą miłością – Edith. Podczas I wojny światowej Tolkien trafił na front i wziął udział m.in. w bitwie nad Sommą, najbardziej krwawej spośród bitew I wojny światowej. 27 października 1916 u Tolkiena ujawniły się symptomy gorączki okopowej i 8 listopada pisarz został wysłany do Anglii na leczenie. Na front już nie wrócił. W latach 1916-29 przyszła na świat czwórka dzieci Tolkienów – John, Michael, Christopher i Priscilla.
Początki „Hobbita” to opowieści, które Tolkien opowiadał swoim dzieciom na dobranoc. W pewnym momencie zaczął je spisywać, a ich fragmenty odczytywał na zebraniach oxfordzkich klubów literackich. Słuchacze wysoko ocenili opowieść i zasugerowali autorowi ich wydanie. Jesienią 1936 r. maszynopis został wysłany do wydawnictwa George Allen and Unwin, którego szef pokazał książkę swojemu synowi. Po pochlebnej recenzji chłopca „Hobbit” trafił do druku. Książka spodobała się czytelnikom, a Tolkien był zasypywany prośbami czytelników o więcej opowieści. Wydawca także żądał dalszego ciągu, ale przyszło mu na niego czekać kilkanaście lat i otrzymał nie tyle kontynuację powieści dla dzieci, co epopeję dla dorosłych.
Trylogia „Władca Pierścieni” ukazywała się w latach 1954-1955.Trudno ją było zakwalifikować, dla dzieci wydawała się zbyt skomplikowana i brutalna, dla dorosłych – zbyt bajkowa. „Władca Pierścieni” powstawał w czasie II wojny światowej i wielu interpretatorów widziało w powieściowej Wojnie o Pierścień alegorię wydarzeń historycznych. Tolkien stanowczo odżegnywał się od takich spekulacji. W swojej powieści widział ponadczasową epopeję o walce dobra ze złem.
Za dorobek naukowy i literacki Tolkien otrzymał wiele nagród i honorowych doktoratów w Holandii, Irlandii, Anglii, Francji i Stanach Zjednoczonych, oraz najwyższe wyróżnienie państwowe – Order Imperium Brytyjskiego, odznaczenie przyznawane najwybitniejszym brytyjskim twórcom i najsłynniejszym osobistościom, którego idea i nazwa jednak wcale nie były mu bliskie.
Tolkien zmarł 2 września 1973 roku w wieku 81 lat, po krótkiej chorobie, w prywatnym szpitalu w Bournemouth, gdzie przebywał na urlopie. Pochowano go obok żony na cmentarzu katolickim w Oxfordzie. Na grobie widnieje napis „Beren” i „Luthien”. Są to kochające się postacie z „Silmarilionu”.
5 ROCZNICA ŚMIERCI
ALEKSANDER ISAJEWICZ SOŁŻENICYN
Aleksander Isajewicz Sołżenicyn–
(ur. 11 grudnia 1918 w Kisłowodzku na północnym przedgórzu Kaukazu, zm. 3 sierpnia 2008 w Moskwie) – rosyjski pisarz, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury za rok 1970, autor trzytomowego Archipelagu GUŁag.
Aleksander Sołżenicyn studiował matematykę na wydziale fizyki i matematyki Państwowego Uniwersytetu w Rostowie.W październiku 1941 został zmobilizowany i trafił do szkoły artylerii, skąd w końcu 1942 (lub na początku 1943 według innych źródeł) skierowano go na front pod Orłem. Za postawę w walce otrzymał Order Wojny Ojczyźnianej drugiego stopnia, Order Czerwonej Gwiazdy oraz awans do stopnia kapitana artylerii. Wyróżnił się podczas walk w Prusach Wschodnich wyprowadzając swój oddział z okrążenia.
Został aresztowany 9 lutego 1945 w Elblągu, po tym jak NKWD przechwyciło jego list do przyjaciela zawierający krytyczne opinie na temat sposobów prowadzenia wojny przez Związek Radziecki i roli Stalina. Po aresztowaniu trafił do więzienia na Łubiance, a stamtąd na Butyrki w Moskwie. Na mocy osławionego artykułu 58, p. 10 (antyradziecka agitacja) i 11 (próba utworzenia organizacji antyradzieckiej) ówczesnego radzieckiego kodeksu karnego został skazany na 8 lat wychowawczego obozu pracy.Został zwolniony w lutym 1953 i skierowany na „wieczne osiedlenie” do wioski Kok-Terek w obwodzie dżambulskim w Kazachstanie
Aleksander Sołżenicyn zmarł 3 sierpnia 2008 na zawał serca, przeżywszy 89 lat. Jego pogrzeb odbył się 6 sierpnia 2008 na starym cmentarzu przy Monasterze Dońskim. W uroczystościach pożegnalnych udział wziął m.in. Prezydent Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew.
Dzieła
- Jeden dzień Iwana Denisowicza (1962)
- Zdarzenie na stacji Kreczetowka (Zdarzenie na stacji Koczetowka) (1963)
- Zagroda Matriony (1963)
- Zachar Kalita (1966)
- Krąg pierwszy (1968)
- Oddział chorych na raka (1968)
- Sierpień czternastego (1972)
- Archipelag GUŁag (1973)
- Lenin w Zurychu (1976)
- Październik szesnastego (1975)
- 200 lat razem – kontrowersyjna praca poświęcona historii Żydów w Rosji od rozbiorów Polski po czasy współczesne (tom pierwszy – poświęcony okresowi 1795-1916, wydany w 2001 roku; tom drugi – poświęcony okresowi 1917-1995, wydany w 2002 roku).
5 ROCZNICA ŚMIERCI IRENY SENDLER
Irena Stanisława Sendler z domu Krzyżanowska, ps. „Jolanta” (ur. 15.02.1910 w Warszawie zm. 12.05.2008 ) – polska działaczka społeczna i charytatywna, od 1942 członek Rady Pomocy Żydom , Dama Orderu Orła Białego.
Irena Sendler ratowała ten świat dzień po dniu, dziecko po dziecku – a świat o tym nawet nie wiedział. Irena Sendler została w roku 2007 zgłoszona przez Polskę do Pokojowej Nagrody Nobla, jako ostatnia żyjąca – wówczas 97 letnia kobieta, która podczas II wojny światowej uratowała życie 2,5 tysiąca żydowskich dzieci z warszawskiego getta. Zaczęła pomagać Żydom długo przed powstaniem getta warszawskiego. W grudniu 1942 świeżo utworzona Rada Pomocy Żydom „Żegota” mianowała ją szefową wydziału dziecięcego. Jako pracownik ośrodka pomocy społecznej miała przepustkę do getta, gdzie nosiła Gwiazdę Dawida jako znak solidarności z Żydami oraz jako sposób na ukrycie się pośród społeczności getta. Współpracowała z polską organizacją pomocową działającą pod niemieckim nadzorem i zorganizowała przemycanie dzieci żydowskich z getta, umieszczając je w przybranych rodzinach, domach dziecka.
Postanowieniami Prezydenta RP została odznaczona:
-
- Orderem Orła Białego – 10 listopada 2003
-
- Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski – 7 listopada 2001
- Krzyżem Koman dorskim Orderu Odrodzenia Polski – 12 czerwca 1996
8-15 maja 2013r -TYDZIEŃ BIBLIOTEK
Tydzień Bibliotek– ma na celu podkreślenie roli bibliotek w poprawie edukacji i zainteresowanie książką szerokich kręgów społeczeństwa polskiego
Biblioteka jest miejscem inspiracji i zachęcania do sięgania po książki każdego odbiorcę, bez względu na wykształcenie wiek czy światopogląd.
,,Biblioteka to przybytek na oścież otwarty, zapraszający każdego w progi. Wejdź gościu i stań się przyjacielem.”
Jan Wiktor
„Książka stanowi cudowny przedmiot, dzięki któremu świat poczęty w umyśle pisarza przenika do umysłu czytelnika…Każda książka żyje tyle razy, ile razy została przeczytana.”
Anonim
,,Książki to najlepsi Twoi przyjaciele. Nie wyśmieją, nie zdradzą, a nauczą wiele.„
Rak Jan
BIBLIOTEKA
W bibliotece spokój mamy,
i tam dużo czytamy.
Książki są bardzo interesujące,
wiedzą aż pachnące.
Kuszące opowieścią,
z bardzo ciekawą treścią.
Biblioteka świątynią wiedzy znana,
Ale zabawa w niej też spotykana.
Bawić się można na różne sposoby,
Z książką w ręku, ale bez rozmowy .
Więc do biblioteki chodzić zachęcaj ,
I przy wejściu do niej nie skręcaj
2013 ROKIEM JULIANA TUWIMA
W 2013 roku przypada 60. rocznica śmierci i stulecie poetyckiego debiutu Juliana Tuwima, w związku z tym Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ogłasza rok 2013 Rokiem Juliana Tuwima.
Julian Tuwim to wybitny pisarz, autor wierszy dla dorosłych i dzieci, tekstów dla kabaretów, rewii, operetek, tekstów piosenek, ale także redaktor i tłumacz poezji obcojęzycznej. Jeden z najpopularniejszych poetów dwudziestolecia międzywojennego, którego twórczość wpłynęła na następne pokolenia literatów. Prowadził dialog z tradycją poetycką i swoją twórczością do niej zachęcał.
Poezja Juliana Tuwima jest jedną najważniejszych w XX propozycji uprawiania sztuki słowa w języku polskim, umiejętnie łącząc giętkość i błyskotliwość tego języka z manifestacjami humoru i obecnością mowy potocznej.
Bogata i różnorodna twórczość autora „Kwiatów polskich” stanowią żywotną i atrakcyjną propozycję dla odbiorców w różnym wieku. Każde polskie dziecko błyskawicznie chłonie rytm „Lokomotywy” i to doznanie pozostaje z nim na całe dorosłe życie.